Dodany: 23.09.2006 09:09|Autor:
z okładki
Jest to skrupulatna opowieść o żywcem pogrzebanych mieszkańcach kamienicy warszawskiej...
"Kamienne niebo" ma budowę niemal że dramaturgiczną. Prawie bez reszty wypełnia je dialog i monolog wewnętrzny sześciu osób. Postaci te charakteryzują się i obnażają same. Lakonicznością, kamiennie surowym stylem osiąga Krzysztoń maksimum charakterystyczności. Daje znakomite dialogi, które rozpoznajemy bez wskazywania rozmówców... Ale przede wszystkim w podziemnej tragedii rozwija się wątek filozoficzny: próba wartości, paradoks nadziei.
Tadeusz Drewnowski
[Czytelnik, 1973]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.