Dodany: 28.06.2006 15:51|Autor: Farary

Książki i okolice> Książki w ogóle

Cała Polska czyta... nie tylko dzieciom


Lubicie czytać na głos?

Kiedy jeszcze spędzaliśmy z moim bratem wspólne wakacje przeczytaliśmy tak "Sto lat samotności", innym razem "Baudolino" U. Eco. Przy "Baudolino" zabawialiśmy się w ten sposób że wplataliśmy w tekst pojedyńcze zdania, których nie ma w książce, stworzenia przedmioty, nawet drobne wydarzenia. Mi udało się w jeden z końcowych rozdziałów wpleść rudego kota, tak że brat się nie spostrzegł, on za to odwdzięczył się tajemniczą karawaną pojawiającą się na horyzoncie zdarzeń:)
Teraz też lubię czytać głośno, ze słuchaczem lub tylko dla siebie. Zupełnie inaczej odbiera się książkę.
Wyświetleń: 3784
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 10
Użytkownik: Paja 28.06.2006 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
Ja lubie czytać książki i tak i tak... Czasami kiedy czytam tylko dla siebie są jakieś zdania czy kwestie które po prostu proszą się o to żeby wypowiedzieć je na głos... i to z odpowiednim akcentem czy interprertacja, wtedy łatwiej to sobie wyobrazić...

PS.
Fajne mieliście historię... w ten sposób rzeczywiście można inaczej odbierać książką ;)
Użytkownik: Jaa 28.06.2006 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
Nie lubię czytać na głos samej sobie, a nie mam komu czytać...:(
Użytkownik: verdiana 28.06.2006 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
Nie cierrrpię czytania na głos. Jednym uchem wpada, drugim wypada, nic nie zostaje. Tekst niezobaczony = tekst niezapamiętany. :-) Poza tym to za wolno! Szybciej myślę i zapamiętuję, niż czytam...
Użytkownik: Evvelina 28.06.2006 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
Nie umiem czytać na głos. Czytając "po cichu" szybko przebiegam wzrokiem po wyrazach, czytając na głos robię to samo i w pewnym momencie oczywiście się gubię.

Co absolutnie nie przeszkodziło mi przeczytać mojej mamie :D na głos cały pierwszy pięcioksiąg Amberu Zelazny'ego. Ale ciężko było, oj było.
Użytkownik: illerup 28.06.2006 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
Tylko kiedy się uczę zdarza mi sie czytać na głos
Użytkownik: czupirek 29.06.2006 01:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
A ja uwielbiam czytać na głos. Tzn. nigdy sobie samej, bo czytanie li tylko wzrokowe jest dużo szybsze (i dla samej siebie nie będę sobie strun głosowych zdzierała - bardzo łatwo chrypnę). Natomiast lubię czytać komuś, przy czym raczej ludziom bliskim, bo mimo wszystko się tego trochę wstydzę (wykonania zwłaszcza). Zresztą to dośc męczące, więcej niż 30 stron naraz jest mi bardzo trudno, nawet przy częstym popijaniu wodą. No i nie każdy tekst się nadaje - i nie każdy umiem. Bardzo kiepsko wychodzą mi dialogi na przykład, a najlepiej - monologi wewnętrzne. ;-)

Nie próbowałam nigdy zmieniać tekstu, choć moje Szczęście twierdzi, że jednak coś przekręcam - stwierdził to, gdy mu ostatnio czytałam opowiadanko Brzezińskiej z "Wysokich Obcasów". Nie lubię, gdy mi patrzy na tekst. ;-)
Użytkownik: chen 29.06.2006 09:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
Czytamy sobie na głos z moim Mężczyzną. Po pierwsze jest to doskonałe wykorzystanie czasu np. w drodze na wakacje. Kilka godzin w samochodzie szybciej mija przy lekturze. Nienawidzę prasować, więc czytanie urozmaica mi tę nudną czynność. Oczywiście książki nie mogą być zbyt wymagające....
Po drugie cudownie jest czytać razem i móc na bieżąco wymienić sie poglądami.
Użytkownik: aleutka 29.06.2006 09:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
Nauczylam sie czytac w wieku pieciu lat i wkrotce potem zaczelam czytac mojej siostrze. To jedne z moich najmilszych wspomnien - jak na przyklad nie dalo sie przestac smiac przy Calym zdaniu nieboszczyka...
Tak ze dzisiaj mam juz duza wprawe. Czytam na glos takze mojemu mezczyznie i oboje to lubimy. Swietnie sie sprawdza gdy jest np. jeden tylko Pratchett;))
Zdarza mi sie tez opowiadac z pamieci - np. moje ulubione opowiadania o don Camillu...
Użytkownik: amoretka 29.06.2006 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Lubicie czytać na głos? ... | Farary
Nie lubię czytać innym - wtedy skupiam się bardziej na wyraźnym wymawianiu słów i odpowiedniej intonacji niż na własnym odbiorze.
Sobie głośno też nie lubię czytać. Szybko boli gardło ;)
Użytkownik: czytelniczka91 09.07.2006 11:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie lubię czytać innym - ... | amoretka
Nigdy nie czytam na głos, na lekcji nienawidze tego robic :/ Dla kogoś również raczej nie czytam bo zabardzo nie mam komu. Czasem ciekawe fragmęty ksiązki czytuje mamie. A taka moja fobia przed głośnym czytaniem nie wynika z tego iż nie umiem czytać :D tylko poprostu raczej uwielbiam cisze :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: