Dodany: 12.09.2006 14:03|Autor: A-cis

Najbliższa przyszłość


Książka była zapowiadana jako prequel cyklu "Droga przez Układ Słoneczny" więc wstrzymywałem się z czytaniem dalszych pozycji, czekając na jej ukazanie się. I w sumie robiłem to niepotrzebnie. Książka jest bowiem samodzielnym utworem, niemającym żadnego powiązania z kolejnymi tomami serii (a przynajmniej z pierwszymi czterema). Jedynym uzasadnieniem dla nazwania jej prequelem jest czas, w którym rozgrywa się akcja. Jest to bowiem najbliższa przyszłość, która równie dobrze może nastąpić za 5, jak i za 25 lat, ale jeszcze przed wybudowaniem stałej bazy na Księżycu, czyli przed czasami opisanym w - dotychczas uważanym za pierwszą część cyklu - "Wschodzie Księżyca". Liczyłem, że autor wykorzysta możliwość wprowadzenia tomu "zerowego" do wyjaśnienia genezy rozwiązań technologicznych, zwłaszcza nanotechnologii, i przy okazji - niektórych powiązań personalnych, które stały się podstawą całego cyklu.

Poza tym utwór można równie dobrze nazwać współczesną powieścią sensacyjną i w tym sensie mnie - jako sympatyka literatury SF - lekko rozczarowała. Co nie znaczy, że innym, mniej ortodoksyjnym czytelnikom się nie spodoba.

Niezbyt przekonują mnie również niektóre sposoby użyte przez autora dla spotęgowania napięcia. Nie wyobrażam sobie bowiem szefa dużej firmy, realizującej nowatorskie w skali światowej przedsięwzięcie, który w kluczowych momentach wyłącza swoją komórkę i nie odbiera przez kilka dni telefonów. Jak dla mnie, to trochę zbyt tani chwyt.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1466
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: