Dodany: 29.09.2006 15:40|Autor: KiLLi4N

"Portret Doriana Graya"


Dzieło niesamowite. Na początku książki poznajemy dwóch przyjaciół - lorda Henryka i malarza Bazylego. O ile Bazyli to prosty malarz, to lord Henryk jest zaawansowanym hedonistą, który przemawia ciągle paradoksami. To człowiek, który mówi w zaskakujący sposób, wszystko neguje, zbijając innych z tropu swą inteligencją, ironią i dowcipem. Później Bazyli przedstawia mu Doriana Graya - urodziwego młodzieńca. To właśnie jego zepsuje Henryk swoimi naukami.

Dla Bazylego Dorian był uosobieniem niewinności, ideału, doskonałości i był źródłem jego natchnienia, namalował więc jego portret. Sam Dorian w tym czasie chłonął myśli i nauki Henryka i zrozumiał, że jedyną wartością w życiu jest młodość i korzystanie z życia. Kiedy więc zobaczył swój obraz, pozazdrościł dziełu, że ono pozostanie niezmienne, a na nim czas odbije swe piętno, i zapragnął być wiecznie młody.

Urzekający jest język, jakim Wilde napisał książkę; szczególne wrażenie zrobiła na mnie postać hrabiego, któremu Wilde użyczył własnego talentu do paradoksów i gier słownych.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 19131
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: