Dodany: 10.07.2006 09:44|Autor: merci1811

Problem artysty rozpatrywany z różnych punktów widzenia i w różnej tonacji uczuciowej


Tonia poznajemy jako 14-latka, który jest zapatrzony w swojego równieśnika Janka Hansena, ulega mu we wszystkim i jest na każde jego zawołanie. Zazdrości mu sposobu bycia, stara się ustawicznie przeciągnąć go na swoją stronę, co udaje się tylko pozornie.

Tonio od dziecka pisze wiersze, jednak nie przyznaje się do tego, gdyż sądzi, że poniża go to w oczach kolegów. Będąc dorosłym zostaje poetą, opuszcza rodzinne miasto, poświęca się pracy. W Monachium ma przyjaciółkę, artystkę-malarkę - Lizawetę. Do niej kieruje długi wywód na temat artysty i jego roli. Skarży się, że jako poeta ma poczucie odrębności i nieprzynależności. Mówi, że byłby dumny posiadając wśród ludzi przyjaciela.

Nowelę kończy list Tonia do Lizawety, w którym podsumowuje swoje miejsce w świecie jako artysty.

Książka dosyć ciekawa, chociaż wywód na temat roli artysty trochę przydługawy. Jak na nowelę ma rozbudowane kształty. Z pewnością nie należy do "lekkiej" literatury.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4810
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Marie Orsotte 30.12.2007 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Tonia poznajemy jako 14-l... | merci1811
przydługawy, ale jaki ciekawy :) i z lekka obrazoburczy. Np. "tylko partacz myśli, że artyście wolno czuć". Cóż, z pewnością nie jest to pogląd Manna, a i sam Tonio raczej nie spełnia własnych warunków do bycia artystą.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: