Dodany: 21.08.2006 17:48|Autor: Lenin

"Colorado Kid"


Młoda adeptka dziennikarstwa wysłuchuje od dwóch wyjadaczy historii tajemniczego tytułowego Colorado Kida, denata z plaży, który budzi więcej pytań niż odpowiedzi. Tak samo książka. Nie przynosi nic nowego, tylko lekką irytację oraz zdziwienie tą prostą historią.

Forma skojarzyła mi od razu z "Buickiem 8", jedną z lepszych historii, które wyszły spod pióra Kinga. O ile tam jednak groza wychodzi z kart książki, o tyle tu mamy tylko ciekawy pomysł, który nie został rozwinięty. Może taki był zamysł. Może chodziło o próbę wytłumaczenia tak ginącego już zjawiska, jakim jest odpowiedzialność moralna. Ale czy wtedy nie lepiej byłoby wydać tę historyjkę w jakimś zbiorze opowiadań?

Książeczkę czyta się lekko i szybko, ale satysfakcji nie ma za wiele. Tak jakby King tym razem chciał, aby czytelnicy sami sobie dopowiedzieli resztę, jakakolwiek by ona była.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2938
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: