Dodany: 18.09.2004 15:19|Autor: ALIMAK

Książki i okolice> Książki w ogóle

6 osób poleca ten tekst.

Rosyjska literatura


Co myślicie o rosyjskiej literaturze? Bo ja ją uwielbiam. Podzielcie sie opiniami. Jakie książki czytaliście? Które zrobiły na was największe wrażenie?
Wyświetleń: 136368
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 143
Użytkownik: firedrake 20.09.2004 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
W tym momencie, muszę przyznać, we mnie trafiłaś. Dla mnie literatura rosyjska wybija się ponad wszystkie, ten niezwykły klimat i duch są niepowtażalne. Nie wiem czy to za sprawą wielowiekowego ucisku ludu, pewnie też, ale nie tylko gdyż Ci wyżej stytuowani również pisali niezgożej. Tak czy inaczej literatura rosyjska plasuje się u mnie najwyżej. Wiele jeszcze przede mną a jak do tej pory mam za sobą:

Bułhakow Michał Biała Gwardia
Bułhakow Michał Diaboliada
Bułhakow Michał Mistrz i Małgorzata
Bułhakow Michał Powieść Teatralna
Czechow Antoni Dramat na Polowaniu
Dostojewski Fiodor Białe Noce
Dostojewski Fiodor Biedni Ludzie
Dostojewski Fiodor Bracia Karamazow
Dostojewski Fiodor Choinka u Chrystusa
Dostojewski Fiodor Gracz
Dostojewski Fiodor Łagodna
Dostojewski Fiodor Nietoczka Niezwanowa
Dostojewski Fiodor Notatki z Podziemia
Dostojewski Fiodor Wieśniak Marej
Dostojewski Fiodor Wspomnienia z Domu Umarłych
Dostojewski Fiodor Zbrodnia i Kara
Gogol Mikołaj Martwe Dusze
Miedwiediew Roj A. Ludzie Stalina
Nabokov Vladimir Lolita
Okudżawa Bułat Dziewczyna moich marzeń
Rybakow Anatolij Ciężki Piasek
Rybakow Anatolij Dzieci Arbatu
Rybakow Anatolij Proch i Pył
Rybakow Anatolij Strach
Rybakow Anatolij Trzydziestypiąty i póżniej
Rybakow Władimir Afgańcy
Surowow Wiktor Żołnierze wolności
Tołstoj Aleksiej Piotr Pierwszy
Tołstoj Lew Wojna i Pokój
Trifonow Jurij Dom nad rzeką Moskwa

Które zrobiły największe wrażenie hmm... każda ma w sobie coś indywidualnego a jednocześni cechę wspólną jednak jeśli musiałbym kilku autorów wybrać to byliby to: Rybakow, Dostojewski i obydwaj Tołstoje.
Ciekaw jestem opinii innych na temat literatury rosyjskiej i propozycji książek, które pochłonąć należy. A Ty sama co czytałaś i co polecasz?

Użytkownik: ALIMAK 21.09.2004 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym momencie, muszę prz... | firedrake
Jestem pod wrażeniem ilości przeczytanych przez ciebie książek. Ja niestety nie mogę sie poszczycić nawet zbliżoną iością, ale przecież nie o to chodzi. Można powiedzieć ze jestem dopiero na poczatku przygody z rosyjską literaturą:) Jednakże przeczytałam ich wystarczająco wiele aby przekonać sie jakimi znakomitościami byli rosyjscy pisarze. Najbardziej cenię Dostojewskiego, uwielbiam go i podziwiam. Najbardziej podobała mi sie "Zbrodnia i kara" oraz "Idiota". Podobała mi sie również "Anna Karenina" Tołstoja oraz "Rozpacz" Nabokova. No i oczywiście "Mistrz i Małgorzata" W najbliższej przyszłości planuje "Biesy"
Użytkownik: Vilya 21.09.2004 17:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem pod wrażeniem iloś... | ALIMAK
To ja dodam od siebie, jeśli może również być poezja, Josifa Brodskiego. :-) Jego eseistyka jest równie cudowna, może nawet lepsza (o herezjo! ;-), często związana z Rosją (np. eseje o Petersburgu lub o literaturze rosyjskiej), mimo że pisana już po angielsku. (Część tekstów Brodski napisał także i po rosyjsku, zmieniając całą sferę odniesień). Z opowiadań zaś, mało w Polsce znany Jurij Bujda i jego "Pruska narzeczona", wydana niedawno przez Czytelnika.
Użytkownik: firedrake 23.09.2004 13:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem pod wrażeniem iloś... | ALIMAK
Na "Idiotę", "Biesy" i pozostałych Dostojewskich też od jakiegoś czasu ostrze sobie zęby, podobnie jest z "Anna Kareniną"... Kiedy ja to wszystko zaliczę?.. Książek wartych przeczytania odnajduję, co raz więcej... wielokrotnie więcej liczby tych które odkładam na kupkę z napisem - przeczytane. A teraz dojdzie jeszcze problem z czasem, bo niedługo zaczyna się nauka i wygospodarować trzeba nieco wolnego na zagadnienia techniczne:). To naprawdę spory dylemat, co zacząć czytać najpierw... ale żebym zawsze miał takie problemy:).
Użytkownik: cwirrus 28.04.2005 16:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Na "Idiotę", &q... | firedrake
"zalicze"? Ty zaliczasz ksiazki?
Użytkownik: firedrake 28.04.2005 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: "zalicze"? Ty z... | cwirrus
Nie, przeważnie to obrazki tylko oglądam a niekiedy tylko sumuję cyfry w kodzie kreskowym :)
Użytkownik: rauel 15.10.2005 15:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, przeważnie to obrazk... | firedrake
dobre, bardzo dobre...:)))
Użytkownik: kasia_olsztyn 10.11.2006 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, przeważnie to obrazk... | firedrake
Hahahaha:))) nie ma to jak dowcipna riposta:))
Pozdrawiam:))
Użytkownik: rafal_nacke 17.04.2005 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym momencie, muszę prz... | firedrake
Spróbuj przeczytać Jurija Rytcheu "Sen we mgle". Cięzko ją znaleźć ale wg mnie jest genialna wręcz.
Użytkownik: Monika.W 17.04.2005 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym momencie, muszę prz... | firedrake
Rosyjska uwielbiam - a najbardziej chyba XIXwieczna. Z wyjatkiem Dostojewskiego - przeczytalam "Zbrodnie i kare", bo lektura - nie zachwycila mnie. POtem utknelam w polowie "Braci Karamazow". I na wiecej chyba na razie nie mam ochoty. Nie podobala mi sie tez "Lolita", ale juz "Pnin" Nabokova jest o wiele lepszy.
Z wymienionych przez Ciebie obiema rekami podpisze sie pod Tolstojami - to jest to:) Pierwsze miejsce u mnie bezapelacyjnie zajmuje "Wojna i pokoj", ponadt polecam jeszcze "Ksiecia srebrnego".
Dziwi mnie natomiast, ze w calej dyskusji nikt nie wymienil Turgieniewa - jest genialny. A w "Zapiskach mysliwego" po prostu zakochalam sie. Polecam wszystko Turgieniewa. A takze Czechowa - zwlaszcza dramaty i opowiadania.
Użytkownik: Maxim212 30.04.2005 07:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Rosyjska uwielbiam - a na... | Monika.W
Mam nadzieję, że zbieżność poglądów na "Wojnę i pokój" nas nie poróżni. Nie będziemy się oskarżali o złe naśladownictwo. Nie tak dawno przeczytałem to dzieło kolejny raz. W orygianle. Niech się schowają wszelkie tłumaczenia (z całym dla nich szacunkiem). Pozdrawiam
Użytkownik: sabina18 03.01.2007 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam nadzieję, że zbieżnoś... | Maxim212
Aktualnie czytam książkę "Wojna i pokój". Jest całkiem interesująca.. ale jestem dopiero w połowie I tomu. A tak się składa, że powinnam już zacząć pisać prezentacje na temat obrazu Rosji. A bez przeczytania tej książki nie mam nawet po co zaczynać.Gdyby znalazł się ktoś tak miły kto mógłby mi w skrócie przedstawić obraz Rosji byłabym bardzo wdzięczna:)
Użytkownik: cypek 15.03.2007 15:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Rosyjska uwielbiam - a na... | Monika.W
Eustachy Rylski wspomina czesto o Zapiskach mysliwego-Turgieniewa.
Użytkownik: cypek 15.03.2007 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Rosyjska uwielbiam - a na... | Monika.W
Po twoim goracym wyznaniu idac na zakupy wstapilem do biblioteki.Zapiski mysliwego byly ale na razie musiałem zrezygnowac z powodu małego druku.
Użytkownik: gdarin 15.11.2005 09:57 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym momencie, muszę prz... | firedrake
Miłośnikom Orwella polecam "My" Jewgienija Zamiatina. Ten mało znany (z powodu wieloletniej cenzury) pisarz napisał w 1920 roku(!) powieść, która uważana jest przez wielu za pierwowzór "Roku 1984". Moim zdaniem jest genialna...
Użytkownik: cypek 15.03.2007 14:24 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym momencie, muszę prz... | firedrake
sporo przeczytalas.
Użytkownik: A-cis 21.09.2004 00:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Czy myśląc o literaturze rosyjskiej miałeś na myśli również radziecką? ;)
Bo jeśli tak to należy tu również dorzucić takich pisarzy jak: Arkady Gajdar, Borys Polewoj, Mikołaj Ostrowski czy Michał Szołochow.
Poza tym wspomnieć należy o SF (Strugaccy i Łukianienko)
Użytkownik: firedrake 21.09.2004 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy myśląc o literaturze ... | A-cis
Jasne, zresztą niektóre wymienione przez mnie wczesniej tytuły pochodzą z lat 1917-1991 a więc literaturę radziecką też miałem na myśli :).
Niektóre podane przez Ciebie nazwiska znam, w takim sensie, że kojarze z widzenia, a niektóre i nawet to nie. Ale daje słowo, że ich sprawdzę :).
Użytkownik: A-cis 23.09.2004 00:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jasne, zresztą niektóre w... | firedrake
Gajdar pisał dla młodzieży (sztandarowa powieść to "Timur i jego drużyna"). Pozostali już dla starszych. Polewoj to "Opowieść o prawdziwym człowieku", ślepy Kola Ostrowski to "Jak hartowała się stal" a Szołochow to oczywiście "Cichy Don" (zresztą autorstwo jest przez niektórych kwestionowane)

Poza tym należy tu jeszcze wymienić Aleksandra Sołżenicyna (i przede wszystkim jego "Archipelag GUŁag")
Użytkownik: firedrake 23.09.2004 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Gajdar pisał dla młodzież... | A-cis
Po "Archipelag Gułag" wybieram sie w poniedziałek, sprawdziłem na stronie biblioteki i reszte mają również, więc jest dobrze:) Po tym sprawdze Łukianienkę a dalej w kolejności czekają na mnie na półce od dłuższego już czasu: Szukszyn oraz Tołstoj ze swoim "Zmartwychwstaniem". Takie mam najbliższe plany na Ruskich.
Użytkownik: rafal_nacke 17.04.2005 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy myśląc o literaturze ... | A-cis
No jeżeli wspominasz SF to "skandalem" ;-) wręcz jest pominięcie Kiryła Bułyczowa. Pozdrawiam :-)
Użytkownik: Ysabell 17.04.2005 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: No jeżeli wspominasz SF t... | rafal_nacke
Popieram z całego serca :)
Kirył Bułyczow jest jednym z moich ulubionych pisarzy SF.
Użytkownik: peter07 20.08.2005 22:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy myśląc o literaturze ... | A-cis
Zachęcony zbliżającą się polską premierą ( okołó roku po światowej ) chciałbym bliżej przyjżeć się Nocnemu Patrolowi ( czy też Straży - jak kto woli - ja na rosyjskim się nie znam ). Od jakiegoś czasu poszukuje go w bibliotekach. Warto ??
Użytkownik: peter07 20.08.2005 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Zachęcony zbliżającą się ... | peter07
Źle mnie podłaczyło - pytanie do A-cis.

Sorry za pomyłkę ...
Użytkownik: Aja 23.09.2004 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
O Dostojewskim, Czechowie, Gogolu nawet nie wspomnę bo już padły ich nazwiska w dyskusji ale polecam "Zapiski psychopaty" Wienedikta Jerofiejewa, choć z mieszanymi uczuciami bo wiem, że nie wszystkim się to podoba.
Użytkownik: ALIMAK 23.09.2004 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Cieszę sie bardzo, że aż tyle tytułów padło w tej dyskusji. Bedę miała z czego wybierać:) Dzięki:)
Użytkownik: firedrake 03.10.2004 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę sie bardzo, że aż ... | ALIMAK
Niedawno skończyłem - "Oddział chorych na raka" Sołżenicyna, kapitalna książka, musisz spróbować. Koniecznie dopisz do swojej listy:).
Użytkownik: jakozak 24.09.2004 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Zdecydowanie świetna literatura, niezależnie od epoki i tematu oraz odbiorców, do których ma trafiać. Ja tylko nie mogłam przejść "Drogi porzez mękę". SIC!
Użytkownik: GawriłaPan 24.09.2004 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie świetna lite... | jakozak
Ja też muszę przyznać, że jest to moja ulubiona literatura. Przeczytałem sporo z tych pozycji, które wymienił(a) firedrake i muszę od siebie dodać kilku moich ulubionych autorów i książek.
Przede wszystkim za wielkego nieobecnego w/w listy uważam Iwana Bunina, którego zaliczam obok Dostojewskiego i Bułhakowa do trójki(:troji:)najlepszych pisarzy rosyjskich (bez urazy Tołstoj!). Nie przeczytałem lepszych utworów o miłości, dzieciństwie niż jego opowiadania-zbiór"Gramatyka miłości","Życie Arsieniewa" i inne.
Drugim również ważnym dla mnie autorem jest A.Płatonow. Chociaż przeczytałem tylko opowiadania z tomu "Gliniany dom" oraz "Czewengura". Jego opowiadania były dla mnie z początku trudne, ale z czasem odkryłem ich wyjątkowy urok. Naprawdę je polecam.
Aha, jeśli kogoś, jak mnie, interesuje tamt wojny domowej w Rosji to polecam Karola Wędziagolskiego "Pamiętniki.Wojna Rewolucja"
Pozdrowienia
Użytkownik: A-cis 04.10.2004 01:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Skoro jest tu tylu miłośników tej literatury to może ktoś mi będzie w stanie pomóc?
W młodosci przeczytałem książkę pt. "Ulica młodszego syna" o walkach podczas II wojny na Krymie. Tytuł pamiętam do dziś, niestety nie pamiętam autora (w tamtych czasach niezbyt zwracałem uwagi na autorów :)
Na pewno pisarz radziecki.
Książka zrobiła na mnie na tyle silne wrażenie, że chętnie bym ją sobie odświeżył aby to wrażenie zweryfikować po latach, choć wątpię czy ją gdzieś znajdę.
Jednak znając autora łatwiej by było szukać.
Użytkownik: Fauconnier 12.03.2005 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro jest tu tylu miłośn... | A-cis
"Ulicę młodszego syna" napisało dwóch autorów, Lew Kassil i Maks Polanowski. Szukaj w bibliotekach.
Użytkownik: Fantyna 12.01.2005 15:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Walentin Rasputin "Zyj i pamietaj" i "W ostatnią godzinę"... Bardzo polecam..
Użytkownik: Agutka 17.01.2005 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Walentin Rasputin "Z... | Fantyna
A ja z rosyjskiej Pielewinem zaczytuję się ostatnio! :) Polecam "Generation 'P'" i "Mały palec Buddy", świetne są też opowiadania, niestety na razie niedostępne w języku polskim. Godni polecenia są też Sorokin i Wiktor Jerofiejew, skandalizujący i obrazobórczy więc nie dla wszystkich...
Użytkownik: Raptusiewicz 19.01.2005 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
dorzucam Sołżenicyna.
Użytkownik: marieminn 27.01.2005 14:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Na mnie duże wrażenie zrobił "Eugeniusz Oniegin" Puszkina. Ukazany jest w niej bardzo dobitnie sens życia Romantyka: cierpienie z powodu niespełnionej miłości. Wczoraj miałam także przyjemność obejrzeć film na podstawie tej książki.. CUDO!!! Polcema każdemu, jest po porstu piękny!!!
Użytkownik: --- 17.03.2006 02:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Na mnie duże wrażenie zro... | marieminn
komentarz usunięty
Użytkownik: joanna.syrenka 10.03.2005 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Dorzucam Sołżenicyna z "Jednym dniem Iwana Denisowicza". Nie zapominajcie o Jesieninie i o Achmatowej. Wspaniała poezja!
Polecam też Wieniedikta Jerofiejewa, też świetny.
A jeśli chodzi o opracowanie na temat lit. rosyjskiej, to zdecydowanie najlepsza jest książka HISTORIA LITERATURY ROSYJSKIEJ XX WIEKU pod red. nieodżałowanej pamięci Andrzeja Drawicza. Polecam!
Użytkownik: Tygrysek21 22.02.2007 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Dorzucam Sołżenicyna z &q... | joanna.syrenka
A gdzie można dostać HISTORIĘ LITERATURY ROSYJSKIEJ XX WIEKU pod red. Andrzeja Drawicza? Bardzo mi zależy na tej książce, a nigdzie nie jest dostępna...
Użytkownik: joanna.syrenka 22.02.2007 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: A gdzie można dostać HIST... | Tygrysek21
W Poznaniu dostałam ją w Empiku, ale widziałam też w popularnej u nas Kapitałce (szukaj na stronach: www.kapitalka.pl lub www.bookarest.pl ). Nie wiem skąd jesteś, więc nie potrafię Ci więcej powiedzieć.
Użytkownik: joanna.syrenka 10.03.2005 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
aaaaaa!!! i jeszcze Wysocki!!!
Użytkownik: metana 30.03.2005 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Dołączam do miłośników literatury rosyjskiej. Duże wrażenie zrobił na mnie "Mistrz i Małgorzata". Jest to, moim zdaniem, najlepszy utwór Bułhakowa. Za to polecam całą twórczość Dostojewskiego - z jego książek nie potrafię wybrać najciekawszej.
Użytkownik: Ysabell 17.04.2005 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Literaturę rosyjską kocham od dawna, choć taki na przykład Dostojewski, jest daleki mej duszy (co tu owijać w bawełnę - 70% jego książek (tych, które czytałam oczywiście) nie znoszę :))...
Do wymienionych już autorów dodałabym jeszcze dwu twórców małych form: Arkadija Awerczenkę oraz Michaiła Michajłowicza Zoszczenkę.
No i szczerze polecam "Moskwa - Pietuszki" wymienionego już Wienedikta Jerofiejewa...
Użytkownik: Ysabell 17.04.2005 15:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Literaturę rosyjską kocha... | Ysabell
No tak, nie ma to jak odpowiadać samej sobie... (Naprawdę nie dałoby się dożucić edycji ostatniego własnego posta?) Ale jak wiadomo pamięć jest zawodna (zwłaszcza moja).
Do powyższego dorzucam jeszcze Czechowa oczywiście (choć już wymieniony, warto go wymienić raz jeszcze...), Pasternaka, Okudżawę zarówno jako prozaika jak poetę, oraz Borysa Akunina, którego powieści osobiście lubię czytać sobie w ramach odprężenia.
Użytkownik: Kasia23 29.04.2005 17:13 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak, nie ma to jak odp... | Ysabell
a wspóczesna literatura rozyjska i Kyś Tatiany Tołstoj przeczytawszy powatrzam za pozostałymi: duuużżooo śmiechu:)
Użytkownik: bula 10.08.2005 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Oprócz niekwestionowanych klasyków polecam pana Pielewina. Nie pozostaje daleko w tyle za swoimi sławnymi rodakami. Zmysł obserwacji w połączeniu z analizą, podlane metafizycznym sosikiem. Może nie każdy lubi, ale ja się uzależniłam.
Użytkownik: Pax 10.08.2005 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Oj, tak, Firedrake'u... "Zmartwychwstanie" jak najbardziej :-)
Użytkownik: firedrake 30.08.2005 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, tak, Firedrake'u... &... | Pax
przeczytałęm dwa miesiące temu, w końcu :) - jest świenta. Pomyśleć tylko, że pozwoliłem stać jej nieruszonej przez niespełna rok wrrr :)
Użytkownik: Cyprian 30.08.2005 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: przeczytałęm dwa miesiące... | firedrake
Ja dorzucam "Lód" Sorokina, raczej jako ciekawostkę, którą dobrze się czyta.
Użytkownik: Pax 30.08.2005 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: przeczytałęm dwa miesiące... | firedrake
:-)) Ja właśnie jestem w trakcie "Oddziału chorych na raka"...
Użytkownik: firedrake 30.08.2005 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: :-)) Ja właśnie jestem w ... | Pax
W takim razie koniecznie musisz przeczytać - Krąg pierwszy, kapitalna. Jedna z najlepszych jakie czytałem :)
Użytkownik: Pax 30.08.2005 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: przeczytałęm dwa miesiące... | firedrake
A może spróbuj jeszcze... jako coś lżejszego, acz nie do końca... "Psie serce" Bułhakowa. :-)
Użytkownik: firedrake 30.08.2005 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A może spróbuj jeszcze...... | Pax
Pod warunkiem, że nie jest to przesadzony surrealizm. Na Mistrza i Małgorzatę oczywiście nie narzekam ale taka Diaboliada z biegającymi imbryczkami czy czajniczkami to było dla mnie aż nadto :)
Użytkownik: Pax 31.08.2005 09:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Pod warunkiem, że nie jes... | firedrake
Nie no... jak na mój zapewne niewyrafinowany gust, mieści się w granicach :-)
Użytkownik: Ysobeth nha Ana 12.08.2007 01:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie no... jak na mój zape... | Pax
"Psie serce", podobnie jak "Fatalne jaja", to jest w zasadzie science fiction... Oczywiście nadziane solidnie satyrą. Osobiście nie przepadam, dla mnie Bułhakow zaczyna się i kończy na "Mistrzu i Małgorzacie", której to powieści niektórzy nie zaliczają do fantastyki, bo - uwaga, argument kończący wszelaką dyskusję - jest to dobra literatura ;-> Pewnie, diabły i ogromne gadające kocury to w tym radzieckim kraju tak sobie cały czas biegały po ulicach :->

Podobny w wymowie i atmosferze jest też "Demon z altówką" Władymira Orłowa, choć to oczywiście nie ta klasa :)
Użytkownik: biedrzyk 24.04.2008 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: "Psie serce", p... | Ysobeth nha Ana
Tak sobie myślę (niezobowiazująco, bo leniwie), że fantystyka i 'dobra literatura', to nie są pojęcia wykluczające się - może coś być dobrą lietraturą i fantastyką jednocześnie, prawda? Natomiast jest chyba inny aspekt tej dyskusji. Otóż pojęcie fantastyki w takim takim kształcie jak my rozumiemy powstało dopiero po drugiej wojnie światowej (nie chce mi się sprawdzać kiedy dokładnie, bo dziś mam leniwy dzień..). Wrzucanie teraz wszystkiego co się da z literatury wcześniejszych epok do worka z fantastyką daje zabawne efekty. Bo oto zwolennicy fantastyki zaliczają do niej i Shakespeare'a (bo tam duchy, upiory, wróżki..), i Dantego, i Homera też.. Tak idąc, bądźmy konsekwentni, nie żałujmy sobie i 'Biblię' też określajmy jako fantastykę (a i Mickiewicza, Słowackiego i wielu, wielu innych). Widzisz cały kretynizm takich działań?? Jest po prostu przeogromny... To nie ma sensu dlatego, że nie chodzi o to czy i gdzie pojawiają się jakiekolwiek przejawy czegoś 'nie z tego świata', tylko jaką rolę pełnią w danym utworze. Litearci piszący fantastyke, przecież nie wymyślili zjawisk nadprzyrodzonych, tylko pełnią one inną funkcję w ich utworach niźli dotychczas. I to jest sedno całej dyskusji - jeśli ktoś nie chce tego zauważyć, to po prostu szkoda czasu.. (nie jest to bynajmniej wypowiedź przeciwko Twojej, tylko ad vocem). I niestety, tak podchodząc do problemu nie da się 'Mistrza i Małgorzaty' zaliczyć do fantastyki. Ciekawe, że taki poziom niezrozumienia istoty dyskusji nie trafia się na poletku filmoznawców i nikt jakos nie krzyczy, że 'Siódma pieczęć' Bergmana to fantastyka..
A wracając do Bułhakowa, szkoda, że chcesz sprowadzić tylko do jednego utworu - przecież napisał sporo innych ciekawych rzeczy. Polecam np. 'Powiesć teatralną' albo dramaty..
Użytkownik: Ysobeth nha Ana 01.05.2008 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak sobie myślę (niezobow... | biedrzyk
Nie zaprzeczam Bułhakowowi bycia znakomitym pisarzem, i że miał istotne rzeczy do przekazania, tylko po prostu reszta jego twórczości nie trafia w moje upodobania ;-)

Co do definicji fantastyki - dobra, obejmująca co należy definicja po prostu nie istnieje. Lem napisał bodajże coś takiego, że jeżeli elementy fantastyczne utworu da się zastąpić realistycznymi bez naruszenia całej konstrukcji i utwór nadal mówi to, co miał - to nie jest to fantastyka. To jest akurat pogląd radykalny. Niektórzy nie zaliczają do fantastyki groteski i satyry (z czym ja akurat niezupełnie się zgadzam - gadający kot to jest gadający kot, czy to Behemot Bułhakowa, czy Tobermory Sakiego), na ogół też nie zalicza się do niej pism religijnych oraz literatury opisującej zdarzenia z nich wyjęte jako prawdziwe. Można by nawet podciągnąć pod to wykluczenie utwory oparte na "autentycznych relacjach" ze spotkań z UFO i temu podobnych zdarzeniach ;-)

Nie zgodzę się, że klasyfikacja utworu jako fantastyki lub nie - zależy od funkcji wątków i elementów fantastycznych. Raczej zależy od znaczenia tych wątków i elementów dla całości. Współcześni pisarze fantastyki używają zjawisk i postaci nieistniejących dokładnie tak samo, jak np. poeci romantyczni - różnica istnieje głównie w warsztacie literackim i istotniejszym dla nas pogłębieniu psychologicznym, podczas gdy u nich liczył się bardziej przekaz moralny (to tak w ogromnym uproszczeniu). Jeżeli nie istniało pojęcie fantastyki, to nie znaczy, że fantastyki nie było (tak trochę jak z molierowskim panem Jourdain, co mówił prozą nie wiedząc o tym).

"Siódma pieczęć" jest w moim odbiorze jak najbardziej fantastyką, z racji stuprocentowo nieludzkiego i nie z tego świata bohatera - natomiast mam wątpliwości co do Don Camillo Guareschiego (w zasadzie wszystkie te rozmowy z Chrystusem na krzyżu mogą się toczyć wyłącznie w głowie bohatera).

Oczywiście wszystkie te rozgraniczenia z natury rzeczy nie mogą być całkowicie jednoznaczne - z samego kiepskiego zdefiniowania f. wynika, że istnieje wiele utworów spornych, a są także przynależne do kilku gatunków na raz. Bywają także utwory realistyczne, "przyozdobione" elementem fantastycznym ni w pięć ni w dziewiętnaście (np. duch, który absolutnie nic nie robi i na nic nie wpływa, tylko pokazuje się raz i nic z tego nie wynika, ozdóbka taka, dla nastroju).
Użytkownik: jedw 30.08.2005 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
A czytacie też książki ukraińskich pisarzy, na przykład Tarasa Prochaśko, Andruchowycza?
Użytkownik: firedrake 30.08.2005 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: A czytacie też książki uk... | jedw
Nie miałem jeszcze okazji, poleć coś to chętnie spróbuję. Daj jakiś krótki opis najlepszej wg Ciebie jak możesz.
Użytkownik: jedw 31.08.2005 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie miałem jeszcze okazji... | firedrake
Pytałem z ciekawości, też lubię rosyjską literaturę i zastanawiałem się po prostu, czy pisarzy ukraińskich też można do niej, przynajmniej częściowo, choćby z racji geografii, zaliczyć czy nie. Czytałem "Niezywkłych" Prochaśko i "Perwersję" Andruchowycza, obie książki bardzo przypadły mi do gustu, ale trudno je porównywać z Dostojewskim czy Gogolem - są inne. Prochaśko jest bardziej magiczny, w jego książce realizm przeplata się z fikcją, elementami fantastycznymi, bajkowymi. Andruchowycz natomiast bawi się konwencją, słowem. Świetne opinie krążą o "Dwunastu kręgach" najnowszej książce Andruchowycza, może warto spróbować?
Użytkownik: ALIMAK 31.08.2005 17:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Pytałem z ciekawości, też... | jedw
Zaciekawiłeś mnie. Chętnie spróbuję:) Jeśli tylko dostanę te książki w jakiejś bibliotece :|
Użytkownik: Ysobeth nha Ana 12.08.2007 01:40 napisał(a):
Odpowiedź na: A czytacie też książki uk... | jedw
Wałerij Szewczuk - np. "Dom na wzgórzu", taki trochę realizm magiczny. Lubiłam w swoim czasie Ołesia Berdnyka "Puchar Amrity", ale wątpię, czy toto przetrwało próbę czasu, czytałam to ze trzydzieści lat temu ;-)
Użytkownik: Gacka 31.08.2005 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Bardzo sie cieszę, że powstał ten temat, mam właśnie zamiar wczytać sie w rosyjską, ksiązkową filozofie życia:) Nie czytalam jak dotąd żadnej rosyjskiej książki (oprócz Mistrza i Małgorzaty) Bedę śledzić dalej....:) Pozdrawiam!
Użytkownik: cheechako 28.09.2005 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
A co szanowne grono "czytaczy" mysli o Leonidzie Andrejewie?:)Jakoś przypadkiem dosyc napotkalem krótkie dosyć bardzo opowiadanie Marsylianka i musze powiedziec ze pod wielkim wrazeniem jestem:)"jak płomień, przed którym uciekają dzikie bestie, płynęły nasze łzy" Pozdrawiam! cheechako:)
Użytkownik: ozim 07.10.2005 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
W literaturze rosyjskiej poruszyły mnie:
- opowiadanie "Sherry brandy" Szałamowa - wszystkie jego opowiadania są bardzo dobre, ale to jest genialne....
- "Wszystko płynie" Grossmana
- opowiadania Bunina
- "Requiem" Achmatowej
- wiersz Mandelsztama http://www.zwoje-scrolls.com/zwoje34/text29p.htm

Mógłbym dalej wymieniać i wymieniać... Tyle tego było...
Jeszcze Dostojewski, Lew Tołstoj, Rybakow, Sacharow, Sołżenicyn, Aksionow, Trifonow, Jerofiejew, Ginzburg, Płatonow, Miedwiediew, Simonow, Wysocki, Szołochow, Erenburg i ci których nie mogę sobie teraz przypomnieć :) "Mistrza i Małgorzatę" Bułhakowa zostawiam sobie na deser, kiedyś na pewno przeczytam.

Jestem strasznym rusofilem :)
Użytkownik: firedrake 07.10.2005 16:05 napisał(a):
Odpowiedź na: W literaturze rosyjskiej ... | ozim
Ja również :) nie mogę się oprzeć, a na pewno żadko, aby przynajmniej co druga czytana przeze mnie książka nie była autorstwa Rosjanina. Takie już mam zboczenie hehe :]
Użytkownik: jakozak 15.11.2005 11:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również :) nie mogę si... | firedrake
Jest bardzo wiele pozycji z literatury rosyjskiej i radzieckiej, które mnie zachwyciły. Nie wymienię większości, ale te naj naj to:
Mistrz i Małgorzata
Martwe dusze
Gracz
Zbrodnia i Kara
Opowieść o prawdziwym człowieku
Timur i jego drużyna (tak!)
Z plemienia Cedru.
Więcej mi narazie nie przychodzi do głowy. Ogólnie lubie te literaturę. Podziwiam jej rozmach. Nie umiem tego bliżej określić. Jest to coś wielkiego.
Użytkownik: ozim 22.11.2005 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również :) nie mogę si... | firedrake
Jeśli znasz cyrylicę to coś dla Ciebie :)

www.lib.ru
Użytkownik: firedrake 22.11.2005 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli znasz cyrylicę to c... | ozim
znam ale tylko tak, że potrafię czytać a rozumiem co czytam tylko wtedy gdy brzmi podobnie do polskiego :) ale zaraz zerknę
Użytkownik: oness 19.02.2006 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: W literaturze rosyjskiej ... | ozim
hej!
Zgłebiam poezję i losy Osipa Mandelsztama i Anny Achmatowej. Jestem pod wrażeniem wspomnień Nadieżdy Mandelsztam "Nadzieja w beznadziei". Jesli chodzi o poezję, to nie tak łatwo o dobre tłumaczenia Mandelsztama,takie, które byłyby wierne i oddawały ducha jego poezji.Chyba najbliższa była Maria Leśniewska.Bardzo mi zależy, zeby się dowiedzieć gdzie mogą być i czy w ogóle gdzieś są rękopisy Osipa. W Petersburgu czy Moskwie?Czy ktoś coś słyszał?
Jestem ze Szczecina. W naszej Operze na Zamku odbędzie się wiosną premiera niezwykłego koncertu.Wiersze Mandelsztama z muzyką Ryszarda Leoszewskiego (ze Sklepu z Ptasimi Piórami) i w aranżacji na orkiestrę. Nie mogę się doczekać.Gdyby ktoś chciał poczytać Mandelsztama i posłuchać w wykonaniu Iriny Pieskowej,to wpiszcie w google jej nazwisko, chyba druga pozycja jest trafna.
Pozdrawiam wszystkich, którzy cenią Osipa.
Użytkownik: Kamil_15 27.11.2005 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Jednym z moich ulubionych pisarzy jest Czechow za swój "uśmiech przez łzy". Kolejnym jest Dostojewski, który zawsze prowokuje mnie do rozmyślań. Zaś melodyjność języka rosyjskiego prezentuje w doskonały sposób poezja Błoka, a szczególnie "Wiersze o Pięknej Damie" (jeśli się czyta w oryginale).
Użytkownik: malouta 23.02.2007 23:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednym z moich ulubionych... | Kamil_15
Przeczytałem z grubsza wszystko [mam na myśli ten wątek forum, nie lit. ros. :) ] i mimo, że wcześniej bardzo lubiłem ten dział literatury, to mnie bardzo zachęciliście.
Ulubionym mym pisarzem [ogólnie] jest Fiodor Dostojewski. A jakże. Przeczytałem jedną po drugiej: Zbrodnię i karę, Idiotę i Biesy.. Niesamowity pisarz i niesmowite książki. Na pewno wrócę do każdej z nich. Najbardziej trafiła do mnie Zbrodnia i kara.. Genialna książka. Idiotę nie do końca zrozumiałem.. Jezus w naszych czasach.. Ale jeszcze zrozumiem [ach ta nadzieja..]. A Biesy też tak nie do końca pojąłem, ale i tak bardzo lubię tę książkę.
Z lit. ros. czytałem jeszcze opowiadania Czechowa. I bardzo mi się podobały-planuję sięgnąć po więcej.
ps. Jestem tu nowy, ale już się czuję, jak u siebie.. :)
Użytkownik: joanna.syrenka 24.02.2007 12:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem z grubsza ws... | malouta
Cieszę się, że się szybko zaaklimatyzowałeś ;)
A z bardziej współczesnych pisarzy coś czytałeś?
Użytkownik: malouta 24.02.2007 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę się, że się szybko... | joanna.syrenka
Jeśli masz na myśli rosyjskich pisarzy - to jeszcze nie. Zaś jeśli ty czytałaś, to proszę o polecenie czegoś. A jeśli pytasz się tak ogólnie, to tak coś tam czytałem :] [jeśli... jakie fajne słowo prawda? :) ]
Użytkownik: joanna.syrenka 24.02.2007 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli masz na myśli rosyj... | malouta
Pytałam ogólnie ;)
Właściwie o tych, co już zostali wymienieni w tym wątku :)
Użytkownik: alexV1 21.06.2008 17:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem z grubsza ws... | malouta
Ja też jestem tu nowa i bardzo się cieszę, że Was odnalazłam. Od jakiegoś czasu myślę o tym by właśnie teraz skupić się na literaturze rosyjskiej. Kiedyś, dość dawno temu zafascynowała mnie "Zbrodnia i Kara", a teraz myśl o tym by do niej powrócić mnie wręcz prześladuje...Czytając Wasze komentarze wiem już na pewno, że na tej książce nie skończę...Pozdrowienia!

Użytkownik: Jagusia 12.12.2005 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Dostojewski jest bezdyskusyjny. Poza nim
M. Płatonow "Wykop"
W. Jerofiejew "Zapiski psychopaty"
Uwielbiam wszystko co tchnie ["matuszką Rasiją"]
Użytkownik: JERZY MADEJ 12.12.2005 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
A dla tych, którzy lubią się przy czytaniu pośmiać polecam książki Darii Doncowej. Coś w stylu naszej Chmielewskiej. Rosjanie tego typu kryminały nazywają ironicznymi (może po polsku lepiej: satyryczne). Ukazało się kilka po polsku, np. "Zjawa w adidasach", "Zupa ze złotej rybki", "Kłamstwo na kłamstwie", "Nieściśle tajne", "Śpij kochanie",...
Polecam.
Użytkownik: czarna wdowa1 22.02.2006 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A dla tych, którzy lubią ... | JERZY MADEJ
znalazłam tylko jedną wypowiedż o Puszkinie... czyżby był przereklamowany jako wieszcz? Nie czytałam żadnej jego książki i miałam nadzieję tu się czegoś dowiedzieć.
Za to serdecznie polecam Sołżenicyna.
Użytkownik: kocirek 04.03.2006 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
A co tak w ogóle myślicie o Maksimie Gorkim?? Nikt tutaj nawet o nim nie wspomniał...
Użytkownik: 00761 04.03.2006 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: A co tak w ogóle myślicie... | kocirek
Czytałam tylko "Matkę", w dodatku dość dawno temu. Muszę przyznać, że mi się podobała. Bardzo ciekawie przedstawiony jest psychologiczny portret Własowej, tytułowej matki, jej wewnętrzna przemiana, od zahukanej przez sadystycznego męża do świadomej niesprawiedliwości jej życia i życia społecznego. Pelagia rozkwita - jako człowiek. Książka została napisana na emigracji po klęsce rewolucji 1905 roku i oparta jest na wydarzeniach autentycznych.
Powieść dobrze się czyta, Gorki ma epicki talent, potrafi poruszyć i wzruszyć. Myślę, że lektura warta poznania, o ile oczywiście kogoś interesuje historia sprzed stu lat i w dodatku kształtowanie się świadomości rewolucyjnej.:-) Polecam też opowiadanie Aleksego Tołstoja "Żmija", bardzo.
Użytkownik: Ina2 04.03.2006 17:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam tylko "Matk... | 00761
Obok Tołstoja, Dostojewskiego, Czechowa, Turgieniewa, Bunina, Gogola, Puszkina, Lermontowa, Rybakowa, Pasternaka, Okudżawy, Achmatowej, Cwietajewej, Szukszyna oczywiście Bułhakow, którego "Mistrza i Małgorzatę" przeczytałam w oryginale.Potem czytałam przekład Drawicza i ulubione fragmenty czytałam równolegle z oryginałem. Wielka rosyjska literatura, przebogata, nie jestem w stanie wymienić wszystkiego, co czytałam, ale ostatnio zachwyciłam się skromną książeczką "Pierwszy nauczyciel" Czyngiza Ajtmatowa.
Użytkownik: 00761 04.03.2006 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Obok Tołstoja, Dostojewsk... | Ina2
Ooo... To wyraz podziwu za przeczytanie "Mistrza" w oryginale. Ja też trochę kiedyś czytałam, ale głównie Puszkina i ukochanego Jesienina plus parę opowiadań. Obawiam się, że teraz już "bukw" bym "nie poniała", dobrych parę lat nie przeczytałam w tym języku ani linijki, a wtórny analfabetyzm i brak czasu też nie rokują w tej materii optymistycznie. A szkoda.;-(
Użytkownik: Ina2 05.03.2006 09:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ooo... To wyraz podziwu z... | 00761
Kiedyś czytałam sporo w oryginale, bo studiowałam filologię rosyjską, żadna więc moja zasługa."Mistrza" wymieniłam, bo przeczytałam go z własnej i nieprzymuszonej woli, gdy odeszłam już od języka daleko, w zupełnie inne obszary.Chylę czoła przed Tobą za Puszkina i Jesienina.Czytanie poetów w oryginale, fajnie jest mieć coś takiego na koncie, pozdrawiam ;)))
Użytkownik: Edycia 04.03.2006 17:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam tylko "Matk... | 00761
Ja też czytałam "Matkę", podobała mi się. To niesamowite ile siły miała ta kobieta. Fakt, że robiła to wszystko dla swojego syna, a jak wiadomo kobieta mająca dzieci otrzymuje taki dar wytrwałości i cheć pracy, działania, osiągania zamierzonego celu...
Pelagia nosiła ulotki podburzające robotników do fabryki zastępując syna, którego wreszcie zamknęła władza. W ten sposób pragnęła oczyścić z zarzutów własnego syna. Ryzykowała własnym życiem, ale nie poddała się do końca...
Użytkownik: 00761 04.03.2006 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też czytałam "Mat... | Edycia
A pamiętasz zakończenie? Może ono było nieco zbyt patetyczne, ale pamiętam, że się poryczałam. Własowa zawsze trochę przypominała mi matkę dr Rieux z "Dżumy" w tej cichej, wszechogarniającej czułości pozbawionej nieomal gestów. Obie miały ją przede wszystkim w oczach.
Użytkownik: Edycia 04.03.2006 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: A pamiętasz zakończenie? ... | 00761
Dokładnie.:)
Napisałam, że matka nie poddała się do końca mając na myśli właśnie zakończenie. Też płakałam. Książka wstrząsnęła mna tak samo jak jedna z powieści Kundery.;)
Użytkownik: 1111 26.05.2006 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też czytałam "Mat... | Edycia
Ja również czytałam "Matkę"Gorkiego,podzielam zdanie,że to piękna i niezwykła książka.To niesamowite,jak Maksym Gorki-bez wątpienia mężczyzna, potrafił przedtstawić w tak piękny i poruszający sposób uczucia matki do syna.Autor musiał być bardzo wrażliwym człowiekiem.
Użytkownik: Edycia 26.05.2006 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również czytałam "... | 1111
Tak sobie pomyślałam, że w ogóle dobra rosyjska literatura ma to do siebie, że przekazuje czytelnikowi głębokie przeżycia. Myślę, że tak głębokie przeżycia jakie przedstawił np. Gorki biorą się tak, jak napisałaś(łeś) z wrażliwości, ale też poprzez to wszystko co działo i dzieje się w Rosji, poprzez traumatyczne przeżycia Rosjan w ich kraju, dolę i niedolę.:)
Użytkownik: ozzymo 04.03.2006 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Co do mnie z rosyjskiej literatury przeczytałem tylko:
1. "Martwe dusze" Gogola
2. "Wojna i pokój" Tołstoja
3. "Wspomnienia z domu umarłych" Dostojewskiego
Dwie pierwsze zrobiły na mnie ogromne wrażenie. "Martwe dusze" to fascynująca opowieść o rosyjskiej mentalności, demoniczna podróż przez piekło rosyjskiej prowincji. "Wojna i pokój" zaś, to fascynująca epopeja, napisana z ogromnym rozmachem, rysująca z detalami obraz państwa rosyjskiego w przełomowym dla niego momencie. Co do Dostojewskiego, to nie byłem zachwycony, ale zdaję sobie, że nie jest to utwór reprezentatywny, jeśli chodzi o tego pisarza.
Żałuję, że tak niewiele przeczytałem, ale w nadchodzące wakacje mam nadzieję na nadrobienie zaległości z rosyjskiej prozy (mam na myśli Lermontowa, kilka pozycji Dostojewskiego, Turgieniewa i Bułhakowa) i dramatu (zw. Gogola).
Użytkownik: 1111 26.05.2006 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do mnie z rosyjskiej l... | ozzymo
Witam!Jeśli chodzi o Dostojewskiego,to polecam Ci powieść "Idiota"-wspaniała książka:)Co do Lermontowa,to godny polecenia jest "Bohater naszych czasów".Mam to wszystko na bierząco,ponieważ dzisiaj zdawałam egz. z literatury rosyjskiej!!!Pzdrawiam:)))
Użytkownik: kocirek 05.03.2006 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Jeżeli ktoś ma ochotę na dobrą rosyjską prozę psychologiczną, to polecam Lipatowa i jego powieść "Szara mysz".
Użytkownik: myszka123 16.03.2006 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Czy ktoś zna jakieś dobre opracowanie ksiażki Mistrz i Małogrzata, potrzebuje tego do mojej bibliografii na maturę. potrzebuje inf na temat postaci fantastycznych. Z gory dziekuje:)
Użytkownik: joanna.syrenka 16.03.2006 20:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ktoś zna jakieś dobre... | myszka123
Chyba Drawicz coś napisał o tym. Poszukaj w katalogu. Zajrzyj też na stronę Bibliografii Zawartości Czasopism i wpisz hasło p[rzedmiotowe "Mistrz i Małgorzata" - podejrzewam że znajdziesz tam mnóstwo ciekawych opracowań.
Użytkownik: Martix 21.03.2006 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Czy ktoś mógłby mi polecić proste (z łatwym slownictwem)i przyjemne opowiadanie po rosyjsku (do 40 stron). Najlepiej jak by było do tego opracowanie. Muszę przygotować opowiadanie na egzamin z j. rosyjskiego (nie na rusycystyce). Z góry dziękuję za odpowiedź.
Użytkownik: joanna.syrenka 21.03.2006 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ktoś mógłby mi poleci... | Martix
Piszesz tak jakby oryginalnej literatury były w bibliotekach całe półki... Ty idź do biblioteki i módl się żeby wogóle było jakieś w miarę dobre opowiadanie... (rozumiem mękę zaliczania tzw. lektury. Ja mogłam wybrać atrtykuł z gazety, ale taki spory).
Użytkownik: Martix 28.03.2006 11:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Piszesz tak jakby orygina... | joanna.syrenka
W tym tygodniu egzaminator nas poinformował, że musimy przygotować 3 artykuły po rosyjsku do 30 stron. (czyli wychodzi ok 10 stron na artykół) Gdzie można takie znaleźć (w miare proste na temat np literatury, sztuki, muzyki, sportu, ale też może być inny) Przeglądałem Internet ale są same góra na 2 strony. Ale może źle szukałem. Mam Kłopot z wpisywaniem cyrylicy w przeglądarce. Może jakieś czasopismo drukowane. Czy jest jakaś czytelnia w Warszawie gdzie można coś takiego znaleźć i skserować? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Użytkownik: joanna.syrenka 28.03.2006 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym tygodniu egzaminato... | Martix
No mowię przecież! Biblioteka!!!! Nie wiem jak to wygląda w Warszawie, ale z pewnością na UW macie kirunek filologia rosyjska - idź do biblioteki tam przy tym wydziale i na pewno coś znajdziesz. Albo książeczkę, albo gazetę.
Użytkownik: Jagusia 05.01.2007 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ktoś mógłby mi poleci... | Martix
Nie wahałabym się zaryzykowac z Czechowem. "Człowiek w futerale", "Kameleon", "Śmierć urzędnika".
Użytkownik: służbistka 28.03.2006 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Tołstoj "Anna Karenina". Dla mnie artystyczne cudo nic dodać nic ująć, przepiękna powieść. Gorąco polecam
Użytkownik: 1111 26.05.2006 12:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Tołstoj "Anna Kareni... | służbistka
Zgadzam sie w zupełności.Dzisiaj miałam egzamin z lit. rosyjskiej-sama przyjemność:)
Użytkownik: 1111 26.05.2006 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Witam!!!!Ja właśnie dzisiaj mialam egzamin z historii lit.rosyjskiej:)Myśle,że dobrze mi poszło!Też uważam,że literatura rosyjska to jedna z lepszych.
Użytkownik: jakozak 26.05.2006 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam!!!!Ja właśnie dzisi... | 1111
No to gratulacje! :-).
Dopisuję tu Akunina. Po drugiej przeczytanej jego książce mam już prawo ocenić. Kochanek śmierci i Kochanka śmierci to naprawdę dobrze napisane kryminały. :-)
Użytkownik: MaTer 26.05.2006 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: No to gratulacje! :-). D... | jakozak
Ja przeczytałam tę drugą i również bardzo mi się podobała :) jak będę mieć tylko okazję, to sięgnę po następne.
Użytkownik: jakozak 26.05.2006 14:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja przeczytałam tę drugą ... | MaTer
Ja też. Cały Akunin pójdzie do czytania! :-). Warto.
Użytkownik: ozzymo 11.06.2006 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Na wikibooks dodałem nowy podręcznik, pt. Historia literatury rosyjskiej (http://pl.wikibooks.org/wiki/Historia_literatury_​rosyjskiej). Bardzo proszę, o wsparcie przedsięwzięcia, zaangażowanie się i dorzucenie czegoś od siebie.
Pozdrawiam!
Użytkownik: rafal_nacke 11.06.2006 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Kirył Bułyczow - w zasadzie wszystko, lecz "Pierestrojka w Wielkim Guslarze" wyjątkowo
Jurij Rytcheu - "Sen we mgle"
No i oczywiście szeroko rozumiana klasyka: Bułhakow, Dostojewski...
Użytkownik: rafal_nacke 12.06.2006 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kirył Bułyczow - w zasadz... | rafal_nacke
...no i Lew Tołstoj :-)
Użytkownik: szylwunia 11.06.2006 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Oczywiście "Mistrz i Małgorzata" polecam wszystkim. Czytałam jeszcze "Psie serce"-Bułhakowa,ale wolę "Mistrza..."
Niestety więcej książek z literatury rosyjskiej nie znam,ale mam zamiar poznać...
Użytkownik: CzarnaRóża 10.11.2006 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście "Mistrz i... | szylwunia
Rosyjska litaratura jest wprost magiczna i urzekająca!
Przeczytałam większość dzieł Dostojewskiego, do których po jakimś czasie ponownie wracam, by dosłownie delektować się zarówno historią bohaterów, jak, studium charakterów, czy ideami. Oczywiście, to nie wszystko, ale nie mam teraz specjalnie czasu się wypowiadać, każdy posarz wymaga szerszego komentarza, teraz zrobię to również pobieżnie)
Dziś skończyłam czytać Idiotę, i mimo, iż wiele tam było antyeuropejskich myśli, przyjęłam to, że tak powiem, ze spokojem, jako, że ze względu na (okrutny) talent niejako "wybaczam" to... zarówno jak i negatywne podejście do Polaków. Swoją drogą, Sienkiewicz również był nietolerancyjny i nigdy nie słyszałam, żeby ktoś poza mną mu to wytykał. (Pomijam fakt, że nie ma co porównywać talentów obu tych pisarzy, toteż Sienkiewiczowi nietolerancję, ale nie tylko to, wytykam)
Ponieważ dziś jeszcze czytałam Damę Pikową (na której byłam niedawno w operze) i dalej czytałam inne rosyjskie opowiadania z XIX w., przepadłam z kretesem, dziś zrobię sobie noc literatury rosyjskiej :)
Cieszę się, że akurat dziś więc znalazłam ten temat, zresztą, w ogóle się dobrze składa, w mojej klasie nikt nie rozumie, że mogę "tyle czytać", że to jest niemalże mania, itd... znam tylko jedną osobę w moim wieku, co czyta litareturę piękną.
A tak w ogóle, witam wszystkich na forum, bo jestem nowa ^_^
I pozdrawiam!
Użytkownik: Irish Dream 03.01.2007 15:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Rosyjska litaratura jest ... | CzarnaRóża
Witam CzarnaRóżo w BiblioNETce!
U mnie rosyjska literatura po prostu leży ;-) Przeczytałam tylko "Biały Bim Czarne Ucho" Trojepolskiego i to koniec. Cóż, niezbyt obiecująca lista...

Pozdrawiam
Użytkownik: cypek 27.03.2007 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Rosyjska litaratura jest ... | CzarnaRóża
Wpisz ksiazki i oceny,czekamy z niecierpliwoscia wielką.Jestes romantyczna robisz sobie biale noce.
Użytkownik: Filip II 27.03.2007 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Rosyjska litaratura jest ... | CzarnaRóża
Jaką myśl europejską masz na myśli?

Witaj, bardzo tu przyjemnie, mam nadzieję że zostaniesz tu na dłużej ;)
Użytkownik: Jagusia 05.01.2007 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Dostojewski nie ma sobie równych. Ale ja w ogóle lubię wszystko, co pisane w Rosji lub o Rosji. Ta literatura do mnie dociera, jak zadna inna. Czuje klimat, jestem tam... nad Newą, w Carskim Siole, w Petersburgu na Syberii... Może kiedyś faktycznie tam byłam?
Użytkownik: Olgunia 06.01.2007 14:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Uwielbiam rosyjską literaturę! Mniej więcej dlatego poszłam na studia związane z językiem rosyjskim. Najbardziej podobają mi się Bracia Karamazow. Przeczytałam z zapartym tchem w 3 dni (to nic, że 3 dni były do zaliczenia;)) Książka bardzo wciągająca... Następną pozycją będzie "Zmartwychwstanie" Lwa Tołstoja i "Mistrz i Małgorzata" oczywiście. A! Właśnie... Mam maleńką prośbę. Teraz męczymi literaturę XX wieku. Ostrowski, Pilniak, Zamiatin- te sprawy. Jakby ktoś coś przeczytał z powyższych autorów to proszę, dajcie mi znać!! A najlepiej napiszcie jakies sensowne streszczenie;P
Użytkownik: wila 06.01.2007 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Wstyd się przyznać, ale nie znam zbyt dobrze literatury rosujskiej. Czytałam trochę Czechowa, Bułhakowa, Dostojewskiego. Ale mało. Chcę wreszcie przeczytać "Cichy Don" i może coś z Tołstoja. To dość opasłe tomiska, więc ciągle odkladam na potem... a Biblionetka poleca mi Czechowa.
Bardzo podobały mi się "Opowiadania odeskie" i w ogóle opowiadania Izaaka Babla.
Użytkownik: Uociec 07.01.2007 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Władymir Orłow -"Demon z altówka" ksiażka w klimatach "Mistrza i Małgorzaty" Bulchakowa i jednoczesnie pochwała i umiłowanie zycia "Colas Bregnonn" Rollanda. Polecam!
Użytkownik: Wiera 23.02.2007 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Władymir Orłow -"Dem... | Uociec
"No i szczerze polecam "Moskwa - Pietuszki" wymienionego już Wienedikta Jerofiejewa..."

Joanno, powiedz mi prosze, czym Cie tak zaciekawila ta ksiazka?

Przejrzalam wszystkie posty, i nie znalazlam ani slowa o Marinie Cwietajewej. Czyzby nie byla znana w Polsce?
Użytkownik: stock 24.02.2007 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Polecam jeszcze mniej znanego rosyjskiego pisarza Leonida Andriejewa i jego świetny zbiór opowiadań "Śmierć Gulliwera", a w nim takie perełki, jak "Juda Iszkariot".
Użytkownik: madzia z 15.03.2007 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam jeszcze mniej zna... | stock
Literatura rosyjska to jedna z moich ukochanych obok francuskiej i polskiej.
Oczywiście Dostojewski, Tołstoj, Szołochow, Bułhakow...a do "Anny Kareniny"
wracam co jakiś czas. Rosjanie są geniuszami w pisaniu powieści z dobrze zarysowanymi portretami psychologicznymi bohaterów,powieści realistycznych, a nastrój jaki jest w tych książkach nie da się porównać z niczym innym.
Użytkownik: beata_ks 12.08.2007 00:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Witam
Tylko tacy miłośnicy literatury rosyjskiej jak Wy mogą mi pomóc.
Czytałam piękną książkę ale nie pamiętam tytułu ani autorki.
Rzecz się dzieje tuż po rewolucji październikowej, gdy do władzy doszli czerwoni. Bohaterami są arystokraci ukrywający swoje pochodzenie. Z frontu wraca oficer białej armii i pod przybranym nazwiskiem żeni się ze swoją narzeczoną. Mieszkają w mieszkaniu wspólnie z obcymi ludźmi - jest tam działacz komunistyczny, jakiś robotnik czy robotnica i inni. Zajmuja jeden mały pokój. Ona rodzi syna. Po pewnym czasie ktos donosi na niego, ze był carskim oficerem i zostaje aresztowany a ją wraz z synem wywożą na Syberię. Mieszka w bardzo ciężkich warunkach. Tyle mniej więcej pamiętam bo czytałam ją w 1999 roku.
Autorka była tepiona przez komune i dlatego książkę wydano jesli dobrze pamiętam dopiero po Jej śmierci, w latach 90 - tych.
Jesli Wy mi nie pomożecie to mogiła - szukam tego tytułu blisko 4 lata i nikt nie może mi pomóc.
Z góry dziękuję.
pozdrawiam
Użytkownik: andrea14-10 12.08.2007 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Do wymienionych przez moich przedmówców pisarzy rosyjskich dodałbym jeszcze Babla (świetne opowiadania, ciekawy "Dziennik 1920"), Simonowa (powieści wojenne), Aleksieja Tołstoja (powieści historyczne),Hercena ("Rzeczy minione i rozmyślania").Dla mnie bardzo interesujące są też zabytki literatury rosyjskiej, "Słowo o wyprawie Igora" i kronika "Powieść minionych lat".Lubię też rosyjską literaturę naukową i popularnonaukową z dziedziny historii: Miedwiediewa, Kondratowa, Wołkogonowa, Gumilowa, Rybakowa. Świetnie napisane są dzieła filozoficzne Bierdiajewa, czyta się je jak powieści.Zastanawiam się czy nie dodać do literatury rosyjskiej Leśmiana, ze względu na jego wiersze pisane po rosyjsku, jest ich całkiem sporo. Argument może trochę naciągany ale każda okazja jest dobra, żeby promować Leśmiana.
Użytkownik: KRAKUSIA 20.08.2007 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Do wymienionych przez moi... | andrea14-10
Który przekład (tłumacz) Dostojewskiego, Czechowa... najlepszy?
Użytkownik: doloress 27.09.2007 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Witam, jestem maturzystką i na prezentacje wybrałam temat o mrocznej stronie natury ludzkiej. Mam zanalizować złożonosć psychiki wybranych postaci, a że bardzo przypadła mi do gustu literatura rosyjska to postanowiłam z niej wyszukać interesujące postacie ;). Na razie wybrałam "Zbrodnie i kare" (wiem, że to trochę banalne;P) i "Lolitę". Gdyby ktoś mógł podsunąc mi jakąś książkę na taki temat to byłabym strokroć wdzieczna... :))
Użytkownik: 00761 27.09.2007 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, jestem maturzystką... | doloress
Opowiadanie Aleksego Tołstoja "Żmija".
Użytkownik: biedrzyk 24.04.2008 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Dużo, dużo ciekawych propozycji tu się pojawiło. Nie będę powtrzał tego co lubię, dopiszę tylko, to czego nie ma, a co cenię.. Otóż chciałbym przypomnieć jeszcze o modernizmie rosyjskim, który wydał wspaniałe owoce.. Bo to nie tylko Błok, ale i Biełyj, Briusow, Sołogub, Wiaczesław Iwanow, Tiutczew, Mierieżkowski i mój ulubiony Riemizow. Szkopuł jest tylko w tym, że mało co z tego tłumaczono na polski, więc niestety najlepiej sięgać po oryginały..
Użytkownik: tanayah 08.06.2008 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
literatura rosyjska - lubię... nie przeczytałam jeszcze może wielu książek Rosjan czy Rosjanek, ale wszelkie przeczytane bardzo przypadły mi do gustu. dość powiedzieć, że moją ukochaną lekturą jest "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa :)... do tego Dostojewski: "Idiota", "Bracia Karamazow", "Zbrodnia i kara", "Gracz", "Wspomnienia z domu umarłych"... Tołstoj "Anna Karenina" :). i to tyle, co mi w tej chwili przyszło do głowy.
Użytkownik: olka76 22.06.2008 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Ja po prostu kocham literaturę rosyjską. Jest niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju, nie do podrobienia. A książki, które zrobiły na mnie największe wrażenie, kompletnie mnie zauroczyły, powaliły na kolana?
Oto i one:
"Wojna i pokój" L. Tołstoj
"Anna Karenina" L. Tołstoj
"Cichy Don" M. Szołochow
"Mistrz i Małgorzata" M. Bułhakow
"Artamonow i synowie" M. Gorki
"Rodzina Lubawinów" W. Szukszyn
"Gliniany dzban" A. Płatonow
"Dalekie lata" K. Paustowski
"Rzeka Posępna" Wiaczesław Szyszkow
"Królowa ryb" W. Astafiew
"Burza" I. Erenburg
Anton Czechow - wszystko
Tak sobie marzę, żeby te książki (i jeszcze parę innych) postawić sobie kiedyś na własnej półce:)
Użytkownik: xxoverdramatic 24.06.2008 17:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja po prostu kocham liter... | olka76
Przy waszych przeczytanych książkach samej głupio mi się wypowiadac bo dopiero zaczynam wgłębiac się w lit. rosyjską.
Zaczęło się od lektury "Mistrz i Małgorzata", potem "Anna Karenina", trochę kryminałów Akunina, teraz czeka mnie "Wojna i Pokój" i "Święta Noc" Czechowa.
Zapewne się nie zawiodę :)
Użytkownik: Lenia 26.06.2008 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Przy waszych przeczytanyc... | xxoverdramatic
To ja mam to samo, też dopiero zaczynam czytać literaturę rosyjską. Dopiero zaczynam, ale bardzo mi się podoba. Czytałam kiedyś jakieś opowiadania Czechowa, większość tu pisze, że bardzo dobre, ale do mnie jakoś nie przemówiły. A poza tym to "Dzieci Arbatu", interesująca książka, i taka z każdej strony, tzn. taka podejmująca dużo tematów. "Archipelag GUŁag" i "Ludzie Stalina", ale to już literatura faktu. I na razie tyle :) i jeszcze jakieś bajki, pamiętam, ale to dawno. Ale bajki były fajne, takie śmieszne :)
Użytkownik: adamoz 14.05.2009 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Ja z literatury rosyjskiej czytałem "Mistrza i Małgorzatę" Bułhakowa, kilka opowiadań Gogola, "Zbrodnię i karę" Dostojewskiego oraz "My" Zamatina, z tym że dwóch ostatnich pozycji nie skończyłem, głownie z braku czasu.
Nie wspominam o SF - Buczyłowie czy Łukianience, bo to było dawno i nieprawda. ;)
Natomiast ostatnio trafiłem na sagę "Dzieci Arbatu" Rybakowa i z ręką na sercu mogę każdemu ową serię polecić (Właśnie zaczynam "Strach" i nie mogę się oderwać od lektury;)).
Natomiast chciałbym się zapytać o Turgieniewa - czy warto? Czy np. "Ojcowie i dzieci" są ciekawą lekturą? Pytam, bo ostatnio będąc w bibliotece pożyczyłem tą książkę poniekąd na chybił-trafił - więc bardziej chybił czy trafił?
Użytkownik: maeleen35 25.05.2009 15:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
Kurcze, tak naprawdę nie chcę dzielić sie opinia na temat literatury rosyjskiej choć ją bardzo lubię, szczególnie "Mistrza i Małgorzatę". Szukam przekładu wiersza Samuela Marszaka "Straszny dzienniczek" Kiedyś miałam książkę z legendami, opowiadaniami i wierszami pisarzy i poetów rosyjskich, ale książka gdzieś mi zaginęła z czasem, czego nie umiem odżałować. a teraz chciałabym poczytać takie wiersze mojemu synowi, sęk w tym, że ich nie pamiętam. Wiem, że początek był taki :"Pewien uczeń niewesoły przyniósł dziennik swój ze szkoły. Gdy go schować chciał w szufladce, weszła matka. -Pokaż matce!. Nie ma rady, pokazuje. kilka pałek, reszta dwóje." No i dalej mnie pamięć zawodzi. Proszę, pomóżcie!! Może ktoś ma taką książeczkę lub przekład tego zabawnego, a zarazem bardzo mądrego wiersza. Czekam na odpowiedzi!!
Użytkownik: janmamut 25.05.2009 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kurcze, tak naprawdę nie ... | maeleen35
Pewnie chodzi o to:

Про одного ученика и шесть единиц



Пришел из школы ученик
И запер в ящик свой дневник.​

- Где твой дневник?​ - спросил&​#1072; мать.
Пришлос&​#1100; дневник ей показат&​#1100;.

Не удержал&​#1072;сь мать от вздоха,
Увидев надпись:​ "Очень плохо".

Узнав, что сын такой лентяй,
Отец восклик&​#1085;ул: - Шалопай!​

Чем заслужи&​#1083; ты единицу?​
- Я получил ее за птицу.

В естеств&​#1086;знании я слаб:
Назвал я птицей баобаб.

- За это, - мать сказала строго, -
И единицы слишком много!

- У нас отметки меньше нет! -
Промолв&​#1080;л мальчик ей в ответ.

- За что вторая единица?​ -
Спросил&​#1072; старшая сестриц&​#1072;.

- Вторую, если не совру,
Я получил за кенгуру.​

Я написал в своей тетрадк&​#1077;,
Что кенгуру растут на грядке.

Отец восклик&​#1085;ул: - Крокоди&​#1083;,
За что ты третью получил?​!

- Я думал, что гипотен&​#1091;за -
Река Советск&​#1086;го Союза.

- Ну, а четверт&​#1072;я за что? -
Ответил юноша: - За то,

Что мы с Егоровы&​#1084; Пахомом
Назвали зебру насеком&​#1099;м.

- А пятая? - спросил&​#1072; мать,
Раскрыв измятую тетрадь.​

- Задачу задали у нас.
Ее решал я целый час,

И вышло у меня в ответе:
Два землеко&​#1087;а и две трети.

- Ну, а шестая, наконец?​ -
Спросил рассерж&​#1077;нный отец.

- Учитель задал мне вопрос:
Где располо&​#1078;ен Канин Нос?

А я не знал, который Канин,
И указал на свой и Ванин...

- Ты очень скверны&​#1081; ученик, -
Вздохну&​#1074;, сказала мать. -
Возьми ужасный свой дневник
И отправл&​#1103;йся спать!

---

Ленивый сын поплелс&​#1103; прочь,
Улегся на покой.
И захрапе&​#1083;. И в ту же ночь
Увидел сон такой.

Жужжали зебры на кустах
В июльску&​#1102; жару.
Цвели, качаясь на хвостах,​
Живые кенгуру.​

В сыром тропиче&​#1089;ком лесу
Ловил ужей и жаб
На длинном Ванином Носу
Крылаты&​#1081; баобаб.

А где-то меж зверины&​#1093; троп,
Среди густой травы,
Лежал несчаст&​#1085;ый землеко&​#1087;
Без ног, без головы.

На это зрелище смотрет&​#1100;
Никто не мог без слез...

- Кто от него отрезал треть? -
Послыша&​#1083;ся вопрос.

- От нас разбойн&​#1080;к не уйдет.
Найдем его следы! -
Угрюмо хрюкнул бегемот
И вылез из воды.

- Я в порошок его сотру! -
Восклик&​#1085;ул кенгуру.​
- Он не уйдет из наших лап! -
Добавил баобаб.

---

Вскочил с постели ученик
В шестом часу утра.
Пред ним лежал его дневник
На стуле, как вчера...


Za tłumaczenie wezmę się w ostateczności, jeśli nikt nie znajdzie.



Użytkownik: Sherlock 25.05.2009 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kurcze, tak naprawdę nie ... | maeleen35
Pewien uczeń, niewesoły,
Przyniósł dziennik swój ze szkoły.

Gdy go schować chciał w szufladce,
Weszła matka: — Pokaż matce!

Nie ma rady. Pokazuje:
Kilka pałek, reszta — dwóje...

Matka, ojciec — źli okropnie.
— Za co — mówią — te złe stopnie?
Za co wielka pałka taka?...

— Pierwsza pałka, to za ptaka.
Powiedziałem w klasie tak:
Wiem, baobab, to jest ptak!

— Za to — ojciec się oburzy —
Nawet pałka, to za dużo.

— Racja, ojcze, ale cóż?
Mniejszych stopni nie ma już!

Pyta siostra: — Pałka druga,
Czy to ptaka też zasługa?

— Nie, to taka pałka, która
Spadła na mnie przez kangura.

Napisałem o kangurze,
Ze to takie drzewo duże...

— Jak ci nie wstyd? — ojciec na to.
— A ta trzecia pałka? — Za to,

Że nazwałem mrówkojada
Rzeką, co do Wołgi wpada...

— No, a czwarta? — pyta mama.
— Czwarta... przez hipopotama:

Podpowiedział ktoś mi źle, że
To jest gwiazda, a nie zwierzę.

— Piąta?
— Mieliśmy przedwczoraj
Z arytmetyki zadanie;
Po godzinie, lub półtorej,
Napisałem rozwiązanie.
Lecz się, ojcze, proszę, nie dziw,
Ze znów pałka stąd wynika,
Bo mi wyszła w odpowiedzi
Jedna czwarta... robotnika...

— No, na dzisiaj dość mam ciebie —
Westchnął ojciec — zostaw nas,
Weź swój dziennik, idź do siebie,
Spać się połóż, bo już czas.

W mig ułożył syn do snu się,
A gdy noc zapadła głucha,
Gdy zachrapał, wtedy mu się
Taki przyśnił

SEN LENIUCHA

Wśród egzotycznej
Dzikiej natury
Kwitły liściaste,
Żywe kangury...

W kangurzym lesie
Kumkały żaby;
W górze fruwały
Pstre baobaby...

W puszczy pośrodku
Rozstajnych dróg
Leżał robotnik
Bez rąk i nóg.

Zbiegłi się wszyscy,
Zdjęci litością:
— Kto mu trzy czwarte —
Pytają — odciął?

Gniewny baobab
Wyfrunął z gniazda:
— Szukajmy wszyscy
Zbrodniarza! Jazda!

Wnet go znajdziemy
Tropiąc po śladzie
I utopimy
Go w Mrówkojadzie:

Za karę, nocą
Wrzucimy go tam...
Z nieba poświeci
Nam hipopotam...

— — — — —

Obudziła ucznia zmora.
Wstał, potrącił o stoliczek...
A na stołku tym, od wczoraj,
Leżał straszny ów dzienniczek!...


Użytkownik: misiak297 25.05.2009 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewien uczeń, niewesoły, ... | Sherlock
BOSKIE!:)
Użytkownik: margines 25.05.2009 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewien uczeń, niewesoły, ... | Sherlock
Hehehe, świetne! :P
Nawet nie wiedziałem, że takie rzeczy pisali
rosyjscy literaci niemali ;)
Jutro w "międzypółki" daję nura,
by poszukać tego oto tam kangura:)
Użytkownik: margines 25.05.2009 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehehe, świetne! :P Nawe... | margines
Co do mojej znajomości z literaturą rosyjską to przyznam się, że jestem CAŁKIEM zielony.
Ostatnio wpadła mi w ręce i zachwyciłem się tylko na widok "Zajęczych ścieżek" Jurija Kovala :)
Kto widział ten wie;)
Użytkownik: maeleen35 26.05.2009 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewien uczeń, niewesoły, ... | Sherlock
Baaardzo, baaardzo dziękuję Ci, Sherlocku, za ten wierszyk. Mój syn był zachwycony! Teraz jak się nie będzie chciał uczyć będę mu ów wierszyk cytować jako swoisty bodziec mobilizacyjny. Służe moją pomocą gdybyś kiedykolwiek jej potrzebował!! Pozdrawiam serdecznie!!
Użytkownik: janmamut 26.05.2009 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Baaardzo, baaardzo dzięku... | maeleen35
A taki wiersz motywacyjny syn zna? (Częściowo z pamięci, więc mogą być drobne przekłamania).

"Nauczyciel dziś mnie w szkole
Spytał "Co to jest Opole?"
Ktoś mi podpowiedział: "Miasto".
Ja zaś zrozumiałem -- ciasto.

Ciasto rzekłem, wiem o cieście,
Pieką ciasto, aby jeść je,
Aby gryźć je, aby jeść...
Dalej nie umiałem pleść.

Bo ja tylko to mam w głowie
Co kto inny mi podpowie.

Kiedy indziej na pytanie,
Jak się ptaków zwą mieszkania,
Ktoś mi podpowiedział: gniazda.
Ja zaś zrozumiałem -- gazda.

Gazda, mówię, wśród górali,
W górach mieszka i tak dalej.
Tak zacząłem no i już,
Dalej koniec, ani rusz.

Bo ja tylko to mam w głowie
Co kto inny mi podpowie.

Spytał mnie dyrektor szkoły:
"Co przynoszą ludziom pszczoły?"
Ktoś mi szepnął: miód i wosk,
Ja zaś mówię: lód i kiosk.

Pszczoły, mówię, dla ochłody,
Wyrabiają w kioskach lody,
By je dzieci mogły jeść.
Dalej nie umiałem pleść.

Bo ja tylko to mam w głowie
Co kto inny mi podpowie.

Mam w kolegę w klasie, Janka.
Umie lekcje on co ranka,
Wie, co każdy wyraz znaczy;
Ja zaś nie tak, ja inaczej:

Nigdy lekcji nie odrobię,
Ściągnę coś najwyżej sobie.

Pierwszym uczniem będzie Janek,
Ja na drugi rok zostanę.
Bo ja tylko to mam w głowie
Co kto inny mi podpowie. "








Użytkownik: janmamut 26.05.2009 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewien uczeń, niewesoły, ... | Sherlock
Bardzo dziękuję za wygrzebanie, dzięki czemu ominęło mnie, wyjątkowo tutaj nieprzyjemne, tłumaczenie! A masz może gdzieś informację, kto jest autorem powyższego?
Użytkownik: Sherlock 27.05.2009 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję za wygrze... | janmamut
Przetłumaczył Janusz Minkiewicz.
Użytkownik: janmamut 27.05.2009 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Przetłumaczył Janusz Mink... | Sherlock
Dziękuję! Czyli standardowo (na ile pamiętam inne rzeczy) dla Marszaka.
Użytkownik: sonieczka 28.05.2009 00:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję! Czyli standardo... | janmamut
jeżeli chodzi o literature rosyjska to tradycyjnie najbardziej bulhakow i dostojewski. bracia karamazow dostojewskiego i oddzial chorych na raka solzenicyna. to zadziwiajace ale nigdy bym nie siegnela po te ksiazke gdyby nie zacheta ze strony mojego znajomego ktorego poznalam na http://naspolke.pl/ troche gadalismy o ksiazkach i opowiadal mi o archipelagu gulag. jak sobie przypominam historie tej ksiazki to robi mi sie zal herlinga grudzinskiego ktory wydal swoje wspomnienia wczesniej a nie zyskal takiej popularnosci..
Użytkownik: bałałajka 11.05.2010 15:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Co myślicie o rosyjskiej ... | ALIMAK
A fantasy rosyjskie? Przecież oni piszą rewelacyjne książki w tym gatunku. Takim stricte w tym gatunku współczesnym autorem jest Nik Pierumow. Napisał między innymi kontynuację dla tolkienowskiego "Władcy pierścienia", która uchodzi za najlepszy sequel tej serii. Poza tym dostawał już niejednokrotnie tytuły najlepszego pisarza tego typu. teraz pojawiła się jego najnowsza książka pt. "Tern", którą po prostu pochłonęłam.Ktoś czytał, zna?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: