Dodany: 29.08.2004 20:02|Autor: gadzuska
bez tytułu
Wydawałoby się, że historia banalna - bardzo postępowa wersja baśni o Kopciuszku: Młoda, typowa dziewczyna przyjeżdża z Brazylii do bogatej Szwajcarii, tam przez jakiś czas cierpi fizycznie i duchowo po to, żeby w końcu spotkać bogatego, przystojnego księcia, z którym będzie żyła długo i szczęśliwie...
A jednak książka zaskakuje i wciąga.
Po pierwsze, z powodu stylu. Przyznam się, że do książek Coelho zabierałam się kilka razy i zawsze z tym samym skutkiem: po pierwszych kilku stronach rezygnowałam. Tym razem dałam się porwać i to bardzo szybko. Świetny styl, lekki, wręcz "bajeczny".
Po drugie, z powodu tematyki. Mam wrażenie, że większość młodych kobiet może się utożsamiać z główną bohaterką, z jej myślami, marzeniami...
Z czystym sumieniem mogę tę książkę polecić zarówno na pocieszenie, do przemyślenia, jak i w ramach relaksu... Choć muszę zaznaczyć, że lektura raczej kobieca... :)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.