Johnny Harris 10 lat temu został skazany za morderstwo. Dzięki dawnej nauczycielce, Rachel Grant pojawia się znowu w rodzinnym mieście. Jego przyjazd burzy spokojne życie mieszkańców. Leniwe miasteczko zamienia się w dużą grupę ludzi, która z dnia na dzień coraz bardziej nienawidzi Johnny'ego. A Rachel z przerażeniem odkrywa, że czuje coś do dawnego ucznia. Tylko ona myśli, że nie zabił 10 lat temu. Mimo wszystko stara się zmienić nastawienie mieszkańców do Harrisa. Kto okaże się mordercą, kto jeszcze zginie, kto jest Obserwatorem...?

Książka dobra do pociągu, czyta się ją szybko. Odważne sceny erotyczne. Wątek sensacyjny ciekawy, ale mordercy domyśliłam się, zanim się ujawinił. Byłby z tego dobry scenariusz dla filmu. Autorka wymyśliła całkiem "ładną" miłość - z gatunku tych przeciwko całemu światu. Śmierci jest dużo, ale zmartwychwstania też. Rewelacja to to nie jest, ale przeczytać można, jeżeli pod ręką nie ma nic ciekawszego.