Dodany: 06.10.2006 17:59|Autor: arnika

Nie piekielna historia


Dawno już zamierzałam przeczytać tę książkę, ale nie mogłam się do tego zmobilizować. Jakaś niezrozumiała moc mnie od niej odpychała. Ale czy taka znowu niezrozumiała? Może moja niechęć do "Gnoju" miała poważne uzasadnienie? Myślę, że mogło tak być dlatego, bo oglądałam "Pręgi" i nie zrobiły one na mnie wcale ogromnego wrażenia. Film był, w moim odczuciu, przereklamowany, spodziewałam się, że i "Gnój" nie jest tak dobry, jak wszyscy mówią. Dlatego żadne przejawy zachwytu nad tą książką mnie do niej nie przekonywały. Media reklamowały ją jako powieść o biednym, katowanym przez ojca chłopcu... Myślałam więc, że będą to jakieś wzruszające wspomnienia maltretowanego brzdąca, który za nic nie potrafi sobie poradzić w dorosłym życiu. Taka całkiem nieźle napisana historia, co podobna jest do wielu innych, taka bardziej ambitna wersja tych amerykańskich filmów z serii "Okruchy życia", których bohaterami często są skrzywdzone i zaniedbywane dzieci.

Myliłam się jednak. I to do jakiego stopnia! "Gnój" zdecydowanie przerósł moje oczekiwania, okazał się realistyczno-magiczną historią śląskiej rodziny. Bardziej już podobną do "Mojego drzewka pomarańczowego" niż do wspomnianych przeze mnie filmideł. Naprawdę dziwię się, że nie wykreowano Kuczoka (tak jak Olgę Tokarczuk) na następcę pisarzy iberoamerykańskich. I nie mogę zrozumieć, dlaczego krytycy piszący o tej książce koncentrują się tylko na relacji ojciec - syn. Pomijając stosunki chłopca z matką, starego K. z jego żoną i bratem. Czy "Gnój" przedstawia rodzinne piekło? Moim zdaniem, nie. To po prostu opowieść o unieszczęśliwiających się nawzajem ludziach. Wyrazistych, zawiedzionych osobach, co nie potrafią ze sobą współgrać. Co skazane na siebie - fałszują niemiłosiernie. Raniąc przy okazji niewinną istotę.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 16560
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: