Dodany: 25.08.2006 19:57|Autor:
nota wydawcy
"Poradnik tłumacza" nie aspiruje do miana pracy naukowej, skupiając się przede wszystkim na praktycznym aspekcie procesu przekładu. Ma na celu pokazanie początkującemu tłumaczowi »jak to się robi«: jak należy podejść o angielskiego tekstu, jak optymalnie oddać jego treść i formę, jak rozwiązać rozmaite problemy techniczne, jak uniknąć najczęstszych błędów i pułapek. (...) Przedstawione w książce przykłady, choć czasem nieco uproszczone dla klarowności wywodu – by nie wprowadzać zbyt wielu zagadnień translatorskich na raz – są autentyczne i pochodzą z różnych publikacji książkowych, prasowych i internetowych oraz z telewizji. To samo dotyczy też cytowanych tu i ówdzie przykładów negatywnych: z jednej strony niefortunnych polskich tłumaczeń, a z drugiej ewidentnych nonsensów i błędów językowych zaczerpniętych z tekstów angielskich – okazuje się bowiem, że kłopoty z językiem ojczystym, logiką i jasnym wyrażaniem myśli miewają nie tylko początkujący tłumacze, ale także autorzy, nawet ci znani i cenieni. W sumie wykorzystano ponad sto tekstów źródłowych w obu językach.
[IDEA, 2004]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.