Dodany: 26.09.2006 20:47|Autor: szylwunia

Książki i okolice> Książki w szczególe> Godzina pąsowej róży (Krüger Maria)

1 osoba poleca ten tekst.

"Godzina pąsowej róży"


Co Wam podobało się najbardziej w tej książce?
Jakie są wasze wrażenia po jej przeczytaniu?
Wyświetleń: 11595
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 17
Użytkownik: AgnieszkaS 26.09.2006 23:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
Tak szczerze powiedziawszy to czytałam tę książkę już dosyć dawno temu. Pamiętam jednak, że podobała mi się i fajnie się ją czytało.

Przejście do zdarzeń, które już miały miejsce, poznanie swych przodków gdy ci byli jeszcze młodzi, inne zwyczaje, inna moda... W sumie całkiem ciekawa książka, chociaż mam wrażenie, że niestety nieco zapomniana :( Nieco podobną fabułę ma książka Ewy Nowackiej - "Małgosia contra Małgosia", którą gorąco polecam!
Użytkownik: Czajka 27.09.2006 04:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
Najbardziej podobało mi się oczywiście zderzenie dwóch epok. Lekcja matematyki mi sie podobała. :-)

"Godzina pąsowej róży" to jedna z moich ulubionych książek z dzieciństwa, czytałam ją dziesiątki razy. Teraz trochę mnie irytuje fakt, że Anda ciągle się dziwi. Powinna się dziwić przez kilka pierwszych dni, a potem już się przygotować na niespodzianki epoki gorsetów.
Z drugiej strony te zdziwienia i jej reakcje są właśnie najśmieszniejsze, więc trzeba się z tą niekonsekwencją pogodzić, trudno.

Cieszę się, że przypominasz tę książkę, Szylwuniu, nie zasługuje na zapomnienie.
Pozdrawiam. :-)
Użytkownik: maltanka 27.09.2006 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Najbardziej podobało mi s... | Czajka
To również była jedna z moich ulubionych książek z w czesnej młodości. Bardzo mi się podobała. Oglądałam również film ale on był słaby w porównaniu z książką
Użytkownik: Akrim 27.09.2006 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
I "Godzina pąsowej róży", i "Małgosia contra Małgosia" to ulubione książki moich dziewczęcych lat. Do dziś darzę je wielkim sentymentem i z czystym sumieniem mogę polecić każdej dziewczynce (chłopcom, jak sądzę, nie przypadną do gustu, chociaż - kto wie? :)
Użytkownik: MaTer 27.09.2006 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: I "Godzina pąsowej r... | Akrim
To też moje ulubione książki :))
Użytkownik: Vemona 27.09.2006 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: To też moje ulubione ksią... | MaTer
Ja też ogromnie lubię te książki, a motyw przeniesienia w czasie staram się odszukać także w innych powieściach, jest świetnym pomysłem na zawiązanie ciekawej intrygi i pozwala spojrzeć współczesnym okiem na przeszłość.
Co ciekawe, kiedy czytam książki historyczne - mam zupełnie inne wrażenia i wtedy nie ma tego "współczesnego" oglądu, po prostu przenoszę się we właściwą epokę. Dlatego takie przenosiny literackie są bardzo ciekawym doświadczeniem :)
Użytkownik: arnika 29.09.2006 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: I "Godzina pąsowej r... | Akrim
Tak kiedyś naprawdę mi się podobały te książki! Takie miłe są... Ale teraz już bym ich nie przeczytała.:D
Użytkownik: szylwunia 27.09.2006 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
Postanowiłam przypomnieć Biblionetkowiczom o tej jakże ujmującej książce.
To fakt,że się o niej zapomina.Sama czytałam ją już dużo,dużo wcześniej,a teraz znów po nią sięgnęłam i nie zawiodłam się.POLECAM WSZYSTKIM!
Pozdrawiam wszystkich!
Użytkownik: Irish Dream 28.09.2006 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Postanowiłam przypomnieć ... | szylwunia
Fajne
Użytkownik: paula_brown 28.09.2006 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
Podobała mi się. Sądzę jednak,że autorka przerysowała te epokę. Przynajmniej tak by wynikało po lekturze innych dzieł.
Użytkownik: joanna.syrenka 01.10.2006 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
Bardzo lubię tą ksiażkę.

Pamiętam jak czytałam ją po raz pierwszy - miałam 10 lat i byłam chora. Mama wychodząc do pracy zrobiła mi herbaty i dała tą książkę. Powiedziała że dostała ją od swojej Mamy (chrzestnej?) w takich samych okolicznościach :)

Połknęłam ją za jednym zamachem i często do niej wracałam :)
Użytkownik: emkawu 01.10.2006 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
Koncept jest uroczy, a niektóre sceny bawią mnie szalenie. Ale denerwuje mnie w tej książce konfrontacja przeszłości z teraźniejszością lat sześćdziesiątych, która wcale teraźniejszością dla mnie nie jest. W "Małgosia contra Małgosia" to wypadło jakoś bardziej naturalnie…
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 01.10.2006 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Koncept jest uroczy, a ni... | emkawu
A zwróciłaś uwagę na datę pierwszego wydania tej książki? Jeśli na nią spojrzysz, to stanie się jasne, że autorka nie mogła konfrontować przeszłości z teraźniejszością lat siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych, bo jeszcze jej - tej teraźniejszości - nie było. "Małgosia..." jest późniejsza o co najmniej 10 lat, jeśli nie więcej.
Użytkownik: emkawu 01.10.2006 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: A zwróciłaś uwagę na datę... | dot59Opiekun BiblioNETki
Ależ ja wiem o tym doskonale :-) Nie mam pretensji do autorki, tylko mnie to subiektywnie denerwuje :-)
Użytkownik: Sailor 02.10.2006 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
Ksiązka bardzo mi się podobała. Jest to powieść z pogranicza science- fiction i powieści obyczajowej, a nawet trochę historycznej. Anda, dziewczyna ze wspólvczesnych czasów, dzięki magicznej mocy starej fotografii, przenosi się do 1880 roku, gdzie odnajduje całą swoją rodzinę, ale w XIX- wiecznym wydaniu. Oni nic wiedzą o jej podróży w czasie. Jedyną osobą, która o tym wie, jest jej ciotka Elżbieta, dzięki której fotgrafii Anda przezyła tę niezwykłą przygodę. Jak się ta przygoda skończyła? Przeczytajcie, dowiecie się!
Użytkownik: meluzyna 02.12.2006 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
"Godzinę pąsowej róży" wygrzebała mi kiedyś mama. Miałam wtedy 9 lat. Książka mnie zachwyciła, pamiętam, że nie spałam i przeczytałam ją w ciągu jednej nocy. Teraz kniga jest rozłamana, wszystkie kartki fruwają osobno, jawny freestyle i nie ma roku, żebym jej nie przeczytała. Chyba też od tej sympatycznej książki zaczęła się moja fascynacja fantastyką :)
Użytkownik: meluzyna 02.12.2006 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Co Wam podobało się najba... | szylwunia
"Małgosię kontra Małgosię" też znamy znamy. I też Mamy sprężynka. Oglądałyście "Małgosię" kiedyś, dawno dawno w takim programie, co zwał się "Teatr Młodego Widza"?
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: