Dodany: 27.08.2004 15:54|Autor: nikosizina

bez tytułu


Tym razem Agatha Chrisie stworzyła fantastyczną intrygę. Na początku książka wydaje się nieco nużąca, gdyż wszystko obraca się wokół "doskonałych maślanych bułeczek robionych według starej, angielskiej receptury". Stworzony przez Christie mikroświat "Hotelu "Bertram"" jest wspaniałym, ba, niepowtarzalnym obrazem Anglii, której już się nie spotyka. Staruszki (w roli głównej panna Marple), byli wojskowi, tradycyjny five o'clock i nieodłączne maślane bułeczki podkreślają tylko tajemniczy edwardiański klimat, który stał się idealną scenerią dla intrygi zakrojonej na szeroką skalę.

Książka pokazuje, jak ogromny wpływ na teraźniejszość mają błędy popełnione w przeszłości, pokazuje, do czego zdolny jest człowiek, aby zatrzymać przy sobie ukochaną osobę, a według Christie jest w stanie nawet mordować i "kupować" ludzi dla zaspokojenia kaprysu, bo w zazdrosnej i żądnej mężczyzny kobiecie budzą się mordercze instynkty, na które warto uważać.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3251
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: