Dodany: 16.09.2004 18:22|Autor: marzenia

Tak ich wielu


Gdy wzięłam tę książkę do ręki, nie spodziewałam się dzieła, które liczy sobie sporo, bo ponad trzydzieści lat. A jednocześnie reklamowane jest jako jedyna tak obszerna pozycja dotycząca angelologii.

Gdy Gustav Davidson zaczął gromadzić materiały dotyczące aniołów, nie miał pojęcia, że jest ich tak wielu. My, wychowani w dużej mierze w tradycji chrześcijańskiej, wiążemy je wyłącznie z Biblią. Nie wiemy, że anioły pojawiają się w każdej kulturze. Wystarczy, że występuje w niej wiara w życie pozagrobowe, a już występują także tzw. duchy opiekuńcze.

Jednak kim są w rzeczywistości ci, którzy "stoją przed Bogiem"? Ci, którzy ostatnio panoszą się w literaturze, wspominając chociażby "Aniołka" czy też "Nostalgię anioła". Obrazowani w telewizji tak dwojako, jak John Travolta w spodenkach, z wystającymi skrzydłami i papierosem w ustach, czy też ten bardziej nam znajomy, prosto z Krakowa? Kim są aniołowie? Czy tłustymi bobasami, czy też poważnymi, przenikającymi swą mocą i urodą cudami? Źli czy też dobrzy? Poddani Boga czy Szatana? Umarli czy stworzeni...

Wszelkich odpowiedzi udzieli nam ta książka. W rzeczywistości słownik, ale poprzedzony bogatą przemową, zawierający też wszelkiego rodzaju dodatki, jak chociażby fascynującą, bardzo obszerną bibliografię. Każdy z kolejnych działów, od A do Ż, poprzedzony jest ryciną. Przez to wydaje nam się, że czerpiemy z dzieła, które poznało początki druku. I jeszcze te dodatki: anielskie pismo oraz spisy: chóru hierarchii niebiańskiej, siedmiu archaniołów, książąt dziewięciu chórów anielskich, aniołów władających siedmioma niebiosami, aniołów tronu, tych, które strzegą siedmiu niebios, władających miesiącami, znakami zodiaku, dniami tygodnia, planetami, porami roku, godzinami dnia i nocy; też duchów, posłańców i inteligencje siedmiu planet, a wszystko z uwzględnieniem każdego z mędrców, bo każdy z nich miał swoje zdanie. Odnajdziemy też tych, którzy noszą imię Szemhameforasz, siedemdziesięciu aniołów amuletów porodowych, oraz imiona Metetrona. Ujawnią nam się wielcy archonci, książęta czterech wysokości, aniołowie dwudziestu ośmiu pałaców księżyca, archaniołowie świętych, zła i nieczystości, czuwający, książęta, aniołowie kary i archaniołowie. Także imiona Lilit, archaniołowie Jezydów i zwani upadłymi oraz pieczęcie siedmiu aniołów. Otworzą się przed nami tajemnice magicznego kręgu, istotne pieczęcie, zaklęcia, modlitwy magiczne i egzorcyzmy.

Słownik Davidsona obala mity i czerpie z wielu źródeł. To ogromna księga, wydana w twardej oprawie - jakby te tekturowe skrzydła miały nie pozwolić odlecieć wiedzy. Spisana w uporządkowany sposób, a co ważniejsze, językiem, któremu trudno się oprzeć. To wprawdzie słownik, ale czyta się go jak zaklęcie, które otwiera nam wrota do tajemnic najwyższych... Te zaś warto poznać.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2201
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: george 11.10.2006 13:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdy wzięłam tę książkę do... | marzenia
czesc czy wie ktos jak sie nazywa "pismo anielskie" i gdzie moge znalezc jak ono wyglada. jest mi to bardzo potrzebne. jesli bedziecie w stanie mi pomoc napiszcie mi odpowiedz mailem, a otot moj mail anharat9@interia.pl. Z gory dziekuje i pozdrawiam
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: