Użytkownik: hankaa 28.09.2006 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica -> Halo, pan Bóg? Tu Anna (Fynn)
-> Getto walczy (Edelman Marek)
-> Jesienna miłość (Sparks Nicholas)
-> List w butelce (Sparks Nicholas)
-> Miasteczko Salem (King Stephen)
-> Obietnica poranka (Kacew Romain)
-> Otello (Szekspir)
-> Poskromienie złośnicy (Szekspir)
-> Przeminęło z wiatrem (Mitchell Margaret)
-> Rozmowy z katem (Moczarski Kazimierz)
-> Sto lat samotności (García Márquez Gabriel)
-> Ukradziona twarz: Mieć 20 lat w Kabulu (Latifa & Hachemi Chékéba)
-> Władca Lewawu (Terakowska Dorota)

Użytkownik: Clara 29.09.2006 23:20 napisał(a):
Odpowiedź na: -> Halo, pan Bóg? Tu A... | hankaa Tak się we wrześniu i wcześniej rozpisywaliście w Biblionetce o kapitanie R. Butlerze i "Przeminęlo z wiatem" ze sama po tę pozycję siegnelam :)

Użytkownik: veverica 28.09.2006 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica - David Mitchell - sen_numer_9 (4)
- Richard P. Feynman - Pan raczy żartować, panie Feynman! (5)
- Richard P. Feynman - A co ciebie obchodzi, co myślą inni? (4)
- Agatha Christie - Słonie mają dobrą pamięć (3)
- Tamara Zwierzyńska-Matzke, Sven Matzke - Czasami wołam w niebo (4)
- Tad Williams - Pieśń Łowcy (4)
- Jakob Sprenger & Heinrich Krämer - Młot na czarownice (3)
- Marek Krajewski - Widma w mieście Breslau (4)
- Rose Tremain - Jej portret (5)
- Susanna Kaysen - Przerwana lekcja muzyki (4)
- Anchee Min - Dziki imbir (4)
- Autostop polski: PRL i współczesność (5)
- Mira Michałowska - Przez kuchnię i od frontu (5)
- Marion Zimmer Bradley - Pani Avalonu (5)
- Ryszard Kapuściński - Cesarz (4)
- Ryszard Kapuściński - Szachinszach (5)
- Colleen McCullough - Nieprzyzwoita obsesja (2)
- Waldemar Łysiak - MW (5)
- Ian McEwan - Dziecko w czasie (5)
- John Fowles - Hebanowa wieża (4)
- Ian McEwan - Pierwsza miłość, ostatnie posługi (5)
- Kate Mosse - Labirynt (5)
Czytam teraz "Lwa Macedonii" Gemmela, więc można go też doliczyć.

Użytkownik: Agis 28.09.2006 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: - David Mitchell - sen_nu... | veverica To się nam veverica naczytała! Te książki z Twojej listy, które przeczytałam oceniłam bardzo podobnie. Tylko dla "Cesarza" miałam znacznie więcej podziwu!

Użytkownik: veverica 28.09.2006 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: To się nam veverica naczy... | Agis Ja "Cesarzowi" dałam najpierw 5, potem jakoś przemyślałam sprawę i zeszło na 4... W sumie przez "Szachinszacha", który podobał mi sie bardziej, ale jednak nie na 6, więc żeby różnica była widoczna, biedny "Cesarz" dostał 4... Brakuje połówek:)
A przeczytałam wyjątkowo dużo, nawet jak na mnie, ale to wszystko przez ten nieszczęsny przesunięty (w nieznane) kurs... siedziałam w domu, nie miałam absolutnie żadnych planów, więc czytałam... Na szczęście w końcu jadę do tej Warszawy:)
A które przeczytałaś?

Użytkownik: Agis 28.09.2006 16:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja "Cesarzowi" ... | veverica "Pan raczy żartować, Panie Feynman!" i część drugą, "Autostop polski" (nietrudno się domyślić), "Czasami wołam w niebo", "Cesarza" ("Szachinszach" wciąż tkwi na półce). Tylko te.

Użytkownik: Czajka 28.09.2006 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: - David Mitchell - sen_nu... | veverica Proszę Cię, Veverico Miła, napisz jeszcze, że to wydania komiksowe wszystko. Ulituj się nad biedną Czajką. O, już mi dwa piórka zwisły smętnie i po kwincie się powłóczą. :-(

Przeczytałam:

I ja i Franuś, Krystyna Grzybowska
Zuzia, Krystyna Grzybowska

i jeszcze trochę "Czasu odnalezionego" Prousta i trochę wstępu Wittlina do Odysei Homera.

Wszystkie serdecznie polecam. :-)

Użytkownik: veverica 28.09.2006 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę Cię, Veverico Miła... | Czajka Ekhem... Jakby to powiedzieć, żeby nie skłamać... To były takie duże komiksy, grube, i wyjątkowo mało obrazków:)
A ty powinnaś sobie tego Prousta pomnożyc, a co!

Użytkownik: Czajka 01.10.2006 08:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Ekhem... Jakby to powiedz... | veverica Tak naprawdę to ja czytam kawałek, potem tłumaczę na francuski, potem z powrotem na polski, sprawdzam różnicę z książką i tak trzy razy, wtedy dopiero czytam dalej.
Dlatego to tak długo trwa. :-)

Ps. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że już prawie nic nie pamiętam z francuskiego.

Użytkownik: Agis 28.09.2006 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę Cię, Veverico Miła... | Czajka Czajko, Ty chyba nigdy humoru nie tracisz! Doprawdy, niczyje wypowiedzi mnie tak nie bawią jak Twoje. :-)))

Użytkownik: emkawu 01.10.2006 11:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę Cię, Veverico Miła... | Czajka Miód na serce moje :-)

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 15:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica "Pamiętniki Tatusia Muminka" T. Jansson (6)
"Utracona cześć Katarzyny Blum" H. Boll (5 - po przemyśleniu sprawy)
"Szkarłatny płatek i biały" M. Faber (5+)
"Toskania i okolice. Przewodnik subiektywny" M. Goławska (4, bo za krótkie!)
"Trollowy most" T. Pratchett (opowiadanie) (takie sobie - 3)
"Kedrigern pokazuje, co potrafi" J. Morressy (4, śmieszne, dobra zabawa, ale nic ponadto)
"O doskonałości" W. Tatarkiewicz (solidnie - 5)
"Jak spotkałem się z rybami" O. Pavel (oczywiście 5, nie wiedziałam, że można tak zajmująco o rybach;))
czytam "Dziewczynę grającą w go" Shan Sa, na pewno dziś skończę (5!!!)

Użytkownik: veverica 28.09.2006 16:06 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pamiętniki Tatusia ... | exilvia Fabera i Shan Sę (czy to w ogóle można odmieniać?) mam na mojej zupełnie nierealnej liście zakupów... Po raz kolejny widzę, że warto:)

Użytkownik: wila 28.09.2006 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pamiętniki Tatusia ... | exilvia "Cesarzową" przeczytaj koniecznie. Mnie się bardzo podobały "Cztery życia wierzby", "Brama niebiańskiego spokoju" też niezła :)

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: "Cesarzową" prz... | wila Jestem strasznie niestała w swoich uczuciach :) Do tej autorki nie wiem, kiedy wrócę. Teraz Musierowicz! :)))

Użytkownik: wila 28.09.2006 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem strasznie niestała... | exilvia jeśli chodzi o panią nazwiskiem Shan Sa (odmiany nie znam) czytałam ją jednym ciągiem. wszystkie cztery w ciągu dwóch tygodni... :) a co z Musierowicz możesz polecić? przeczytałam tylko "Kwiat kalafiora".

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: jeśli chodzi o panią nazw... | wila No chyba, że tak. Ja bym musiała się starać, żeby znaleźć inne jej książki.
O jejq, co polecam Musierowicz? Hmm.. trudne pytanie :) Ja najbardziej lubię "Pulpecję" (raczej wiosenna lektura) i "Noelkę" (lektura mikołajkowa) :) Ale inne też swietne.

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: jeśli chodzi o panią nazw... | wila Ale Musierowicz to chyba najlepsza zabawa czytać po kolei :) Bo to taka saga Borejków i ich znajomych. Wtedy nawet słabsze części cieszą.
A Shan Sa mam nadzieję jeszcze pojawi się w moim życiu. Niestety to kwestia przypadku. Rzadko kupuję beletrystykę.

Użytkownik: wila 28.09.2006 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale Musierowicz to chyba ... | exilvia Bo ja po "Kwiecie kalafiora" i fragmentach "Brulionu Bebe B." (?) jakaś zachwycona nie byłam... ale niedawno doszłam do wniosku, że nie znając choćby "po łebkach" Jeżycjady jednak coś tracę ;) i chyba dam się oczarować.
Tylko na czytanie całego cyklu nie mam czasu, dlatego chciałabym aby polecono mi coś naprawdę świetnego...
Pulpecja? Czemu nie? :)

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo ja po "Kwiecie ka... | wila Dla mnie są to książki kształtujące ideały, wskazujące wzorce - takie dla młodych panienek. Na pewno są czymś ponadto, bo czytam je do dzisiaj, wracając do poszczególnych części (najcześciej do tych, co wymieniłam), ale ta pierwsza ich funkcja jest decydująca. To dzięki Musierowicz sięgnęłam po Seneke, bo gabrysia miała jego Myśli przy łóżku. Rodzina Borejków była dla mnie nieosiągalnym marzeniem. Zrealizowałam tylko jeden jej aspekt - mieszkanie pełne książek. Nie wiem, czy bym się tak zachwycała tym cyklem, gdybym nie zaczęła go czytać dziecięciem będąc. Dziś to bardziej powrót do tego dziecięctwa i dobra zabawa. I pewien łagodny smutek i chęć odwiedzenia Poznania.
Nie wiem, czy Pulpecja jest najlepsza. Każdy ma swoją ulubioną część. Mnie na duchu potrzymywała postawa Pulpecji. Trochę w niej mnie. Chociaż, żałuję, że nie jestem taka jak moja imienniczka (Ida). A na mamę wybrałabym Gabrysię (tak się będzie nazywała moja córczka, jeśli będę jakąś córeczkę w ogóle mieć). Fascunujący jest wpływ jaki ten cykl wywarł na swoich czytelniczkach. Np. to z nadawaniem imion. Spotkałam się na różnych forach młodych mam/przyszłych mam z tym właśnie, że dziewczyny często nazywają dzieci na cześć różnych bohaterów Jeżycjady. Musierowicz ma rząd dusz, to pewne.

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie są to książki ks... | exilvia Nie wiedziałem o tym, że wiele matek kieruje się tym przy wyborze imion:)
Wiesz, powiem Ci, że moja mama zaczęła czytać Jeżycjadę równocześnie ze mną - jak była po 40ce i jest zachwycona tą serią. Także chyba wiek startu z Jeżycami nie ma znaczenia:)
Też mam coś takiego, że czytam czasem książki, które czytali bohaterowie moich ulubionych książek.
A co do Jeżycjady - jeszcze jedno - to literatura utopijna, ale właśnie czasem takiej człowiek potrzebuje. Ileż ludzi ucieka w ten cykl, żeby odnaleźć takie stuprocentowe ciepło rodzinne! I to jest wspaniałe, choć czasem wolałbym, żeby p.Musierowicz była bardziej na czasie... To znaczy nie porusza pewnych tematów, a szkoda, bo na pewno w pewnym stopniu jest autorytetem.
A tak nawiasem mówiąc, przeczytałem Immoralistę:)

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 23:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiedziałem o tym, że ... | misiak297 Nie widzę Twojego spisu lektur wrześniowych, a szukam z zaciekawieniem! :)
Wiesz, pewnie wiek nie ma znaczenia w przypadku Musierowicz dla pewnych osób, a dla innych ma. I tak mi się wydaje, że dla mnie by miał :)
I jak Immoralista? Zdemoralizował Cię zupełnie? Same jakieś fin de siecle czytasz ;) Mnie Immoralista nie porwał, większe Lochy Watykanu zrobiły na mnie wrażenie.

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 23:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie widzę Twojego spisu l... | exilvia Nie prowadzę takich miesięcznych spisów, ale dla Ciebie chyba zrobię wyjątek, muszę odgrzebać tylko zeszycik z cytatami, tam pewnie znajdę niektóre wrześniowe lektury.
"Immoralistę" przeczytałem wczoraj, boję się, że jak będę gadał na świeżo to wyjdą z tego głupoty:) Szczerze - miałem trochę większe oczekiwania, choć oczywiście książka w tamtych czasach musiała zostać uznana za niemoralną. Poza tym - zupełnie nie jest w stylu Gide'a:) Nie ma tych typowych puzzli, gdzie z kilkunastu postaci wszystko się ładnie splata. Historia w innym typie, może to dlatego iż opowiadanie.
Dla mnie mój książkowy imiennik był po prostu homoseksualistą. Oczywiście, że było to niedopuszczalne, żeby zagłuszyć te pragnienia ożenił się z dziewczyną, której co prawda nie kochał, a co najwyżej był przywiązany i jakby nie było - okazało się to dobrą inwestycją. Marcelina to bezgraniczne uosobienie dobroci.
A tak a propos myślę, że Freud miałby niezłą gratkę, czytając Immoralistę... ukryte, nie do końca uświadomione pragnienia, świadomość tego że nie mogą być zrealizowane... to musiało przytłaczać tego człowieka i ta "duszna" atmosfera odbija się w książce i na Czytelniku - ja przynajmniej miałem takie wrażenie. Dałem piątkę. Choć zdecydowanie wolę "Fałszerzy", ale to zupełnie inna książka. A jakie są Twoje wrażenia?
"Lochy Watykanu" też przeczytałem i wydawały mi się - podobnie jak Tobie, pamiętam - bardziej niemoralne. Te wątki religijne, podchodzenie do nich z takim cynizmem, absurdalna sytuacja porwania papieża, bieda neofity... Kunszt Gide'a w pełnej krasie, dostał u mnie piątkę... ale byłem wściekły, bo poczułem się oszukany!! (co pewnie też świadczy o walorach książki) Lafcadio, którego Autor kreuje na miłego bohatera, pociesznego chłopca okazuje się zwykłym ZNUDZONYM opryszkiem. Dałem się nabrać:)
Hm... a z Immoralistą to się nawet chyba pokuszę o recenzję, bo pusto na jego stronie w naszej bnetce.
Wiesz, ja w ogóle lubię klasykę, koleżanka w liceum zaszczepiła mi miłość do klasyki, teraz rzadko sięgam po coś współczesnego, chyba że mam potrzebę. A twórczość końca wieku jest bardzo interesująca.

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 23:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie prowadzę takich miesi... | misiak297 Z Immoralisty pamiętam najżywiej rozczarowanie, że to nie dalszy ciąg Lochów Watykanu (nie wiem w jakiej kolejności te książki były pisane). Spodziewałam się większych herezji! No i nie jest Immoralista tak kunsztowny jak Lochy. Tym bardziej, że w Lochach Gide sobie kpi, a ja uwielbiam taką satyrę i absurd w jednym! Także Immoralista o wiele mniej immoralny i literacko znacznie poniżej Lochów, chociaż - co Gide to Gide - nikt inny tak nie pisze (w każdym bądź razie nie znam). Teamtyka i przemyślenia, keirunek myslenia głównie - bardzo mi bliski. Fałszerze czekają na swoją kolej, a ja wynajduję ciągle jakies nowe ksiażki do czytania. Chyba wyjmę ich zza sterty,którą udało mi się niedawno przed nimi usypać. Jestem niestała literacko :) Jak coś ciekawego ktoś pożyczy - to zamiast czytać, co stoi na półce-do-czytania, ja chwytam za nowość. No i właśnie też lubię klasykę!A czytam więcej nowości!Może dlatego, że lubię nowe wydania. Kolorowe, na ładnym papierze, pachnące świeżością. Daję się zwodzić pozorom!
Właśnie - jestem niestała literacko, ale chętnie bym coś o samym Gide'zie poczytała. Jak by Ci coś takiego wpadło w ręce - poleć, poszukam :) Sama też rozpocznę łowy ;)

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Z Immoralisty pamiętam na... | exilvia Podobno "Jeśli nie umiera ziarno" jest autobiograficzne.
A właśnie... wiesz, w Immoraliście - a raczej w wydaniu - jedna rzecz mnie strasznie zdenerwowała. Dialog jest po włosku - ze trzy kwestie. To pod sam koniec. Ja nie znam włoskiego, masz może wydanie Immoralisty, gdzie pokuszono się o przetłumaczenie tych kwestii?
Tak, masz rację Immoralista jest znacznie niżej Lochów. Niemniej mnie gorszył trochę. Zastanawiałem się czy bohater myśli wciąż tylko o jednym? Tylko żądze go zżerają? Cały czas wypatruje młodych chłopców i z upodobaniem ich opisuje!
A ja też lubię nowości... najlepiej z obrazem na okładce:)
A niestałość literacka świadczy o wszechstronności:) Tym lepiej. Ja tam stałych mam swoich ukochanych autorów:) ale wciąż szukam nowych wrażeń - jak ci z końca wieku:)

Użytkownik: exilvia 29.09.2006 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Podobno "Jeśli nie u... | misiak297 Niestety w ogóle nie posiadam żadnego wydania Immoralisty. To, które czytałam pochodziło z biblioteki. Zaapeluj na osobnym wątku - na pewno ktoś ma to w swojej biblioteczce!
Hmm.. A czytałeś coś Nietzschego? Tam są dopiero żądze :) Kult zdrowego ciała ze wszystkimi jego żądzami :)
A niestałość prowadzi do "wiem nic o wszystkim" :) Wszystkie skrajności są złe, ajk wiemy od Arystotelesa ;) Nie mówię, że chcę wiedzieć "wszystko o niczym"! Miałam swoich ulubionych autorów ale ich zdradziłam. Dawno już nie czytałam Dicka, Marqueza, Kundery. Teraz troche tu, trochę tam. Houellebecq mnie na tyle zafrapował, że przeczytałam wszystko. Tęsknię do Pielewina, chętnie poczytałabym coś jeszcze Tatiany Tołstoj, wróciła do Gide'a. Ale co zrobić, że kusi mnie Kafka, Borges (nieśmieło się do niego przymierzam, czytam wyrwane z kontekstu fragmenty i... to chyba to!jak zacznę go czytać, to się nie oderwę!), Musierowicz wydała nową ksiażkę (w czytaniu), Dubravka się kurzy, Kertesz szepcze "jestem taki cieniutki - pójdzie Ci raz dwa i wrócisz do ukochanych autorów", Axelsson wydała książkę na interesujący mnie temat, Masłowska wystawia język z okładki, a Drotkiewicz ma ładne nogi. No i jak tu spokojnie czytać??? :)

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 23:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie widzę Twojego spisu l... | exilvia Specjalnie dla Exilvii:) Moja wrześniowa lista:)

Mary Higgins-Clark "Cicha noc"
Mary Higgins-Clark "Zanim się pożegnasz"
Mary Higgins-Clark "Z księżycem Ci do twarzy"
Andre Gide "Fałszerze"
Andre Gide "Dziennik "Fałszerzy"
Andre Gide "Lochy Watykanu"
Andre Gide "Immoralista"
Antoine de Saint-Exupery "Mały książę"
Guy de Moupassant "Naszyjnik i inne opowiadania"
Joris-Karl Huysmans "Na wspak"
David Schinkler "Pocałunki na Manhattanie"
Honore de Balzac "Stracone złudzenia"
Tracy Chevalier "Dziewczyna z perłą"
Jarosław Iwaszkiewicz "Ikar"
Jarosław Iwaszkiewicz "Zygfryd"
Jarosław Iwaszkiewicz "Róża"
Jarosław Iwaszkiewicz "Nauczyciel"
Jarosław Iwaszkiewicz "Kochankowie z Marony"
Jarosław Iwaszkiewicz "Nowa miłość"
Jarosław Iwaszkiewicz "Powrót Prozelpiny"
Jarosław Iwaszkiewicz "Przy moście"
Jarosław Iwaszkiewicz "Śniadanie u Teodora"
Jarosław Iwaszkiewicz "Kochankowie z Marony"
Jarosław Iwaszkiewicz "Brzezina"
Jarosław Iwaszkiewicz "Ogrody" (trzy opowiadania)
Dawid Rubinowicz "Dziennik Dawida Rubinowicza"
Jerzy Janicki, Bronisław Wiernik "Reszta jest milczeniem"
Małgorzata Musierowicz "Czarna polewka"
Oskar Wilde "Ballada o więzieniu w Reading"

Małe wyjaśnienia - Oskar Wilde to mój drugi ukochany pisarz, więc zdobycie "Ballady" było dla mnie nie lada radością. Taki rarytas!
Znajomość z Gide'a pogłębiłem dzięki dyskusjom z Tobą, Marią Dorą i Czajką.
Iwaszkiewiczem zaraziła mnie Michotka (stokrotne dzięki, naprawdę, jeśli to czytasz, droga Michotko! Teraz Iwaszkiewicz to moja nowa pisarska miłość!)

Hm... ale chyba na poważnie zacznę prowadzić taką listę... to jest fajne:)

Użytkownik: exilvia 29.09.2006 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Specjalnie dla Exilvii:) ... | misiak297 No widzisz, super!
Co to jest "Dziennik Fałszerzy"?
Iwaszkiewicz też mnie kusi, ale ja się mu od dłuższego czasu skutecznie opieram :) Ha! Nie pójdzie mu tak łatwo ze mną jak z Tobą ;)
A Mały Książę po raz pierwszy?

Użytkownik: misiak297 29.09.2006 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: No widzisz, super! Co to... | exilvia Hehe Mały książę po raz setny:)
Nie, no ale poważnie. Dwa lata temu założyłem sobie taki zeszyt gdzie zapisuję cytaty z książek - jakieś złote myśli. Wiesz czytam, spisuję na bierząco, kończę książkę, wpisuję autora, tytuł no i czytam następną - historia się powtarza. Po prostu stwierdziłem, że nie mam cytatów z Małego Księcia, więc siadłem z Exuperym w jedno popołudnie i wynotowałem podczas lektury:)
"Dziennik Fałszerzy" to książka Gide'a, a raczej taki aneks. Wiesz, jest w jednym wydaniu Fałszerzy, sam autor twierdzi, że pewnie będzie ciekawszy niż sami Fałszerze (mylił się). W każdym razie to jego dziennik twórczy - w sumie krótki jakieś 50 stron. Zawiera też artykuły prasowe, listy od czytelników itp.
Generalnie można by się bez niego obyć:)

Użytkownik: 00761 29.09.2006 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Specjalnie dla Exilvii:) ... | misiak297 - Ogromnie się cieszę i baaardzo mi z tego powodu miło - powiedziała Michotka spuszczając skromnie wzrok.:)

Zajrzyj tutaj:
Udowodniona pisarska wielkość

Cieplutko pozdrawiam;)

Użytkownik: arnika 30.09.2006 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: "Cesarzową" prz... | wila Wszystko tylko nie "Brama Niebiańskiego Spokoju!". Można się przez tą książkę zniechęcić do Shan Sy.;) Została mi jeszcze do przeczytania "Dziewcyzna grająca w go".:D Kiedyś ją sobie zresztą od ciebie pożyczę wilo...;>

Użytkownik: bacteria 28.09.2006 15:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica To teraz ja:)
"Anna Karenina" L.Tołstoj (5)
"Corka Kapitana" A.Puszkin (4)
"Wahadło Foucaulte'a" U.Eco (5)
"Pasja życia" I.Stone (5)
"Gringo wśród dzikich plemion" W.Cejrowski (6)
"Opowieści niesamowite" A.E.Poe (4)

Użytkownik: veverica 28.09.2006 16:04 napisał(a):
Odpowiedź na: To teraz ja:) "Anna... | bacteria Za "Wahadło..." kiedyś się zabrałam, przeczytałam kilkadziesiąt stron i zrezygnowałam, co mi się nieczęsto zdarza... Może miałam nieodpowiedni nastrój?
A "Anna Karenina" trochę mnie kusi, ale przez nieszczęsną "Zbrodnię i kare" mam niejaki uraz do literatury rosyjskiej... Wiem, wiem że niesłusznie i bez sensu, ale jednak - muszę się w końcu przełamać:)

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 16:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Za "Wahadło..."... | veverica "Anna Karenina" nic wspólnego nie ma ze "Zbrodnią i karą" (chociaż obie mi się podobały) :) Dostojewski i Tołstoj to zupełnie inne temperamenty. BTW - widziałaś ostatni film Woody'ego Allena "Wszystko gra"? On tam w sposób jednoznaczy nawiązuje do "Zbrodni i kary"!
Jeśli lubisz tradycyjną powieść - to Karenina jest jak najbardziej dla Ciebie. Faber to też nawiązanie do najlepszych XIX-wiecznych powieści -warto, warto. A Shan Sa - całkiem odmienna, bardzo wschodnia, bardzo liryczna, bardzo tragiczna (inaczej jednak niż Karenina), delikatna, zwiewna i jak nie lubię cytatów, to sobie kilka zdań w niej pozakreślałam.

Użytkownik: veverica 28.09.2006 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: "Anna Karenina"... | exilvia Ja wiem że nie ma, ale wiesz jak to jest - czasem coś się wbije do głupiego łba i nijak nie chce wyjść. Ale za Tołstoja się zabiorę, jak go gdzieś spotkam...;) Alelna nie widziałam, niestety...

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja wiem że nie ma, ale wi... | veverica Nie masz co żałować, pewnie i tak by Ci się nie spodobał ;)

Użytkownik: bacteria 28.09.2006 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Za "Wahadło..."... | veverica Ja też, przyznaję męczyłam się z "Wahadłem...". Głównie dlatego, że gubiłam się w gąszczu tych wszystkich fachowych pojęć, metafor, których nie rozumiałam, (mimo, że bardzo zaangażowałam się intelektualnie w lekturę- obie półkule pracowały;)), pytań, na które nie znałam odpowiedzi. Szczególnie pierwsza połowa książki była dla mnie ciężka ( od momentu kiedy główny bohater wyjeżdża do Brazylii- wtedy zaczęły sie schody, uff...), potem było już lepiej. "Wahadło..." przeczytałam do końca chyba głównie przez szacunek dla Autora i Jego ogromnej wiedzy. Książkę oceniłam więc obiektywnie (5), ale po głębszym zastanowieniu stwierdziłam, że moje odczucia po lekturze są jednak bardzo pozytywne (kilku ciekawych rzeczy dowiedziałam się w końcu) i ocena ta jest jak najbardziej moja (myślę, że duża rolę odegrał tu fakt, że byłam z siebie bardzo dumna, że przebrnęłam przez "Wahadło..."). Książke polecam wszystkim amatorom dzieł z tzw. "górnej półki". Nie jest to lektura lekka (jeżeli ktoś liczy na coś w stylu "Kodu..." -w końcu tematyka podobna: wszędzie ci templariusze!- to się przeliczy) i zdecydowanie łatwiej się ją czyta, dysponując pewną, minimalną nawet wiedzą na temat kabalistów, katarów i tym podobnych. Ja takiej wiedzy nie posiadałam ( nie moja dziedzina), dlatego na początku czytałam "Wahadło..." mając pod ręką "Słownik wyrazów obcych" Kopalińskiego. Przydał się, naprawdę, ale pózniej znudziło mi się już jego częste wertowanie;)

Veverica- rzeczywiście, żeby czytać "Wahadło..." trzeba mieć odpowiedni nastrój ( może dlatego zeszło mi z nim chyba ze dwa tygodnie). Spróbuj jednak jeszcze raz jak Cie najdzie:)))
Pzdr!

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też, przyznaję męczyła... | bacteria A ja mam takie pytanie - nie wiem, czy znasz takiego filozofa Michela Foucault, nazywał się tak samo jak ten od wahadła ;) Kiedyś na zajęciach jeden z moich profesorów powiedział, że w książce Eco jest wykorzystana też teoria (chyba władzy) Foucault'a! Umiesz coś powiedzieć na ten temat? Profesor powiedział, że to jest (jeden z) kluczy do tej ksiązki.

Użytkownik: ROBINHUT 05.10.2006 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Za "Wahadło..."... | veverica To ciekawe.... Też zrezygnowałem po kilkudziesięciu stronach z "Wahadła...". Dawno, dawno temu nie dałem rady "Zbrodni i karze". Ale "Anna Karenina" jest naprawdę dobra.

Użytkownik: Anna 46 28.09.2006 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: To teraz ja:) "Anna... | bacteria Przeczytane we wrzesniu:
O melba! Grażyna Bąkiewicz (1)
Aniołek Beata Pawlak (1)
Oczy dziecka Richard Nortth Patterson (3)
Twarz Dean Koontz (5)
Listy do Małgorzaty Musierowicz Zbigniew Raszewski (6)
Przygody chemiczne Sherlocka Holmesa Wacław Gołembowicz (ciut zawyżam z sentymentu 5)
Sowa w kominie Joanna Waliszewska (-5 o źwierzątkach prześlicznie)
Nie opuszczaj mnie Kazuo Ishiguro (5)
Kalamburka M. Musierowicz (powtórka)
M. Musierowicz Język Trolli (powtórka)

T. Gerritsen Żniwo - w czytaniu.

Schowek to świetna rzecz na niedomogi pamięci!:-)))

Użytkownik: Agis 28.09.2006 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytane we wrzesniu: ... | Anna 46 Czyli, że ta "Melba" to jednak beznadziejna jest? Bo po zachwytach wyczytanych w biblionetce już się zastanawiałam czy jej do biblioteki nie zakupić.

Użytkownik: Czajka 28.09.2006 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli, że ta "Melba&... | Agis Agis, beznadziejna książka to pojęcie bardziej względne od teorii względności. :-)
Może mieć powodzenie.

Ja na wszelki wypadek nie sprawdzam, szkoda mi czasu, wolę poświęcić go na przeczytanie czegoś pewniejszego, gdy już może zacznę w końcu czytać co najmniej trzy książki miesięcznie.

Użytkownik: Anna 46 28.09.2006 17:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Agis, beznadziejna książk... | Czajka "...beznadziejna książka to pojęcie bardziej względne od teorii względności."
Nie, Czajko! Ona JEST denna dla mnie. Sięgnęłam po nią właśnie przez ochy i achy Czytelników BN i kompletny kotlet.

Agisku, nie sugeruj się! Skoro Dziennik Bridget Jones się podoba, to i Melba może mieć swoich zwolenników, ba! wielbicieli nawet! Przy Dzienniku raz (albo dwa razy) chichotnęłam sobie, przy Melbie szkoda mówić.:-(

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "...beznadziejna ksi... | Anna 46 Anno, ciekaw jestem czemu Ci się Melba nie spodobała - i broń Boże nie myśl, że Cię atakuję, choć stoję po drugiej stronie barykady:). Ja wystawiłem jej 5kę albo 6kę. Nie jest to typowa młodzieżówka i właśnie dlatego. Nie ma głupiego romansu, ważenia się itp. Do Bridget Jones tego raczej porównać nie można:/

Użytkownik: wila 28.09.2006 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno, ciekaw jestem czemu... | misiak297 tak, typowa młodzieżówka to to nie jest, ale mnie też się to bardzo ciężko czytało, a teraz na samo jej wpomnienie mnie odrzuca, nie lubię takiej literatury... :)

Użytkownik: Anna 46 28.09.2006 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno, ciekaw jestem czemu... | misiak297 Oczywiście, że to nie jest w stylu Bridget Jones. Sięgając po Melbę, nastawiłam się na tzw. "miłą jednorazówkę" z owocowej serii a tu koszmar jakiś. Nie będę pisać więcej, żeby nie zdradzać szczegółów, ale czy jest możliwa sytuacja, w której dzieje się, co się dzieje i nikt nie reaguje. Zmowa milczenia, bo pieniądz rządzi światem i małym miasteczkiem? Nie, to zdecydowanie nie dla mnie! Jeśli chcę horroru, to sięgam po Kinga, Koontza albo jeszcze kogoś.

Użytkownik: wila 28.09.2006 18:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że to nie jes... | Anna 46 mam dokładnie te same odczucia. jak się brałam za czytanie "Melby" seria owocowa kojarzyła mi się z ciepłymi i zabawnymi książkami Izabeli Sowy i spodziewałam się czegoś podobnego. nie doczekałam się jednak :|

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 20:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że to nie jes... | Anna 46 Mam propozycję... Bardzo jestem ciekaw jakiejś Twojej szerszej opinii. Ja czasem też mam takie sytuacje, że żeby "obgadać" jakąś książkę muszę spoilerować. Wtedy po prostu uprzedzam o spoilerowaniu w pierwszym zdaniu. Może i Ty tak zrobisz?
Hm... horror.. Dla mnie nie był to horror - horror to mi się kojarzy z jakimiś potworami i Kingiem właśnie. A nietrudno mi uwierzyć, że coś takiego jak zmowa milczenia się dzieje, choćświadkiem nigdy nie byłem.
Jako osoba, która niedawno była jeszcze zaliczana do "młodzieży" stwierdzam, że Pani Bąkiewicz trafia najlepiej w młodzież. To nie jest utopia, którą buduje Małgorzata Musierowicz (którą zresztą również bardzo lubię).

Użytkownik: Anna 46 28.09.2006 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam propozycję... Bardzo ... | misiak297 Pewnie dlatego pani Bąkiewicz do mnie nie trafiła, żem już nie młodzież. Nie wyobrażam sobie dorosłych zachowujących się w ten sposób; zwłaszcza nauczycieli, którzy powinni być autorytetami (p o w i n n i! ).
Horror i potwory: zdecydowanie wolę te kingowskie, niż jednego, bezkarnego potwora od pani Bąkiewicz.
Książka powinna "coś" mi pozostawić po lekturze, jeśli nie mądre przesłanie, to przynajmniej radość czytania (nawet jednorazowego) - co pozostaje po Melbie?

A panią Musierowicz też bardzo lubię.:-)

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie dlatego pani Bąkie... | Anna 46 Wydaje mi się, że coś takiego tam jest... nie wiem czy pamiętasz, że pod koniec książki pada mniej więcej taka wypowiedź narratorki: już go wtedy rozumiałam, on chciał tylko, żeby go przytulić i najwyżej powiedzieć, że wszystko będzie dobrze.
Może właściwie powinniśmy dostrzegać ludzi wokół siebie i nie przymykać oczu, gdy dzieje się krzywda i niesprawiedliwość?
Powiem Ci szczerze, że moja mama też nie mogła uwierzyć, że tacy są młodzi ludzie (nauczyciele to też swoją drogą).
Pozdrawiam:)

Użytkownik: Anna 46 28.09.2006 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że coś tak... | misiak297 O to dostrzeganie drugiego człowieka się strzępię, a raczej zupełny jego brak w książce: najprościej udawać, że nie ma problemu, bo facet jest nie tylko macho, ale macho z wielka forsą. To mnie tak zraża do tej książki. Gdybym była świadkiem takiej sytuacji, miałabym w nosie wszelkie konsekwencje - najważniejsze byłoby naprawienie krzywdy i ukaranie winnych! A tyle się pisze ostatnimi czasy o prawach dziecka, że człowiek zaczyna mieć dylemat: dać gałganowi klapsa, czy nie dać. A co jest w Melbie? Wszyscy wszystko wiedzą i doskonale ignorują rozpaczliwe wołanie o pomoc, bo wszystkie wyczyny młodego Tarwida, to własnie takie wołanie!

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: O to dostrzeganie drugieg... | Anna 46 Nie ukrywam, bardzo dobrze to podsumowałaś.
Niemniej przez taką właśnie sytuację ta książka do mnie przemawiała.
No, ale to nasze czytelnicze prawo, żeby nam się coś podobało lub nie:)

Użytkownik: Czajka 28.09.2006 18:01 napisał(a):
Odpowiedź na: "...beznadziejna ksi... | Anna 46 "...beznadziejna książka to pojęcie bardziej względne od teorii względności."

Anno, chyba o tym samym mówimy? Dla Ciebie jest denna, a dla innych nie jest, czyli nie jest denna bezwzględnie, a względnie właśnie? :-)

Ps. Mam paczuszkę, idę list czytać. :-)))

Użytkownik: Anna 46 28.09.2006 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: "...beznadziejna ksi... | Czajka Masz rację, jest względna...:-)

Użytkownik: verdiana 28.09.2006 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: "...beznadziejna ksi... | Anna 46 Melba JEST denna - dla mnie też, Aniu. Ale generalnie te kioskowe książki mają powodzenie, więc i ona może je mieć. Bridget jest od Melby sto razy lepsza.

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli, że ta "Melba&... | Agis Agis, a ja wystawiłem Melbie szóstkę. I zaręczam Ci że młodzieży na pewno się spodoba:)Specyficzny język i ogólnie dobrze się czyta. Poza tym: tak myślą, tak się wyrażają młodzi ludzie.
Zatem - zastanów sie jeszcze nad tym:) Pozdrawiam:)

Użytkownik: Agis 28.09.2006 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Agis, a ja wystawiłem Mel... | misiak297 Coś czuję, że muszę naprawdę osobiście zaryzykować. :-)

Użytkownik: librarian 28.09.2006 18:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli, że ta "Melba&... | Agis Oj Agis, żebyś Ty wiedziała czym się zachwycają ludzie w mojej bibliotece. Podejrzewam, że ta Melba to nic innego jak kolejna wesja Bridget Jones, oj lubią to czytać, lubią. :)

Użytkownik: misiak297 28.09.2006 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj Agis, żebyś Ty wiedzia... | librarian Kurczę, jak czytam Wasze wypowiedzi to normalnie mam ochotę napisać recenzję Melby:)
Wiem Librarianko, że to tylko podejrzenia i ja również nie cenię literatury gazetowej, ale Melba jest świetna, naprawdę. Zwłaszcza dla młodzieży. I nie jest to typowa młodzieżówka - najlepszy dowód - główna bohaterka nie ma chłopaka i nawet nie pała do nikogo miłością, a książka nie kończy się tak, że zostają razem. Poza tym ja czułem się jakbym czytał o ludziach ze swojego otoczenia - tzn. z mojego liceum. Tak ludzie ze sobą rozmawiają, takie mają priorytety, tak wyglądają prywatki itp.
Mimo wszystko zachęcam Cię do lektury. To na pewno nie jest kolejna Bridget Jones.

Użytkownik: librarian 29.09.2006 00:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kurczę, jak czytam Wasze ... | misiak297 Misiaku, wiesz właściwie to ja się nie odżegnuję od żadnej literatury, no może z wyjątkiem horrów, wszystko jest dla ludzi. Jeśli komuś daje radość i odprężenie, czemu nie? Sama czytałam Grocholę bez obrzydzenia czy też przygody Georgii Nicholson. (Tak na marginesie, to fajne koty tam się przewijają :)) Najlepiej będzie jak napiszesz recenzję.

Użytkownik: misiak297 29.09.2006 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku, wiesz właściwie ... | librarian Napisałem, jest w poczekalni:) Zapraszam do lektury. Zresztą na stronie Melby Dot zamieściła już świetną recezję.

Użytkownik: Anna 46 29.09.2006 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kurczę, jak czytam Wasze ... | misiak297 To nie jest kolejna Bridget Jones z pewnością! Rzuciłam takim porównaniem, bo mi przyszło do głowy pierwsze, jako symbol, powiedzmy malutko ambitnej (ale zabawnej) opowiastki! Melba to coć zupełnie innego.
I proszę mi już tego nie wypominać.:-)

Użytkownik: misiak297 29.09.2006 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: To nie jest kolejna Bridg... | Anna 46 Anno kochana, przecież to nie było bezpośrednio do Ciebie. Przynajmniej dwie osoby użyły takiego porównania:)
Spokojnie:)

Użytkownik: wila 28.09.2006 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli, że ta "Melba&... | Agis oddam chętnie mój ezgemplarz :)

Użytkownik: Agis 28.09.2006 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: oddam chętnie mój ezgempl... | wila Mojej bibliotece? Naprawdę? To byłoby cudowne. Wyobraź sobie, że w październiku jest Międzynarodowy Dzień Bibliotek Szkolnych i w związku z tym u nas będzie przeprowadzana akcja zbiórki książek wśród uczniów i pracowników szkoły. :-)

Użytkownik: wila 28.09.2006 19:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Mojej bibliotece? Naprawd... | Agis to będzie dla mnie przyjemność. napisz na mejla, dogadamy się co do szczegółów... :)

Użytkownik: Agis 28.09.2006 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: to będzie dla mnie przyje... | wila Już!

Użytkownik: wila 08.10.2006 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Już! | Agis Nie wiem, czy mój list doszedł, bo miałam problemy z internetem, ale jeszcze raz bardzo chcę podziękować za ksiażeczkę :)

Użytkownik: Agis 09.10.2006 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, czy mój list do... | wila Doszedł, doszedł, nie miałam tylko czasu w weekend, by odpisać. :-)

Użytkownik: Agis 28.09.2006 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica To ja też się wpiszę, chociaż moja pedantyczność (przejawiająca się tylko i wyłącznie w stosunku do książek) nakazuje mi to zrobić dopiero 30. ;-) Przy okazji muszę dodać, że się cieszę, że minęły mi wszystkie uprzedzenia, z którymi początkowo podchodziłam do tego wątku. Teraz go lubię. :-)

"Sędzia Di i nawiedzony klasztor" van Gulik (3)
"Saga rodu Borejków" Gomóła (4)
"Czarna polewka" Musierowicz (5)
"Przewodnik stada" Willis (5)
"Uroki i trudy twórczego życia" Malicka (2)
"Anna In w grobowcach świata" Tokarczuk (5)
"Koniec świata i Hard-Boiled Wonderland" Murakami (4)
"Nie opuszczaj mnie" Ishiguro (5)
"Krajobraz dzieciństwa" Montgomery (4)
"Nowe opowiadania guslarskie" Bułyczow (4)
"Wymarzone dzieciństwo" Woititz (5)
"Król zamczyska" Goszczyński (2)
"Jak praktykować?" Dalajlama (2)

Użytkownik: Czajka 28.09.2006 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja też się wpiszę, cho... | Agis Nic dziwnego, gdybym miała taką długą listę przeczytanych, to mi też uprzedzenia by minęły. ;-)

Ale cieszę się, że czarna polewka Ci się podobała, bo się sporo naczytałam niedobrego o niej.

Użytkownik: Agis 28.09.2006 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Nic dziwnego, gdybym miał... | Czajka Niewątpliwie są tam niesamowicie irytujące rzeczy. Ale lektura całości jak zwykle sprawiła mi przyjemność. Poza tym niektórzy te książki teraz z lupą czytają, a jak się ogląda czyjąś buzię przez szkło powiększające to zawsze się pryszcza znajdzie (ale wymyśliłam!). Zastanawiam się dlaczego nikt się nie oburza nierealnością postaci Anieli, która wszystkich zręcznie oszukuje i dłuuuugo nic nie wychodzi na jaw. Ciekawe, że nikt nie oburza się humorem z "Szóstej klepki", gdzie to mały Bobcio rysuje na pisance (o zgrozo) Hitlera. Wydaje mi się, że te późniejsze części (oprócz oczywistych wad) mają jeszcze takiego pecha, że czytane są znacznie wnikliwiej i przez starsze grono osób.

Użytkownik: librarian 28.09.2006 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja też się wpiszę, cho... | Agis A Dalajlama nie podobał się? Napisz coś.

Użytkownik: Agis 28.09.2006 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: A Dalajlama nie podobał s... | librarian Podejrzewam, że gdybym miała dziesięć lat mniej, to byłabym zafascynowana, bo kiedyś intrygowały mnie te rzeczy, ale teraz... Nie bardzo mam chęć ćwiczyć codziennie sześć etapów śmierci. W tym momencie jest to dla mnie rada typu: codziennie trzeba zapisać sześć stron afirmacją "jestem piękna i urocza". Miałam też jakiś umysłowy opór przed wgłębianiem się w rozważania typu: "forma jest pustką, a pustka jest formą". Nie odpowiadał mi też typ argumentacji. Dalajlama pisze np., że będzie mi milej na tym świecie, jeśli ja będę dla wszystkich miła i życzliwa. No niby oczywiste, ale on pisze o tym w taki sposób, że ja odbieram to jako zachętę do manipulowania innymi dla osiągnięcia swych celów. Pamiętam jak de Mello pisał w "Przebudzeniu" o egoizmie i jego bardziej wyrafinowanej formie - altruizmie. Przyjęłam to, choć nie bez bólu. Wiem, że tak jest. Ale on mi dał tylko wiedzę, ja sama musiałam zadecydować co z nią zrobić. Podobnie nie podoba mi się myśl, by dbać bardziej o innych niż o siebie. Zdaje się, że różne takie poświęcające się i zaniedbane jednostki już mieliśmy i współcześni psychologowie doradzają obecnie coś trochę innego. Może ja go po prostu nie rozumiem, bo jestem zanadto człowiekiem zachodu?

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja też się wpiszę, cho... | Agis Napisz coś o Wymarzonym dzieciństwie" i Tokarczuk, ślicznie proszę...

Użytkownik: Agis 30.09.2006 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisz coś o Wymarzonym d... | verdiana O "Wymarzonym" mogę tylko prywatnie, a jeśli chodzi o Tokarczuk, to naprawdę jestem pod wrażeniem jej talentu. Znowu książka zupełnie innaczej napisana niż pozostałe. Spodziewałam się, że ten mit będzie jakoś przełożony na "nasze", że będzie to jakaś oparta na nim, współczesna historia (tak jak podobno zrobiła to Atwood), ale zaakceptowałam książkę taką jaka jest. Właściwie taka jest nawet ciekawsza. Nie brakuje tu scen poruszających, są też niezrozumiałe, co sama autorka interesująco tłumaczy w posłowiu. A Ty się za tę książkę nie zabierasz?

Użytkownik: verdiana 30.09.2006 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: O "Wymarzonym" ... | Agis Zabiorę się - po wiadomych zakupach, odroczonych na razie. :> Bo ja za Tokarczuk przepadam i każdą jej skiazkę nie tylko chcę przeczytać, ale i mieć.
Napisz o "Wymarzonym" na priva, bardzo jestem ciekawa i tej książki, i Twoich wrażeń...

Użytkownik: Jean89 28.09.2006 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica U mnie dość marnie było z czytaniem we wrześniu, jeśli chodzi o ilość. Ale jakość bardzo dobra ;-)

"Pat ze Srebrnego Gaju" Lucy Maud Montgomery
"Miłość Pat" Lucy Maud Montgomery
"Czarna polewka" Małgorzata Musierowicz

Użytkownik: katiezzz 28.09.2006 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica - John Irving "Zanim Cię znajdę" (w oryginale)
- kilka opowiadań Edgara Allana Poe ("Berenice", "Portret owalny", "Prawdziwy opis wypadku z P. Waldemarem", "Maska Czerwonego Moru", "Beczka Amontillado", "Tajemnica Marii Roget", "Metzengerstein")
- Oscar Wilde "Portret Doriana Graya" (po raz n-ty, ale pierwszy raz w oryginale :))
- John Grisham "Wielki gracz" (również po angielsku)
- Mikołaj Gogol "Rewizor"
- Jacques Cazotte "Diabeł zakochany"
- kilka utworów Andre Gide'a ("Immoralista", "Traktat o Narcyzie", "Próba miłosna", "POwrót syna marnotrawnego")
- "Bajki" Oscara Wilde (w oryginale)
- Maria Pruszkowska "Przyślę panu list i klucz"

Użytkownik: librarian 28.09.2006 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: - John Irving "Zanim... | katiezzz O widzę, że przeczytałaś Doriana w orginale. Ja też właśnie skończyłam. Muszę przyznać, że poważnie zmęczyła mnie błyskotliwość księcia paradoksu. Dałam mu piątkę z minusem głównie za pierwszą część, która jest wg mnie najlepsza. Potem to już tak sobie.

Użytkownik: katiezzz 29.09.2006 08:29 napisał(a):
Odpowiedź na: O widzę, że przeczytałaś ... | librarian :) Dorian ciągle i nieustannie ma u mnie 6. Dażę go ogromnym sentymentem, a autora wielkim szacunkiem i uwielbieniem. "Portret..." jest pierwszą książką, którą miałam ochotę po raz kolejny przeczytać i która skłoniła mnie do zainteresowania się życiem i twórczością Wilde'a.
Po cichutku przyznam Ci się, że również według mnie druga część książki "to nie to", ale jakby się ktoś o to pytał to zaprzeczę, że kiedykolwiek coś takiego powiedziałam/napisałam :)

Użytkownik: librarian 28.09.2006 18:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Jak to się stało, że już po wrześniu, za szybko jakoś.

Moje wrześniowe są takie:

- "Udręka i ekstaza" (powtórka) (Irwing Stone)(jeszcze nie skończyłam)
- "Sztuka zwana naiwną" (Aleksander Jackowski)(6)
- "Sens życia i inne eseje" (J. M. Bocheński) (6)
- "Portret Doriana Graya" (powtórka)(Oscar Wilde)(5-)
- "Baltazar" (Sławomir Mrożek) (5)
- "Sto zabobonów" (J.M. Bocheński)(6)
- "Czas odmieniony" (Maria Czapska)(5)
- "Unadulterated cat" ("Kot w stanie czystym" Terry Pratchett) (5)
- "Lecę w świat" (Izabella Czajka Stachowicz)(5)
- "Swiadectwo czasu minionego" (Zofia z Radziwiłłów Skórzyńska)(4)
- "Dwugłos wspomnień" (Józef i Maria Czapscy)(6)

Użytkownik: illerup 28.09.2006 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica "Pastwiska niebieskie" J. Steinbeck
"Księga istot zmyślonych" Borges
"Dlaczego ja?" Juliette
"Kambodżańska odyseja: dokument" Hang Ngor
"Dzieje i legendy Ajnów" Majewicz
"Metallica- sami o sobie" M. Putterford
"Koty" T.S. Stearns
"Nocne cienie tunturi" Paulaharju
"Trollowy most" T. Pratchett
"Klucz kulików" M. Hart
"Siostrzyczki z Elurii" S. King
"Underdog" Torbjörn Flygt
"Pokuta" I. MacEwan
"Podróż na dźwiękach szamańskiego bębna" Ailo Gaup
"Wichry Smoczogór" W. Szostak
"Dziennik nimfomanki" V. Tasso
"Ukojenie" I. MacEwan
"Poczwarka" D. Terakowska
"Ostatnia saga" M. Mortka
"Saga o Grenlandczykach; Saga o Eryku Rudym"
"Droga do szaleństwa" H.P. Lovecraft

Użytkownik: wila 28.09.2006 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica "Murzyn"- Tatjana Gromača
"Amerykański fikcjonarz"- Dubravka Ugrešić
"Niezwykli"- Taras Prochaśko
"Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze"- Aglaja Veteranyi
"Regał ostatnich tchnień"- Aglaja Veteranyi
"Uprzątnięte morze, wynajęte skarpety i pani Masło"- Aglaja Veteranyi
"Imię w ciemności"- Renata Šerelyté
"Dom z papieru"- Carlos Maria Dominguez
"Wszystko jest iluminacją"- Jonathan Safran Foer
"Rosaria Tijeras"- Jorge Franco
"Lament nas Sarajewem"- antologia poezji bośniackiej
"Słoneczny pierścień"- Petre Bakevski
opowiadania Kafki ( "Wyrok", "Przemiana", "KOlonia karna", Lekarz wiejski", "Na galerii", "Przed prawem", "Jedensatu synów", "Głodomór", Sprawozdanie...")

mam nadzieję, że dokończę w tym miesiącu "Jesień patriarchy" :)

Użytkownik: Agis 28.09.2006 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "Murzyn"- Tatja... | wila No, gratuluję! Udało Ci się mnie zupełnie zagiąć, gdyż wymienione przez Ciebie tytuły i autorzy (oprócz Kafki oczywiście i "Domu z papieru") nie mówią mi nic, a nic! :-)

Użytkownik: wila 28.09.2006 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: No, gratuluję! Udało Ci s... | Agis :)

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: No, gratuluję! Udało Ci s... | Agis Mnie mówią - nazwiska autorów znam, ale twórczości nie. :(

Wilo, warto czytać Veteranyi?

Użytkownik: wila 29.09.2006 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie mówią - nazwiska aut... | verdiana W ciągu dwóch dni przeczytałam trzy jej książki. Moim zdaniem warto :)
Czyta się je bardzo szybko, ale na długo pozostają w głowie. Przez jakiś czas nie potrafiłam myśleć o niczym innym.

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: W ciągu dwóch dni przeczy... | wila Poczytałam sobie opisy i powiem, że mnie zaintrygowały... Chyba muszę się bliżej przyjrzeć tej autorce.

Użytkownik: wila 29.09.2006 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Poczytałam sobie opisy i ... | verdiana To są cieniutkie książeczki, po kilka zdań na każdej stronie. Naprawdę, zachęcam. Jak się nie spodoba, to najwyżej będzie na mnie ;)

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: "Murzyn"- Tatja... | wila Po spotkaniu z Dubravką nabrałam wielkiej ochoty, żeby jeszcze jej coś poczytać. Polecasz "Amerykańskiego fikcjonarza"? Opowiadała o ostatniej swojej książce - "Ministerstwie bólu" - zainteresował mnie wątek o związkach języka z tożsamością. Zapowiada się świetnie!

Użytkownik: wila 29.09.2006 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Po spotkaniu z Dubravką n... | exilvia Byłaś na spotkaniu z nią? Robię się zazdrosna...;)
Jeśli chodzi o Dubravkę Ugrešić to, kiedyś czytałam, że autorka powieści z niej raczej kiepska, za to wyborna eseistka. Z beletrystyką jak dotąd nie miałam styczności, ale w posłowiu do "Forsowania powieści- rzeki" napisali, że "Dubravka jest ucieleśnieniem duchowej urody Chorwacji w literaturze", dlatego mam zamiar dokladniej zapoznać się z jej tworczością, książka leży u mnie na półce, więc chyba nic łatwiejszego:)

Jeśli chodzi o publicystykę, "Amerykański fikcjonarz" oraz "Czytanie wzbronione" mogę polecić z czystym sumieniem.
Czekam, aż ukaże się "Kultura kłamstwa", analiza nacjonalizmu, bardzo chcę to przeczytać.

Acha, i uwielbiam jej ironię...

Użytkownik: exilvia 29.09.2006 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Byłaś na spotkaniu z nią?... | wila Właśnie byłam na spotkaniu (a raczej na jego połowie, bo mój synek nie chciał słuchać Dubravki) promujących "Ministerstwo bólu" i "Kulturę kłamastwa" - obie książki były do kupienia podczas spotkania. Czyli już wyszła.
Ja za to czytałam "Babę Jagę" i.. . nie powiem, żebym była zachwycona. Zabawne, pełne aluzji (nie wszystko wychwyciłam), taka literatura z literatury (wolę sto razy bardziej książki o książkach). Nie można odmówić jej inteligencji, lekkości pióra, dobrych pomysłów, ale to nie mój rodzaj literatury.
"Czytanie wzbronione" mam i zamierzam przeczytać (już od dawna tak sobie zamierzam).

Użytkownik: wila 29.09.2006 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie byłam na spotkani... | exilvia Z tego, co widzę na stronie, "Babę Jagę" wydano w serii "Europejki". Od czasu, jak przeczytałam pochodzący z "Europejek" właśnie "Darkroom" (napisany zresztą przez rodaczkę Dubravki- Rujanę Jeger)albo nie mam zaufania do tej serii, albo podchodzę do niej co najmniej z dystansem.
Chciaż "Murzyn" innej Chorwatki- Tatjany Gomačy podobał mi się.
"Baby Jagi" na razie czytać nie będę, nie znam prawie klasyki literatury rosyjskiej, którą ponoć ta książka parodiuje, więc jej lektura bylaby trochę bez sensu...
Jakie wrażenia po spotkaniu z autorką? (poza tym, że synek nie był zachwycony:)

Użytkownik: verdiana 28.09.2006 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica 1005. ‘Sen sprawiedliwych’ - Gaiman
1006. ‘Dom lalki I’ – Gaiman
1007. ‘Dom lalki II’ – Gaiman
1008. ‘Kraina snów’ – Gaiman
1009. ‘Pora mgieł I’ – Gaiman
1010. ‘Pora mgieł II’ – Gaiman
1011. ‘Zabawa w ciebie I’ – Gaiman
1012. ‘Zabawa w ciebie II’ – Gaiman
1013. ‘Eden 7’ - Hiroki
1014. ‘Eden 8’ – Hiroki
1015. ‘Eden 9’ – Hiroki
1016. ‘Metropolis’ – Osamu
1017. ‘Hiroszima 1945. Bosonogi Gen I’ – Nakazawa Keiji
1018. ‘Hiroszima 1945. Bosonogi Gen II’ – Nakazawa Keiji
1019. ‘Budda z przedmieścia’ – Kureishi
1020. ‘Piąty Święty Żywioł’ – Starhawk
1021. ‘Zerwać pąki, zabić dzieci’ – Oe Kenzaburo
1022. ‘Myśli’ – św. Teresa z Avila
1023. ‘Wyznania patrycjusza’ – Marai
1024. ‘Ziemia! Ziemia!...’ – Marai
1025. ‘Występ gościnny w Bolzano’ – Marai
1026. ‘Szkice literackie’ – Parnicki
1027. ‘Śniadanie w łóżku’ – Agnieszka Perepeczko
1028. ‘Taras w Rzymie’ – Quignard (ponownie)
1029. ‘9.11’ – Chomsky
1030. ‘Power & Terror’ – Chomsky
1031. ‘Kto ze mną pobiegnie’ – Grosman

Czajko, nie wyrywaj piórek, pierwszych 14 pozycji to komiksy! :D
Czytam teraz I tom "Dziennika" Lechonia i skończę do końcaa września.
Veverico, to kiedy się umawiamy? :D

Użytkownik: bacteria 29.09.2006 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: 1005. ‘Sen sprawied... | verdiana Imponująca lista (kolejne numery tytułów)! Mam nadzieję że też kiedyś dojdę do 1000 (przynajmniej).
Pzdr!

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 18:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Imponująca lista (kolejne... | bacteria Numery niekoniecznie oznaczają ilość tytułów, wiele się powtarza, więc się nie liczy, część to komiksy. No i to 11 lat czytania, co wcale już imponujące nie jest. :-)
Numery się przyklejają, bo nie wiem, jak kopiować z worda do netki, żeby się kopiowało bez nich. :(

Użytkownik: dot59 28.09.2006 19:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Spróbuję podsumować, chociaż nie wiem, czy czegoś nie zapomnę, bo opuściłam się ostatnio w notatkach - znowu całe popołudnia siedzę przy komputerze z powodów zawodowych, a do tego miałam gości.
1 i 2. "Tysiąc orków" i "Samotny drow"- R.A.Salvatore (dwie najnowsze części sagi fantasy o mrocznym elfie; polecam miłośnikom gatunku, choć nie aż tak gorąco jak części poprzednie)
3 i 4. "Maja" i (po raz drugi) "Córka dyrektora cyrku" - J.Gaarder (obie polecam miłośnikom prozy z elementami mistyki i realizmu magicznego)
5. "Piąta kobieta" - H.Mankell (klasyczny kryminał)
6. "Śmiertelny koktajl" - P.Cornwell (niewydarzony thriller kryminalny)
7. "Operacja Talos" - B.Wołoszański (historical fiction, w stylu programów TV "Sensacje XX wieku")
8 i 9. "Rozważna i romantyczna" (po raz drugi)i "Mansfield Park" -J.Austen (rekomendacje chyba zbyteczne - zna większość, połowa lubi, połowa nie)
10."Matka perły" - M.Haynes (obyczajowa,USA,lata 50; strasznie ciężko napisana - ledwie strawiłam)
11. "Opowieści przebrane" - W.Kuczok (i dobre, i mniej dobre opowiadania)
12. "Bananowy song" - K.Masłoń (subiektywne reminiscencje z czasów PRL, średnio udane)
13. "Powtórka z Syberii" - A. Łabieniec (reportaż, dość ciekawy)
14 i 15. "Kłamczucha" (po raz drugi, bo film był w TV) i "Czarna polewka" - M. Musierowicz. Ta ostatnia jakby trochę mniej dynamiczna mimo dużej ilości wątków, ale wciąż ciepła i przyjemna.
16."Idol" - S.Joncour (ciekawa powieść współczesna o człowieku, który nagle staje się sławny, choć nie wie dlaczego)
17."Esperanza i jej święci" - M.A.Escandon (niezła powieść trochę satyryczna, trochę obyczajowa, Meksyk, 2 połowa XX wieku)
18. "Księżyc nad Zakopanem" - M.Nurowska (autobiografia pisarki - taka sobie)
19. "Za grosze. Pracować i (nie) przeżyć"-B.Ehrenreich (reportaż z ukłonem w stronę socjologii - na temat losu amerykańskiej klasy niższej, czyli "pracującej biedoty"; świetnie napisany i dający do myślenia).
20. połowa trzeciej księgi "Opowieści z Narnii" ("Chłopiec i jego koń") - C.S.Lewis (w oryginale, więc czytam raczej wolno i tylko gdy jestem trochę wypoczęta- śliczna bajka). Prawdopodobnie zamiast ją skończyć, rzucę się teraz na "Życie codzienne w Warszawie okresu oświecenia", które dzisiaj przyniosła mi znajoma zamiast wyrzucić na makulaturę (robią inwentaryzację biblioteki w pobliskiej szkole...).

Użytkownik: exilvia 28.09.2006 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Spróbuję podsumować, choc... | dot59 o o o! "Za grosze. Pracować i (nie)przeżyć"! Dopiero się ukazała! Szybka jesteś! Interesujesz się tą tematyką? Naomi Klein, Micheal Moore? Czy to przypadek? Ja czekam właśnie na tę książkę.

Użytkownik: dot59 29.09.2006 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: o o o! "Za grosze. P... | exilvia Absolutnie nie przypadek - tematyka społeczna była mi zawsze bliska i gdybym miała określić swoje poglądy w tej materii, musiałabym uznać, że są na tyle lewicowe, na ile pozwala chrześcijaństwo. Klein też czytałam, i uważam że jest to książka b.dobra (wyjąwszy nieco przyciężki i przydługi rozdział ostatni). Moore nie wpadł mi w ręce, choć wiem kto zacz. Ale za to przepadam za Baumanem, który w sposób znacznie bardziej uogólniony, a jednocześnie niezwykle finezyjny ukazuje problemy świata zglobalizowanego. A Ehrenreich przeczytałam dosłownie w kilka godzin, idąc spać o jakiejś totalnie zwariowanej porze (w dzień niestety nie mam kiedy).

Użytkownik: exilvia 29.09.2006 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Absolutnie nie przypadek ... | dot59 To może widziałaś dokument Planete "Korporacja" - leciał na tym kanale (niestety nie mam do niego dostępu) oraz dostępny jest w serii DocReview na DVD. Świetny! Może mi coś jeszcze polecisz z tych klimatów? Społeczno-zaangażowanych i raczej po stronie zwyczajnego człowieka niż czegokolwiek innego (czy to będzie korporacja czy postęp czy globalizacja).

Użytkownik: dot59 30.09.2006 09:28 napisał(a):
Odpowiedź na: To może widziałaś dokumen... | exilvia A,niestety, nie widziałam, bo kiedy "Gazeta Telewizyjna" była łaskawa go zaanonsować, okazało się, że pierwsza część była tydzień wcześniej, a teraz nadają drugą. Słyszałam, że doskonały. Mam "Planete", a oni mają zwyczaj co jakiś czas powtarzać emisję, więc może mi się uda.
Z literatury w tej chwili przychodzi mi na myśl "Na dnie w Paryżu i Londynie" Orwella - książka niemal bliźniaczo podobna do "Za grosze", jeśli chodzo o opisywaną materię; różnice tkwią głównie w realiach czasowych i w tym, że celem Orwellowskiej odysei "za chlebem" nie było - a przynajmniej nie w takim stopniu - upublicznienie wiedzy o położeniu najniższych klas społeczeństwa, ale raczej chęć sprawdzenia się samemu w takiej sytuacji. Co zresztą wcale nie umniejsza wartości jego spostrzeżeń, ktore per saldo są niemal identyczne.
Troszeczkę bardziej w stronę polityczną - bo bardziej "przeciw" (amerykańskiemu imperializmowi) niż "za"(osobami poszkodowanymi przez jego skutki) - idzie zbiór felietonów Fuentesa "Contra Bush". Dla samego autora warto przeczytać.

Użytkownik: exilvia 01.10.2006 13:29 napisał(a):
Odpowiedź na: A,niestety, nie widziałam... | dot59 Dzięki wielkie za polecenie tych dwóch książek, nie wiedziałam o ich istnieniu, nawet mi się o uszy nie obiło (trochę mi wstyd). Ha! Są obydwie w mojej bibl. universyteckiej :))

Użytkownik: Agis 29.09.2006 09:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Spróbuję podsumować, choc... | dot59 Chyba wrzucę sobie do schowka dwie z Twoich książek. "Maję" oraz "Pracować i (nie)przeżyć". Coś czuję, że trafią w moje oczekiwania.

Użytkownik: dot59 28.09.2006 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica O, przepraszam, przesadziłam! Pierwsze siedem tytułów to jeszcze z sierpnia, tylko byłam na urlopie i notatki wprowadzałam do komputera robiłam dopiero we wrześniu...

Użytkownik: Hypnos 28.09.2006 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Scott W. "Kenilworth" (6)- naskrobałem niewielką recenzję
Christie A. "Uśpione morderstwo" (6)
Christie A. "Śmierć lorda Edgware'a" (6)
Christie A. "Nemezis" (5)
Christie A. "Entliczek pentliczek" (5)
Christie A. "Spotkanie w Bagdadzie" (4)
Christie A. " Tajemniczy pan Quin" (4)
Willis C. "Przejście" (2)- rozczarowanie

Użytkownik: Gusia_78 28.09.2006 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica "Wspomnienia z domu umarłych" Fiodora Dostojewskiego (4-)
"Czarna polewka" Małgorzaty Musierowicz (5)
"Wyspy bezludne" Waldemara Łysiaka (5)
"Polactwo" Rafała Ziemkiewicza (5)
"Życie nie jest romansem ale..." Marii Pruszkowskiej (4)
„Łasuch literacki czyli ulubione potrawy moich bohaterów” Małgorzaty Musierowicz (4)
„Równoumagicznienie” Terry Pratchetta (5)
„Krzyżowcy” (T.III i IV) Zofii Kossak-Szczuckiej (5)

Pozdrawiam wrześniowych czytaczy :)

Użytkownik: Agis 29.09.2006 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wspomnienia z domu ... | Gusia_78 Widzę, że "Czarna polewka" ostro krytykowana w innych miejscach, w biblionetce spotyka się z życzliwym przyjęciem.

Użytkownik: labeg 28.09.2006 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica A oto moje "dokonania":
- dokończenie "Udręki i ekstazy" (całość 6)
- "Klucz odwagi" N.Roberts (3)
- "W obliczu oszustwa" (3)
- "Asystentka magika" Ann Patchet (4)
- Madame (4)

Na padziernik planuje przede wszystkim "Egipcjanin Sinhue", dokończyć "Klub radości i szczęścia" i kilka książek lżejszych przeczytać. Wszystkie stoja juz w karnym porządku na półce:) Muszę je wszystkie wprowadzić do schowka jako aktualnie czytane.

Użytkownik: Lilia* 28.09.2006 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Kwiat pustyni - Dirie Waris (5)
Czarna polewka - M. Musierowicz (5)
Przygody dobrego wojaka szwejka:Szwejk na tyłach (4)
Stowarzyszenie umarłych poetów - N.H. Kleinbaum (2)
Mały lord - F.H. Burnett (4)
Małomówność lady Anny - Saki (6)
Chata wuja Toma - H. Beechter-Stowe (4)
Artystka wędrowna - M. Szwaja (4)
W poszukiwaniu źródeł Nilu - R. Walker (3)

Zadziwiająca rzecz, czy mam czas na czytanie czy go nie mam zawsze wychodzi dziewięć sztuk.

Użytkownik: Agis 29.09.2006 09:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kwiat pustyni - Dirie War... | Lilia* No popatrz, to całkiem jak u mnie. :-) Ja we wrześniu miałam mało czasu, przy czym twarde postanowienie by czytać mniej, a wyszło mi dużo, nie wiadomo jakim cudem. A do kina tyle się nabiegałam, na rowerze tyle zjeździłam, z ludźmi tyle nagadałam... Nie wiadomo jak to działa.

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 18:41 napisał(a):
Odpowiedź na: No popatrz, to całkiem ja... | Agis A na czym byłaś w kinie (wybaczcie OT)? :-)

Użytkownik: Agis 29.09.2006 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: A na czym byłaś w kinie (... | verdiana W sumie powinnam napisać, że filmów się naoglądałam, bo w kinie to byłam tylko trzy razy ("Kto nigdy nie żył..." (dostałam darmowy bilet), "Lot 93" i "Plac Zbawiciela") plus w domku to co z interesujących mnie rzeczy było akurat w gazetach ("Biały oleander", "Trzy kobiety", "Hotel Zacisze", "Życie i cała reszta" i nie pamiętam co jeszcze)

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: W sumie powinnam napisać,... | Agis Sporo. ;) Ale ja też sporo. Brat był u mnie i zaraził mnie oglądaniem "Prison Break". Obejrzałam całą pierwszą serię i 5 odcinków drugiej, bo więcej nie ma. ;)
Plus jakieś inne filmy... mało pamiętam, bo takie sobie.

Użytkownik: exilvia 29.09.2006 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Sporo. ;) Ale ja też spor... | verdiana Hmm.. nie znam tego serialu, a widzę, że jest dostępny do ściągnięcia. Rozumiem, że polecasz? :)

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 23:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm.. nie znam tego seria... | exilvia Bardzo, bardzo polecam.
I powiem Ci jeszcze, że jak przeczytałam jego opis, to stwierdziłam, że ja tego oglądać nie będę, bo co może być ciekawego w filmie o więzieniu, więźniach i ucieczce z więzienia? A jednak... ;)
Teraz obgryzam paznokcie przez cały tydzień, czekając na kolejny odcinek. :D

Użytkownik: exilvia 30.09.2006 08:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo polecam. ... | verdiana Sciągnęłam, zobaczymy czy i mnie tak wciągnie (jestem łatwo wciągalna i uzależniona od kilku seriali, które jednak nie lecą na moje szczęście już w TV), dzięki :)
A na czym to oglądasz? Masz amerykańskiego Foxa? Czy sprzedali komuś z Polski?

Użytkownik: verdiana 30.09.2006 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Sciągnęłam, zobaczymy czy... | exilvia Erm... a o co Ty mnie pytasz? O Firefoxa? Nie rozumiem. ;)
PB to xvid, oglądam jak wszystkie inne filmy - na SubEdicie.

Brat mi przywiózł jeszcze jeden serial - "Lost", chyba ze 2 sezony. Jeszcze nie zaczęłam, bo sama się boję. Poza tym co będzie, jak mnie wciągnie? To leci w TV! Nie oglądam TV od ponad roku, nie chcę zaczynać. ;>

Użytkownik: exilvia 01.10.2006 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Erm... a o co Ty mnie pyt... | verdiana Ja zas nie wiem co to SubEdit :) FOX - amerykańska telewizja. Znalazłam info w sieci, że właśnie tam leci polecany przez Ciebie serial.
"Lost" nie widziałam. Też nie oglądam TV, chyba, że przypadkiem, jak wyłączam DVD to czasem sie na coś natknę (ostatnio z rozpędu obejrzałam odcinek idiotycznej telenoweli dokumentalnej o modelkach).
A od seriali też się łatwo uzależniam. Tyle, że jestem dość wierna i w kółko potrafię ogladać "Przyjaciół" (mąż już nawet się zastanawiał, czy mi nie kupić wszystkich dziesięciu sezonów), "Przystanek Alaska", "Trzecią planetę od słońca". A obecnie oglądam "Kochane kłopoty" (klimaty Musierowiczowskie ;)).

Użytkownik: exilvia 29.09.2006 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: W sumie powinnam napisać,... | Agis No to opowiedz o Placu Zbawiciela! Wszyscy chwalą :)

Użytkownik: Agis 30.09.2006 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: No to opowiedz o Placu Zb... | exilvia Bardzo mi się podobał, choć moim zdaniem, gdyby reżyser zdecydował się na kompozycję klamrową i zamknął tą samą sceną, którą rozpoczął, byłoby dużo lepiej. Ostatnie piętnaście minut zepsuło mi trochę całość. Intrygowało mnie obserwowanie jak w ludziach narasta frustracja, jak od słowa do słowa bliscy stają się bardziej obcy...

Użytkownik: Szreq 29.09.2006 07:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Tym razem trochę mniej niż zawsze:(
1.Nigdziebądź(Neil gaiman)5
2.Fuga z tematem miłosnym(Wanda Karczewska)4
3.Dziewczyna z wybrzeża(Pramoedya ananta toer)5
4.Bez śladu(Lynn Erickson)4
5.Kocia kołyska(Kurt Vonnegut)5-
6.Artemis Fowl(Eoin Colfer)4+

Użytkownik: gajda 29.09.2006 07:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Tym razem trochę mniej ni... | Szreq Przeczytane we wrześniu:

"Inne głosy, inne ściany" T. Capote
"Zabiłam ptaka w locie" A. Osiecka
"Norwegian Wood" H. Murakami
"Kiedyś przyjedziesz" J. Zającówna
"Los powtórzony" J.L. Wiśniewski
"Pamiętniki Adama i Ewy" M. Twain
"Czarna polewka" M. Musierowicz

Użytkownik: modulla 29.09.2006 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Andrea Camilleri "Głos skrzypiec"
Birgit Vanderbeke "Małże na kolacje"
Patrick White "Voss"
Salman Rushdie "Dzieci północy"
Oj chciałoby się więcej!

Użytkownik: chen 29.09.2006 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Też sie dołączę:
Jeździec miedziany
Tatiana i Aleksander- obydwie na polecenie BiblioNETkowiczek
Sabat czarownic- Krystyny Siesickiej
7 babek 1 dziadek- Marii Pruszkowskiej (Udało mi sie wypozyczyć!!!)
Zdrada- Jorge Molist- strata czasu, niestety

A jeszcze sie przyznam, że ostatnio czuję się coraz bardziej osaczona: książek, które powinnam przeczytać i chcę przeczytać przybywa, leżą w każdym zakamarku mieszkania i machają okładkami, a ja się miotam, bo brak mi czasu i zaczynam 10 jednocześnie, nie kończąc żadnej :(

Użytkownik: norge 29.09.2006 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Wrzesien byl dla mnie swietnym miesiacem jesli chodzi o ilosc przeczytanych ksiazek. Przyczynil sie do tego 12 dniowy urlop w Polsce. Oto moje lektury:
1. Jasnie Panicz - J. Siedlecka 6.
2. Pan od poezji - J. Siedlecka 4. Moze i nalezaloby sie 3, ale nie poradze, ze do Siedleckiej mam sentyment.
3. Lapidarium - R. Kapuscinski 6.
4. Miasteczko Peyton Place - G. Metalious 5. Bardzo sympatyczna powiesc, troche podobna w klimacie do "Zabic drozda". Stany Zjednoczone w okresie II wojny swiatowej i tuz po. Podobno byl taki film czy serial, ale nie ogladalam.
5. Powrot z gwiazd - S. Lem 5.
6. Prawiek i inne czasy - O. Tokarczuk 6.
7. Sny i kamienie - M. Tulli 3. Rozczarowanie.
8. Wynurzenie - M. Atwood 3. Myslalam, sadzac z recenzji i komentarzy, ze odkryje dla siebie nowa autorke. Niestety klapa.
9. Zaginione dziecko - S. Smith 4 Taka sobie niby to sensacja, niby historyczna. Niezla, ale czegos jej brakuje, sama nie wiem czego.

Użytkownik: Sophie7 29.09.2006 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wrzesien byl dla mnie swi... | norge Utknęłam w angielskim wiec wrześniowe czytelnicze osiągnięcia mierne:(
Hanna Krall "Król kier znów na wylocie"(5)
Haruki Murakami"Sputnik Sweetheart"(6)
Haruki Murakami "Wszystkie boże dzieci tańczą"(5)
Fernando Pessoa "Księga niepokoju"(5)
Ryszard Kapuściński "Cesarz"(6)
Dawid J.Liebeman "Nie daj się oszukać"(4)

Użytkownik: Agis 29.09.2006 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Wrzesien byl dla mnie swi... | norge "Wynurzenia" już prawie nie pamiętam, wiem tylko, że się zawiodłam. Teraz za namowami Czupirka postanowiłam dać autorce jeszcze jedną szansę i czytam "Kobietę do zjedzenia". Jednak czytając książki Atwood mam takie dziwne wrażenie jakbym czytała przez szybę. Bohaterowie nie wywołują we mnie żadnych emocji, a książka wywołuje przygnębiające myśli o bezsensowności i nijakości ludzkiego życia...

Użytkownik: norge 29.09.2006 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wynurzenia" ju... | Agis No, wlasnie cos takiego. Ladnie to sprecyzowalas.

Użytkownik: lukaszkuch 29.09.2006 12:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Moje łupy z września. Malutko ale od przyszłego miesiąca powinienem mieć więcej czasu na czytanie...

Doktorze, lecz się sam (Burgess Anthony) 4 - myślałem, że będzie gorzej.
Historia i fantastyka (Sapkowski Andrzej & Bereś Stanisław) 4 - czytane na szybko, sapek trochę zbyt wojowniczy.
Krążownik "Titanic" Douglasa Adamsa (Jones Terry) * 4 - zaskakująco dobre.
Łosoś zwątpienia (Adams Douglas) * 6 - drugie czytanie (dzięki Verdianie ;)), kilka perełek wyłowionych i Dawkins do schowka ;).
Moje drzewko pomarańczowe (Vasconcelos José Mauro de) * 5 - widząc ile osób poszukuje myślałem że będzie niezwykłe. I w sumie jest, ale czegoś brakuje...
My (Zamiatin Jewgienij) * 4 - "must read", trochę mnie nudziło i ciężko było wyłączyć porównywanie do Orwella i pamiętać kto z kogo zgapiał.
Nigdziebądź (Gaiman Neil) 5 - bardzo dobre. Cieszą nawiązania do Adamsa (w końcu Gaiman napisał biografię Adamsa).
Ostatnia okazja, by ujrzeć (Adams Douglas & Carwardine Mark) 6 - Ogromnie polecam. Niezwykła książka, chyba najlepsza Adamsa.
Przygoda fryzjera damskiego (Mendoza Eduardo) 4 - Może gdybym wcześniej nie czytał "Sekretów hiszpańskiej pensjonarki" byłoby 5, a tak tylko 4.
Złap mnie, jeśli potrafisz (Abagnale Frank & Redding Stan) 5 - lepsza niż film. Abagnale to niesamowity człowiek.

i jestem w trakcie czytania "Baltazara" Mrożka i chyba nie skończę...

Użytkownik: MaTer 29.09.2006 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica U mnie baaardzo kiepsko :/ jak na moje możliwości to marnie. We wrześniu nie miałam zbyt wiele czasu na czytanie...

- "Zamieszkać w Bibliotece" J.Tomkowski
- "Jak wytrzymać ze sobą nawzajem" J.Chmielewska
- "Posiadanie" J.Michael
- "Rymowanki dla dużych dzieci" W.Szymborska
- "500 zagadek dla miłośników książek" J.S.Kopczewski
- "Szlakiem siedmiu cudów starożytności" J.Łanowski

Jeszcze czytam kilka książek. Pewnie dzisiaj skończę "Srebrne krzesło" :)

Użytkownik: Agis 29.09.2006 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie baaardzo kiepsko :... | MaTer Napisz jak odebrałaś "Zamieszkać w bibliotece".

Użytkownik: MaTer 29.09.2006 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisz jak odebrałaś &quo... | Agis Zaintrygował mnie tytuł. W bibliotece wahałam się, czy ją wypożyczyć. Ale jednak wzięłam :) i nie żałuję.
Książka moim zdaniem rewelacyjna. Po jednym rozdziale wiedziałam, jaką ocenę wystawię. Każdy kolejny mnie w tym utwierdzał. Chłonęłam każde słowo. Zmuszałam się, żeby czytać ją powoli (bo mam manierę szybkiego połykania książek), by nic mi nie umknęło.
Nawet moja mama po nią sięgnęła. Też była pod wrażeniem :)
Teraz mam cel nr 1 - mam ją kupić :)))

Książka jest naprawdę godna polecenia.

PS. Już nie wspomnę, że jeden z jej rozdziałów posłuży mojej siostrze do tworzenia prezentacji maturalnej :))

Użytkownik: kamaola 29.09.2006 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Pamiętnika Jedynaczki Hanna Kowalczyk-Pamięta warto przeczytac interesująca książka, która opowiada o jedynaczce która ma dużo mazreń
Szósta Szkapa małgorzata Musierewicz
Ida sierpniowa Małgorzata Musierewicz
To włąśnie Patty

Użytkownik: Wilku 29.09.2006 17:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica H.P. Lovecraft 'Zew Cthulhu'
Haruki Murakami 'Na południe od granicy, na zachód od słońca'
Maria Lidia Kossakowska 'Siewca Wiatru'
Jakub Ćwiek 'Kłamca'
Anne Rice - 'Posiadłość Blackwood'

Jestem bardzo zadowolony z wyników tego miesiąca;D

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: H.P. Lovecraft 'Zew Cthul... | Wilku Jak Rice? Zupełnie nie znam tej książki. :(

Użytkownik: Wilku 29.09.2006 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak Rice? Zupełnie nie zn... | verdiana Szczerze mówiąc, początek książki jest niesamowicie nudny, ale jak się przez niego przebrnie to historia młodego Blackwooda jest nadzwyczajna. Choć z drugiej strony trochę za dużo perwersji w tej książce, ale i tak jeżeli lubisz książki Anne Rice to powinna Ci się spodobać. Pomimo tych wad na które zwróciłem uwagę to dałem tej książce ocenę 5.

Użytkownik: verdiana 29.09.2006 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc, początek... | Wilku Z Rice to ja mam różnie... Za jej najlepszą książkę uważam "Krzyk w niebiosa", a serię o wampirach bardzo lubię. Nie znoszę za to serii o Beauty - koszmarna beznadzieja.

Użytkownik: Wilku 29.09.2006 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Z Rice to ja mam różnie..... | verdiana 'Posiadłość Blackwood' jest właśnie z kronik wampirzych. Powinna Ci się spodobać, tylko jest dość perwersyjna.

Użytkownik: Sznajper 29.09.2006 18:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Przeczytałem
"Róża Selerbergu" Białołęcka 4
"Kamień na szczycie" Białołęcka 5
"Piołun i miód" Białołęcka 5
"Paragraf 22" Heller 5
"Wróżby kumaka" Grass 3

Czytam
"Trzy wiedźmy" Pratchett
"Notatki na mankietach" Bułhakow

Zrezygnowałem z
"Wściekłość i wrzask" Faulkner

Użytkownik: dasti03 29.09.2006 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Andrzej Stasiuk "Mury Hebronu"
Władimir Sorokin "Lód"
Krystyna Janda "www.małpa.pl"
Janusz L. Wiśniewski "Intymna teoria względności"
Katarzyna Rygiel "Pod powiekami"
Natalka Śniadanko "Kolekcja namiętności"
Jane Sigaloff "Imię i nazwisko zastrzeżone"

Użytkownik: JERZY MADEJ 29.09.2006 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica We wrześniu przeczytane:

1. Allen Paul "Katyń" (5)
2. Andrzej Pilipiuk "Czarownik Iwanow" (5)
3. Isaac Asimov "Nagie słońce" (5)
4. Truman Capote "Harfa traw" (5)
5. Erich Kastner "Kruszynka i Antoś" (4)
6. Karol May "Winnetou" tom 1 (6)
7. Aleksander Puszkin "Kirdżali" (5)
8. Bogusław Wołoszański "Twierdza szyfrów" (5)
9. Wacław Gąsiorowski "Królobójcy" (5)
10.Ellis Peters "Wyprawa w śnieg" (5)
11.Michał Czajkowski "Hetman kozacki" (5
12.Juliusz Verne "Hector Servadac" (5)
13.Józef Ignacy Kraszewski "Bracia rywale" (5)
14.Isabel Kostova "Historyk" (5)

Do tego kilka zaczętych, ale nie skończonych!

Użytkownik: Judytta 29.09.2006 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Pozycje które przeczytałam we wrześniu:


Adele Geras "MROCZNE SEKRETY"

Allesandro Baraccio "Jedwab"

J.Kaplan, L. Schnurbberger " Z DZIENNIKÓW BOTOKSOWYCH"

Javier Marias "SERCE TAK BIAŁE"

Donna Tartt "MAŁY PRZYJACIEL"

Użytkownik: Małgorzata G 30.09.2006 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Ja przeczytałam tylko "Serce na temblaku" Grocholi, bo nie mam nawet czasu pójść do biblioteki... ;( Zawsze dość późno kończę lekcje. A i BiblioNETkę jakoś ostatnio zaniedbuję...

Użytkownik: p_132 30.09.2006 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica W tym misiącu bardzo skromnie :( Spowodowane brakiem czasu szczególnie. Dużo spr. dużo nauki i nic tylko szkoła. Pocieszam się, że w tym roku jest tylko do przeczytania 18 lektur :D. Więc tak czy siak i tak parę w miesiącu książek przeczytam. Ale dzisiaj postanowiłam ładnie zacząć na pażdziernik i czytam już następne książki :P. A o to skromna lista ze września :
1. "Sezon na śluby" - Kirkland Martha (5)
2. "Zakupy, moja miłość" - Kinsella Sophie (4)
3. "Cierpienia młodego Wertera" - Goethe (5)
4. "Lawenda w chodakach" - Nowak (5)
5. "Emma" - Austen (4)
6. "Niedzielni poeci" - Stefańska (4)
Ani to ambitne ani nic, no ale tak wyszło.

Użytkownik: Dora Diamant 30.09.2006 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Mój czytelniczy wrzesień kończę jakimś nieokreślonym niedosytem.

‘Bóg na ławie oskarżonych’ C.S. Lewisa (6)
‘Alef’ J.L. Borgesa (4)
‘Zerwać pąki, zabić dzieci’ Kenzaburō Ōe (5-)
‘Zapiski na pudełku od zapałek’ Umberto Eco (5)
opowiadania Dostojewskiego ze zbioru ‘Uczciwy złodziej i inne opowiadania’ (tu oceny wahały się między 4 i 5)
pierwszy tom ‘Każdy umiera w samotności’ H. Fallady (na razie bardzo mocne 5)

Użytkownik: arnika 30.09.2006 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica 1.”Świat miłości”- Izumi Shikibu, Ono no Komachi (4)- haiku,
2.„Dama kameliowa”- Aleksander Dumas (syn)- (4),
3.„Regał ostatnich tchnień”- Aglaja Veteranyi (4),
4. "Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze"- Aglaja Veteranyi (4),
5. "Kraina Chichów"- Jonathan Caroll (4)
6. "Grzybojad"- Sergio Galindo (4)
7. "Przemiana" (4), "Na galerii" (3), "Przed prawem" (4), "Jedynastu braci" (4)- Franz Kafka
8. "Dom duchów"- Allende (5)
9. "Akt bez słów" (4), "Komedia" (4), "Przychodzić i odhcodzić" (4), "Kroki" (4), "Kołysanka" (4), "Katastrofa" (3)- Samuel Beckett
10. "Maska Czerwonego Moru" (4), "Diabeł w dzwonnicy" (4)- Edgra Allan Poe
11. „Opowieści o konopiach i famach”- Julio Cortazar (4)
12. „Niewidzialne miasta”- Italo Calvino (4)
13. „Zachód słońca w Milanówku”- Jarosław Rymkiewicz (4)

Użytkownik: arnika 01.10.2006 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: 1.”Świat miłości... | arnika 14. "Dom z papieru"- Carlos Maria Dominiguez (4)

Użytkownik: martini_rosso 30.09.2006 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Niestety, znowu skromnie. Praca, praca :/
1.August Strindberg "Historie małżeńskie"
2.Emile Cioran "Wyznania i anatemy"
3. Stendhal "Czerwone i czarne"
4. Wolter "Kandyd"

Użytkownik: verdiana 30.09.2006 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Niestety, znowu skromnie.... | martini_rosso Ale zestaw świetny! Podoba mi się. Specjalnie tak dobrałaś czy samo wyszło? :-)

Użytkownik: martini_rosso 01.10.2006 09:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale zestaw świetny! Podob... | verdiana Wyszło samo. Przypadek czy przeznaczenie - wszystko jedno! Z przeczytanych książek jestem zadowolona, bo każda z nich ma dla mnie coś kontrowersyjnego w sobie - to znaczy, że choć mi się podobały, to będą dla mnie kwestią nie do rozstrzygnięcia. Mętlik w głowie, ale za to jaka zachęta do dalszych poszukiwań! ;-)

Użytkownik: aga_p 01.10.2006 00:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Książki, które przeczytałam we wrześniu:

Carlos Ruiz Zafón - "Cień wiatru" (4)
Bénédicte Newland & Pascale Smets - "Niania potrzebna od zaraz" (3)
Lisa Unger - "Piękne kłamstwa" (3)
Erich Segal - "Akty wiary" (5)
Jacek Głębski - "Kuracja" (4)
Raymond Carver - "O czym mówimy, kiedy mówimy o miłości?" (4)
Tessa Capponi-Borawska - "Dziennik toskański" (3)
Olgierd Budrewicz - "Daleko, jeszcze dalej" (4)

Użytkownik: sonja1 01.10.2006 02:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica W tym miesiącu dziwnie niewiele:
63. G.R.R. Martin – Nawałnica mieczy: Stal i śnieg
64. A. Christie – Zło, które żyje pod słońcem
65. J. Gaarder – Magiczna biblioteka Bibbi Bokken
66. A. Christie – Śmierć lorda Edgware’a
67. G.R.R. Martin – Nawałnica mieczy: Krew i złoto
68. M. Musierowicz – Frywolitki

Użytkownik: nutinka 01.10.2006 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Laura Esquivel, Przepiórki w płatkach róży (5)
Romain Gary, Lęki króla Salomona (4)
Isaac B. Singer, Opowieść o Królu Pól (4)
Harry Mulisch, Zamach (4)
Krystyna Siesicka, Agnieszka (jednak zdecydowanie wyrosłam z takiej literatury; 3)
Ursula Le Guin, Słowo las znaczy świat (4-)
Isaac Asimov, Równi bogom (5)
Michael Ende, Momo, czyli Osobliwa historia o złodziejach czasu i dziecku, które zwróciło ludziom skradziony im czas (śliczna; 5)
Ryszard Kapuściński, Szachinszach (5)
Terry Pratchett, Wolni ciutludzie (5)
Małgorzata Musierowicz, Czarna polewka (5)
Terry Pratchett, Zadziwiający Maurycy i jego uczone szczury (5)
Terry Pratchett, Kot w stanie czystym (4)
Kenzaburo Oe, Zerwać pąki, zabić dzieci (5)
Maciej Wojtyszko, Bromba i inni (4)
Leonore Fleischer, Rain Man (4)

I jeszcze dziecku dokończyłam:
Hugh Lofting, Cyrk doktora Dolittle

Użytkownik: Vilya 01.10.2006 10:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Podraza-Kwiatkowska Maria, Literatura Młodej Polski (5)
Morris Ivan, Świat Księcia Promienistego (4)
Kapuściński Ryszard, Lapidarium (5)
Sarmackie krajobrazy (red. Martin Pollack) (4)
Kapuściński Ryszard, Szachinszach (3/4, na razie 3, bo słabsze niż "Cesarz")
Kapuściński raz jeszcze, Lapidarium II (3)
Politkowska Anna, Druga wojna czeczeńska (5)
Enquist Per Olov, Wizyta królewskiego Konsyliarza (5)
Gustafsson Lars, Śmierć pszczelarza (5)
Lagerkvist Pär Fabian, Karzeł (5/6, pierwsza część zdecydowanie na 6 i na razie tak zostaje)
Kłodkowski Piotr, Doskonały smak Orientu (5)
Kapuściński Ryszard, Cesarz (4)
Gauß Karl-Markus, Psożercy ze Svini (4)

Użytkownik: emkawu 02.10.2006 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Podraza-Kwiatkowska Maria... | Vilya Ja myślę, że Szachinszach lepszy :-)

Użytkownik: oloslawia 01.10.2006 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Powieść teatralna - Bułhakow
Wichrowe Wzgórza - Bronte
Śniadanie mistrzów - Vonnegut

Boże, tylko trzy książki!

Użytkownik: sylka^_^ 01.10.2006 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Nie pamietam dokladnie wszytskich ale w tym miesiącu będę sobie spisywac te które przeczytałam bo to jest fajne xD

Użytkownik: Chilly 02.10.2006 09:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica "Frywolitki, czyli Ostatnio przeczytałam książkę!!!" Musierowicz
"Frywolitki 2" Musierowicz
"Frywolitki 3" Musierowicz
"Piąty święty żywioł" Starhawk
"Człowiek bez właściwości" Musil
"Dziennik" Lechoń t.1

Użytkownik: Dyzy 02.10.2006 10:37 napisał(a):
Odpowiedź na: "Frywolitki, czyli O... | Chilly Brdzo skromnie,botylko jedna pozycja:"Mroczne sekrety II Wojny Światowej" J.Haywarda

Użytkownik: Agis 04.10.2006 19:27 napisał(a):
Odpowiedź na: "Frywolitki, czyli O... | Chilly Widzę, że "Frywolitki" Ci się podobały, nadal masz ochotę na "Jeżycjadę"?

Użytkownik: Chilly 05.10.2006 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę, że "Frywolitk... | Agis Tak, coraz wiekszą. :)

Użytkownik: Agis 05.10.2006 11:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, coraz wiekszą. :) | Chilly Będziesz chciała żebym Ci przesłała czy masz dostęp gdzieś bliżej?

Użytkownik: verdiana 05.10.2006 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Będziesz chciała żebym Ci... | Agis Ja też bym chciała... Mogę się ustawić w kolejce po Chilly? :>

Użytkownik: Agis 05.10.2006 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też bym chciała... Mog... | verdiana Pewnie, ale mogę wysłać dopiero w listopadzie.
Ty też się przyjrzyj czy nie masz przypadkowo czegoś z mojego schowka. :-)

Użytkownik: verdiana 05.10.2006 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie, ale mogę wysłać d... | Agis Mnie się nie śpieszy, może być nawet w grudniu, więc jakby co, to niech sobie Chilly czyta spokojnie. :-)
Z Twoich poszukiwanych mam tylko Łopieńską, ale to już czytałaś. :(

Użytkownik: Agis 05.10.2006 14:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się nie śpieszy, moż... | verdiana Poszukiwane, to te, co do których już tracę nadzieję, że kiedykolwiek znajdę. ;-) Za to interesuje mnie, kto mi pożyczy coś z "pozostałych". :-)

Użytkownik: verdiana 05.10.2006 14:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszukiwane, to te, co do... | Agis Jak z posostałych, to mam 7. :-) Miałabym więcej, ale np. "Siostrę" parę lat temu pożyczyłam i prędzej ją sobie odkupię na allegro, niż wróci. :(( Na Chmielewską i Łopieńską będziesz musiała poczekać, bo jest na nią kolejka.
Gotowe do pożyczenia są: "Lalka i perła", "Zdradzone testamenty" i Nabokov. Jutro idę na pocztę, mogę coś wysłać. :>
A jak się będziesz z Czupirkiem widzieć, to mogę w jednej paczce odesłać jej 2 książki. :-)

Użytkownik: Agis 05.10.2006 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak z posostałych, to mam... | verdiana Z Czupirkiem to się na pewno jakoś dogadam. :-) Na Chmielewską i Łopieńską się zapisuję do kolejki. A gdybyś wysłała mi te książki, to kiedy bym musiała oddać? :-)

Użytkownik: verdiana 05.10.2006 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Z Czupirkiem to się na pe... | Agis Jak przeczytasz. :-)

Znalazłam jeszcze "Sztukę powieści", a o pozostałych mi przypominaj co jakiś czas. :-)

Użytkownik: dobry_rocznik 05.10.2006 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszukiwane, to te, co do... | Agis Mogę Ci pożyczyć "Przejście", jeszcze nie czytałam, ale leży prawie na dnie stosu, więc nie ma problemu. Na "Kota Mruczysława" muszę zapolować, bo jest ukryty w jakimś pudle, ale go złowię. Jeśli chcesz - to tylko podeślij adres i czekaj cierpliwie :-)) Pozdrawiam

Użytkownik: Agis 05.10.2006 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę Ci pożyczyć "Pr... | dobry_rocznik Bosko. Już piszę. :-)

Użytkownik: Chilly 05.10.2006 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Będziesz chciała żebym Ci... | Agis Będę chciała żebyś mi wysłała. :>
Niestety w żadnej z okolicznych bibliotek nie ma całej serii, tylko pojedyńcze tomy.

Użytkownik: Agis 05.10.2006 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Będę chciała żebyś mi wys... | Chilly Załatwione. :-)

Użytkownik: Gotenks 02.10.2006 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Tak jak w ubieglym miesiacu - czytalem same komiksy :)

20th Century Boys vol 21 ch 3-11 [Naoki Urasawa]
Busou Renkin vol 1-2 [Nobuhiro Watsuki]
Calvin i Hobbes Zemsta Pilnowanych [Bill Watterson]
Caravan Kidd vol 1-3 [Johji Manabe]
Claymore vol 3-4 [Norihiro Yagi]
Detective Conan vol 1-34 [Gosho Aoyama]
Eden vol 1-11 [Hiroki Endo]
Fullmetal Alchemist vol 3 [Hiromu Arakawa]
GANTZ ch 232-237 [Hiroya Oku]
Hajime no Ippo vol 75-77 + ch 735-746 [George Morikawa]
Kinnikuman 2 ch1 MAR ch 113-137 [Takashi Shimada & Yoshinori Nakai]
Metal Gear Solid Digital Graphic Novel
One Piece ch 423 [Eiichiro Oda]
Samotny Wilk i Szczenie vol 2 [Kazuo Koike & Goseki Kojima]
Sanctuary vol 1 [Sho Fumimura & Ryoichi Ikegami]
Tende Freeze vol 2-4 [Isutoshi]
Vagabond vol 6 [Takehiko Inoue]
X vol 19 ch 1-5 [Clamp]
Yongbi vol 2 [Jung-Hoo Moon]
Yu Gi Oh vol 1 [Kazuki Takahashi]
Zapiski Detektywa Kindaichi vol 1-2 [Kanari Yozaburo & Fumiya Sato]

Użytkownik: Filemonka 02.10.2006 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica
Helena w stroju niedbałem czyli królewskie opowieści Pana Piecyka, Wiech
Śmierć w La Fenice, Donna Leon
Włamywacz w garderobie, Lawrence Block
Mroczne sekrety, Adèle Geras
Carpe Jugulum, Terry Pratchett
Don Camillo, Giovanni Guareschi
Historia Manon Lescaut i kawalera des Grieux, Antoine-François Prévost

Użytkownik: Jaa 04.10.2006 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica We wrześniu słabo, bardzo słabo... ale co poradzić, obowiążek nauki wzywa (niestety) :P

1) M. Fox "Romeo zjawi się potem" (3)
2) K. Ishiguro "Nie opuszczaj mnie" (5)
3) C. von Ziegesar "Plotkara 7. Nikt nie robi tego lepiej" (6)
4. N. Rolleczek "Drewniany różaniec" (5)

Użytkownik: Bacia 07.10.2006 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: We wrześniu słabo, bardzo... | Jaa Po wakacyjnych obfitościach wrzesień wypadł cieniutko. Przeczytałam tylko:
1.Na plebanii w Haworth
2.Wichrowe Wzgórza - powtórka
3.Dziwne losy Jane Eyre - powtórka
4.Delicje ciotki Dee
5.Każdy przyniósł, co miał
najlepszego.

Użytkownik: bartosz_kawka 09.10.2006 15:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Herbert George Wells - "Wehikuł czasu"
Henry Kuttner - "Elak z Atlantydy"
Karl Wagner - "Pajęczyna utkana z ciemności"
Graham Masterton - "Dziecko ciemności"
J.R.R. Tolkien - "Władca Pierścieni"
Stephen King - "Mroczna Wieża I - Roland"
Stephen King - "Mroczna Wieża II - Powołanie Trójki"
Jan Parandowski - "Mitologia"
Stephen King - "Mroczna Wieża III - Ziemie Jałowe"

Użytkownik: jakozak 10.10.2006 13:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Tradycyjnie już - podsumo... | veverica Prywatne życie Mony Lisy - Pierre la Mure (3)
Przygody Tomka Savyera - Mark Twain (5)
Człowiek o którego upomniało się morze - Centkiewiczowie (4)
Kocham pana, panie Sułku - Jacek Janczarski (4),
Portret damy - Henry James (3),

Użytkownik: norge 10.10.2006 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Prywatne życie Mony Lisy ... | jakozak Ja tez w tym miesiacu czytalam "Prywatne zycie Mony Lisy" i podobalo mi sie troche bardziej niz tobie :-) Ocenilam tak miedzy 4 a 5, ale w koncu dalam 5. A "Portret damy" przerwalam pare miesiecy temu w polowie i musze sie zabrac za niego od nowa. Ale bedzie na pewno co najmniej 4 jak nie 5.

Użytkownik: jakozak 10.10.2006 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja tez w tym miesiacu czy... | norge Po "Moulin Rouge" i "Miłość niejedno ma imię" zawiodłam się na Pierre la Mure. Oczekiwałam czegoś innego po prostu.
Portret damy - nie, nie, nie... Dłużyzny okropne! Nie mogę się nad tym skupić. Dobrnęłam do końca siłą woli...
Chyba zacznę wypozyczać książki do 350 stron. Potem to najczęściej męka!

Użytkownik: Agis 10.10.2006 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Po "Moulin Rouge&quo... | jakozak I ten problem tej kobitki, jakiś taki...nieżyciowy. ;-) Chodzi mi o "Portret damy".