Imiona
Zawsze chciałam sie jakoś inaczej nazywać.
Często bylo to uzależnione od ostatnio przeczytanych ksiazek. Zawsze było to imię oryginalniejsze. Łucja, Emilia, Iga, Aurelia, Melania, Amelia itd. Teraz myślę, że miałabym żal do rodzicow, gdyby nazwali mnie na przykład Łucją. Jak można zwracać sie do dziecka: "Łucjo"?!
Moje ulubione imiona zmieniają się gdy poznam osobę, która ma wlaśnie takie imię. Zazwyczaj negatywnie. Jak może mi sie wydawać, że imię "Melania" jest magiczne, skoro moja szkolna koleżanka o tym imieniu jest niegrzeczna, tępa i niemiła! Caly urok imenia pryska.
Imiona są nadawane różnie. Czasami wybiera je starsze rodzeństwo, czasami jest uzależnione od poparcia politycznego, czasem od kalendarza i dnia.
Wiem, że gdybym urodziła sie chłopcem nazwano by mnie Artur,a gdyby moj brat urodził sie dziewczynką nazywano by go Tamarą. To byloby straszne!!!
Myślę, że niektóre imiona nie pasują do osoby, która je nosi. Ciężko jest nazywać delikatną pięknąść Franią, a Rożą, tłustą i kapryśną dziewczynkę.
Niektore zdrobnienia imion nie odpowiadają mi. Na przyklad Krzysiulek, Adusia... Denerwują mnie.
Jakie są wasze ulubione imiona? Czy kiedykolwiek chcieliście nazywać sie inaczej? Czy bylo to uzależnione od ksiażek???