Użytkownik: Anna 46 29.08.2006 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa A w takich:
- nikt nie woła o jedzenie,
- nikt nie pyta, gdzie jest coś tam,
- pod reką słonecznik (żywy, nie z torebki - poza sezonem coś innego),
- cisza, spokój, raj na ziemi...

Nie znoszę być odrywana od lektury - bywam wtedy bardzo agresywna i mało miła.:-)

Użytkownik: la Nata 24.09.2006 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: A w takich: - nikt nie w... | Anna 46 Książki mogę czytać właściwie wszędzie. Najbardziej lubię jednak w pociągu, ale gdy nie ma za dużego ścisku. Mogę sobie czytać spokojnie, wiem, ze nikt zaraz nie będzie mnie wołał a jak się znudzę to mogę pooglądać widoczki za oknem. W domu, we własnym łóżeczku też jest bardzo przyjemnie tylko wtedy często mni coś rozprasza albo jestem zbyt zmęczona żeby czytać. Muzyka przy czytaniu może być, ale lubię też takie zwykłe odgłosy "życia" tzn. zaszczeka pies, ktoś krzyczy na ulicy itp. Byle tylko nie było całkowitej ciszy, która mnie przeraża. Jeść przy czytaniu raczej nie lubię, bo nie mogę się wtedy skupić. Zwykła woda podczas czytania zaspokaja całkowicie mój apetyt.

Użytkownik: cynkol 29.08.2006 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa - w autobusie/ pociągu (najlepiej na siedząco) ;)
- w domu na kanapie (najlepiej na leżąco)

Użytkownik: Harey 30.08.2006 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: - w autobusie/ pociągu (n... | cynkol Ja również w pociągu /w kolejce SKM / - w drodze do i z pracy. Chciałabym w domu na kanapie, ale przy dwóch baaardzo wesołych synkach - to niemożliwe!

Użytkownik: skaara 29.08.2006 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Zawsze i wszędzie, jeśli tylko mogę się wyłączyć i nie dociera do mnie nic ze świata zewnętrznego...

Użytkownik: Korniszon13 30.08.2006 17:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zawsze i wszędzie, jeśli ... | skaara Ja podobnie jak Skaara - zawsze i wszędzie.

Użytkownik: misiak297 29.08.2006 22:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa - w łóżeczku zaraz po przebudzeniu
- w zasięgu ręki jakieś chipsy, paluszki, czekolada mleczna, albo kanapki
- żadnej muzyki, co by się za bardzo nie rozpraszać
- najlepiej nikogo w domu, żeby mnie nikt nie wzywał:)

Użytkownik: Martyneczka 29.08.2006 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa w totalnej ciszy z kubkiem herbaty z cytryna.

Użytkownik: --- 29.08.2006 23:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa komentarz usunięty

Użytkownik: hankaa 30.08.2006 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Skromnie i pocichutku wspomnę, że taki temat juz był...

We własnym fotelu z nogami opartymi o łóżko bądź kaloryfer zimą. I czasami we własnym łóżku no i na łonie natury, nad jeziorem, w parku.

Użytkownik: hankaa 30.08.2006 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Skromnie i pocichutku wsp... | hankaa http://%20www.biblionetka.pl/art.asp?kom=tak&oid=-1&aid=33810 :)

Użytkownik: Izuś 30.08.2006 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa ja najbardziej lubie czytać leżąc na łożku, popijając herbate i w absolutnej ciszy.

Użytkownik: jakozak 30.08.2006 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa W kompletnej ciszy, w pozycji leżącej, najlepiej już w łóżku przed snem. Gdy wiem, że już nic nie muszę.

Użytkownik: karolina_1201 30.08.2006 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa przy kawie i papierosie:)

Użytkownik: Lasthia 30.08.2006 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa W pociągu - wtedy czas szybciej płynie i podróż jest przyjemniejsza :)
Poza tym w parku, nad rzeką i w domu wieczorem, w moim pokoju w specjalnie przeznaczonym do czytania miejscu :]

Użytkownik: blanca 30.08.2006 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: W pociągu - wtedy czas sz... | Lasthia Mogę czytać wszędzie i o każdej porze, ale najlepiej czyta mi się, gdy leżę w łóżku, mam coś ciepłego do picia i całą noc dla bohaterów czytanej książki :-)

Użytkownik: oczytana 30.08.2006 19:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa - na leżąco ( na boczku ) lub na siedząco ( wygodnie oparta - of course )
- przed snem ( u mnie to wygląda tak: dopóki nie zaczną mi się mieszać literki - czytam ) i gdy się obudzę
- najlepiej jak mam coś chrupiącego do jedzenia ( czyli; chipsy, chrupki itp.)
- i - przy okazji - coś do picia
- zero rozmowy, zero telewizora, żadnego dźwięku - chyba, że jest to monotonny odgłos deszczu, turkot pociągu, świst wiatru - to wyjątek.

Użytkownik: IKS 30.08.2006 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: - na leżąco ( na boczku )... | oczytana A mi się czyta nalepiej tylko i wyłącznie w moim łóżku, gdy na dworze szaleje wiatr, deszcz, śnieg i tym podobne, a w domu jest ciepło i milutko. Zawsze słucham radia albo płyty (najlepsza jest Enya!!! polecam), bo jak jest cicho to się rozpraszam i nie rozumiem nic z tego co czytam.:)

Użytkownik: Xenna 30.08.2006 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Muszę mieć spokój. Żadnego radia, telewizora itp. Pod ręką ewentualnie filiżanka z kawą i dietetyczne ciasteczka. Kiedy jeszcze paliłam, no to papieros. Teraz nie...

Użytkownik: sonja1 31.08.2006 01:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Lubię czytać we własnym łóżku, pod kocem, obok gorąca herbata i jakieś przegryzki, za oknem ziąb/deszcz/mróz/śnieg (niepotrzebne skreślić), w tle ulubiona muzyka, telefon milczy, dom pusty, stopy ogrzewa mi mruczący z zadowolenia kot, żadnych stresów, żadnego myślenia o Rzeczach-Do-Zrobienia-Na-Wczoraj... Takie rzeczy to tylko w Erze, tfu, na emeryturze chciałam powiedzieć.

Użytkownik: *dido*27 31.08.2006 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Cisza absolutna. Gdzie - nieważne. Najlepiej na oknie w pokoju u siosty. Nie jem przy czytaniu, żeby książki nie pobrudzić. Jeśli ktoś mi przerywa, bywam agresysywna, ale do rękoczynów nie dochodzi ;) :)

Użytkownik: grosiek 31.08.2006 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Z czymś, co nie brudzi stron a jest dobre. W ciepełku i żeby było mi wygodnie. I cisza ma być! ;)

Użytkownik: bernard 01.09.2006 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Z czymś, co nie brudzi st... | grosiek Ja czytam tylko w dobrych warunkach. Musi być przede wszystkim cisza, spokój, no i wolny czas.Często sięgam po coś do picia. I jeszcze jedno: nie może być zbyt ciemno, ani zbyt jasno. I wtedy jest idealnie

Użytkownik: Mari2 01.09.2006 17:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Ja czytam praktycznie w każdych warunkach, tz.:
-jadąc gdzieś pociągiem/autobusem/samochodem,
-podczas przerwy między zajęciami na uniwerku,
-siedząc w fotelu
Ale najbardziej lubię czytać przed spaniem, kiedy leżę pod ciepłą kołderką.

Użytkownik: kasia_olsztyn 01.09.2006 23:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Dużo czytam w autobusie. W roku szkolnym zawalona klasówkami czasami tylko w drodze do szkoły lub z powrotem mam czas(oczywiście jeżeli się wtedy nie uczę, co tez niestety się zdarza). A najlepiej oczywiście nad jeziorkiem, gdy w pobliżu nie ma nikogo hałaśliwego. A jak w domu to gdy studenci z paru pięter nade mną nie słuchają techno, nikt nie hałasuje, nie koszą za oknem trawnika, a mnie nic nie goni. Żadne widmo klasówek, prania, lekcji. Nic! Czyli najpiej w wakacje:)

Użytkownik: asiulka13 13.09.2006 10:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa W DOMU: wieczorem, oinieta w koc, z kubkiem gorącej herbaty z żurawiną...
W SZKOLE: pod ławką,w czasi przerwy i między tłumaczeniem praw fizyki i chemii :-))
GDZIEŚ: w autobusie(na siedząco), na łące (na siedząco)

Użytkownik: Kiyomi 15.09.2006 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa W domu - na foteliku w kompletnej ciszy, gdy nikt mi nie przeszkadza.. Czasem się zdażało w łóżku pod kołderką z latarką w dłoni (zawsze gdy nie mogłam się oderwać od książki a rodzice gonili spać... )
W szkole - na lekcjach pod ławką i na każdej dłuższej przerwie jak nikt zbytnio nie przeszkadzał albo nie trzeba było powtarzać materiału z poprzednich lekcji...

Użytkownik: eumenes 19.09.2006 12:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Ja czytam w kompletnej ciszy. Próba włączenia radia/muzyki/TV podczas mojego czytania ("będzie sobie tak cichutko grało, nic a nic nie będzie przeszkadzać") skończy się w najlepszym razie przełączeniem mnie na tryb agresywny i w najlepszym wypadku ostrym wypowiedzeniem mojego zdania na ten temat.

Użytkownik: Camille 21.09.2006 10:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Kiedy czytam książki zapominam co się dzieje wokół mnie. Mogę czytać wszędzie - w autobusie, na spacerze(niekoniecznie na siedząco), na przerwie, w domu, podczas oglądania filmu, etc. Kiedy czytam po prostu się wyłączam. Jednak nie potrafię się skupić nad książką, gdy co pare minut podchodzi jakaś koleżanka odgina mi okładkę pyta: Co czytasz??

Użytkownik: ulaluna 25.09.2006 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Mam niepochwalany nawyk czytania przy stole jedzac czy to obiad czy smiadanie...jak nie mam ksiazki to zdarza mi sie czytac napisy na ketchupie lub platkach,czytanie w wannie tez relaksuje pozatym w kawiarniach przy kawie,na lozku...chociaz niekoniecznie pod koldra bo od razu zasypiam...najlepiej w pozycji siedzacej.Nie moge tylko czytac w autobusie bo robi mi sie od razu nie za dobrze, a wielka szkoda poniewaz spedzam naprawde duzo czasu na dojazdy autobusami...moze tak na marginesie ktos ma na ta autobusowa przypadlosc jakas rade bo naprawde szkoda mi marnowac tyle czasu na sluchanie tylko walkmana.

Użytkownik: zakon_tajemnic 26.09.2006 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa -w moim pokoju zwanym potocznie "jamą" =D
-na balkoniku i najprzyjemniej jest gdy pada deszczyk
-na pewnej górce przy brzegu rzeczki płynącej przez moją mieścine
reasumując lubię czytać gdy otacza mnie taki swoiski, sielankowy klimacik =D
pzdr

Użytkownik: beata37 26.09.2006 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa a ja najbardziej lubię czytać wtedy, kiedy obok mnie siedzi moja córeczka i też zagłębia się w lekturze... Pozdrawiam :)

Użytkownik: asiaaa 26.09.2006 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: a ja najbardziej lubię cz... | beata37 Oj nie kłam tak mamo, nie kłam, bo to nieładnie... Jaki Ty przykład dajesz dzieciom...

Użytkownik: eve.dallas 26.09.2006 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj nie kłam tak mamo, nie... | asiaaa Ja czytam książki nocą. Cierpię na bezsenność więc potrafię siedzieć do rana nad ciekawą lekturą. W domu jest cisza, nikt mi nie przeszkadza. Jestem już w piżamce, siedzę sobie pod kołderką i popijam czekoladkę, mleczko albo herbatkę w ostateczności.
Ogólnie nie lubię jak mnie ktoś odrywa od czytania. Potrafię nawet do ubikacji przejść czy zrobić sobie herbatę nie odrywając wzroku od tekstu. Więc: cisza, cisza i jeszcze raz cisza...

Użytkownik: beata37 27.09.2006 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj nie kłam tak mamo, nie... | asiaaa Wcale nie kłamię, taka jest prawda. A nie jest moją winą, że dzieci dorastają i nie chcą już spędzać tyle czasu z mamą...

Użytkownik: asiaaa 27.09.2006 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wcale nie kłamię, taka je... | beata37 jajajaja... jak nie mam warunków do czytania w moim pokoju i idę do Ciebie to krzywo patrzysz i w ogóle... i nie zgrywaj kochającej mamusi bo Ci się nie uda... ;) ;) ;)

Użytkownik: aprilka 27.09.2006 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Jak już powiedzieli niektórzy, ja również lubię czytać jak nikt mi nie przeszkadza, nie mówi nic do mnie, ani nic ode mnie chce... Za to lubię mieć włączoną muzyczkę...

Użytkownik: modulla 28.09.2006 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Kiedyś lubiłam warunki idealne(cisza, spokój i nikt nie przeszkadza).No ale odkąd jestem mamą potrafię czytać wszędzie i w każdych warunkach.Byle tylko znaleźć czas na książkę.

Użytkownik: mironida 03.10.2006 15:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedyś lubiłam warunki id... | modulla Podobnie jest u mnie - kiedyś czytałam tylko w łóżku lub w fotelu i tylko w ciszy. Teraz odkąd mieszkanie dzielę z chłopakiem i dwoma psotnymi kotami nie muszę mieć idealnej ciszy, no i coraz częściej podczytuje na przystankach i w autobusach, bo czasu też coraz mniej :(

Użytkownik: koszykara90 22.10.2006 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Mogę czytać zawsze i wszędzie, ale najlepiej czyta mi się w czasie PO i matematyki.

Użytkownik: Filip II 22.10.2006 15:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę czytać zawsze i wszę... | koszykara90 Podczas matematyki rzeczywiście przyjemnie się czyta, ale problem w tym, że pani przerywa.

Użytkownik: koszykara90 22.10.2006 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Podczas matematyki rzeczy... | Filip II masz rację - to jest jedyny problem, ale można go rozwiązac - najlepiej usiąść gdzieś z tyłu, zgłosić się raz na jakiś czas i mozna spokojnie czytać;p

Użytkownik: Filip II 22.10.2006 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: masz rację - to jest jedy... | koszykara90 He, jest jeden problem. Żeby się zgłosić, najpierw trzeba mieć chociażby najmniejsze umiejętności, nie?

Użytkownik: wila 22.10.2006 17:01 napisał(a):
Odpowiedź na: He, jest jeden problem. Ż... | Filip II (niekoniecznie, w mojej szkole wystarczyły dobre chęci, tylko z ocenami na koniec roku było gorzej ;> )

Użytkownik: koszykara90 22.10.2006 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: He, jest jeden problem. Ż... | Filip II nie koniecznie - chodzi o to, żeby nauczycielka widział, że się starasz;p

Użytkownik: izabela119 29.10.2006 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Wieczorem, w łóżku, przy zapalonej lampce, gdy nikt mi nie przeszkadza, przy muzyce z,, Braveheart'' i jeszcze do tego niech za oknem pada deszcz, lub śnieg, najlepiej wtedy czyta mi sie kryminały.

Użytkownik: Gusia_78 01.11.2006 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa W autobusie/pociągu, gdy mam miejsce siedzące
W domu w łóżku
Na kanapie pod kocem (w tle koniecznie RMF Classic)
Gdy obok w lekturkę zagłębia sie mój mąż :)

Użytkownik: ań 01.11.2006 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa najfajniej czyta się w metrze lub w pociągach(podmiejskich:D)

Użytkownik: Carino16 03.11.2006 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Ja lubię najbardziej czytać na leżąco lub na siedząco na moim ulubionym tapczanku.Najczęściej czytam wieczorem w moim łóżeczku. Niestety nie mogę czytać w samochodzie, pociągu, autobusie bo mam chorobę lokomocyjną, chociaż często nudzę sie podczas podróży. Lubie ciszę ale w najciekawszych momentach książki jakoś wytrzymuję szkolny hałas. Nie cierpię gdy ktoś przeszkadza mi podczas lektury.

Użytkownik: Szczuk 03.11.2006 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja lubię najbardziej czy... | Carino16 praktycznie codziennie w metrze lub autobusie
przed snem w łóżku lub na fotelu
raczej niczego nie jem, czasem popijam herbatkę

Użytkownik: wila 03.11.2006 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: praktycznie codziennie w ... | Szczuk nie umiem czytać w obecności telewizora i komputera, radio może hałasować, ale efektów wizualnych z konfrontacji z książka nie znoszę....

Użytkownik: margot. 12.11.2006 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Wybaczcie, że się trochę rozmarzę... :)

Najlepiej jak jak jestem w jakimś wygodnym fotelu, za oknem pada puszysty śnieg, obok pali się w kominku. Panuje cisza i spokój. Nikt nic odemnie nie chce i nikt nie będzie zakłócać mojego spokoju. Achh... i jeszcze może być cieplutka herbatka ^^

A tak poza tym, to wtedy kiedy mam czas i nic mnie nie goni. Nikt mi nie przeszkadza i nikt nie będzie.

Użytkownik: Vemona 12.11.2006 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Wybaczcie, że się trochę ... | margot. Chyba w każdych, z wyjątkiem podróżnych, kiedy są szybkie zmiany oświetlenia zaczynam mieć problem z koncentracją wzroku. W łóżku, na fotelu, przy stole, w wannie, a najgorszą karą jaką można dla mnie wymyślić, to warunki uniemożliwiające czytanie...

Użytkownik: agntm 12.11.2006 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa W łóżku przed snem, jak cały dom już dawno śpi ;)

Użytkownik: tune 13.11.2006 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: W łóżku przed snem, jak c... | agntm Tak jak wyżej. W łóżku przed snem, jak jest kompletna cisza i wszyscy śpią.

Użytkownik: vichi 14.11.2006 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Najbardziej lubię czytać siędząc wygodnie w fotelu lub leżąc w łóźeczku.Żadnegon radia- nic tylko codzienne odgłosy życia.Najlepiej jak nie nie przeszkadza oczywiście.Wieczorem- owszem lubię ale zaraz po przebudzenie- nie dziękuję...

Użytkownik: dot59 14.11.2006 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Najlepiej - na tzw. łonie natury, tj. w ogródku, który w moim przypadku przypomina Tajemniczy Ogród - kamienne schodki, gęste krzaki, w których można się schować razem z leżakiem, wszystko uroczo zarośnięte roślinami uprawnymi (zdziczałymi) i całkiem dzikimi; co prawda w teorii dzielę go z innymi lokatorami budynku, ale w praktyce korzystam zeń sama. Tylko, że ciepła pora roku w górach jest tak krótka...
Więc przez resztę roku - we własnym łóżku (zwłaszcza kiedy reszta rodziny jest rozkosznie uśpiona albo odbywa wieczorne sesje gier komputerowych), z dużym kubkiem gorącej herbaty u boku, z muzyką odpowiednią do aktualnie pochłanianej literatury (jeśli fantasy - to koniecznie Rhapsody, jeśli współczesna proza - klasyka rocka albo jakiś nie-bardzo-heavy metal, jeśli lekkie romanse lub komedie - stare polskie piosenki z lat 60-70, a przy popularnonaukowych coś instrumentalnego, np. Grieg albo Vivaldi).
Co nie znaczy, że nie czytam w innych warunkach; owszem, czytam wszędzie i o każdej porze, pod warunkiem posiadania odpowiedniego oświetlenia. Jedyne miejsce gdzie nie czytam - przynajmniej literatury pięknej - to praca. Nawet zakładając, że miałabym jakiś "luz", to głupio by mi było wrzucać książkę pod biurko, gdy ktoś niespodziewanie wchodzi...

Użytkownik: Samowiła 14.11.2006 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Przekonuję się do komunikacji miejskiej, zwłaszcza jesli chodzi o książki, któe muszę przeczytać, parę dni dojazdów tramwajem z Nowej Huty do centrum Krakowa i "Przedwiosnie" za mną.

Poezję w różnych niewygodnych pozycjach bo z poezją nie może być za łatwo.

A książki wciągające na letnisku - w stęchłym wnętrzu przy oknie kiedy na zewnątrz robi się ciemniej i ciemniej i trzeba się coraz bardziej w tekst wczytywać żeby cokolwiek zobaczyć.

Użytkownik: Alamanthe 15.11.2006 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Czytanie w ciszy. Herbata albo kawa.

Rzadko kiedy słucham muzyki- rozprasza mnie.

Użytkownik: kocoorka 15.11.2006 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa zawsze i wszędzie :)

ale..

- rozprasza mnie muzyka i stojąca nad głową rozmawiająca z kimś osoba (czasem nie da się po prostu włączyć antyfazy na takie dźwięki ;))
- najchętniej na łóżku oparta o kaloryfer lub w pociągach

Użytkownik: Żółwik 26.11.2006 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi najlepiej czyta się gd... | asiaaa Ja lubię czytać przy cichej muzyczce w radio, schowana pod ciepłym kocem, w nocy nie czytam, ale wieczorem przed snem jak najbardziej:)