Użytkownik: gina163 19.07.2005 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Oto małe miasteczko w sta... | nutinka Ta ksiazka jest naprawde swietna.Napisana w sposob nowy nie ocieka krwia ale mialam wrazenie"plaszcza strachu".Postacie nakreslone przez pania Hoag sa wielowymiarowe,kazdy ma swoje tajemnice.Tymi tajemnicami zagluje i bawi sie jak marionetkami bardzo inteligentny szaleniec.Male miasteczko pelne jest roznych charakterow.Nie wszystkie sa "bez winy"....Fanatyczny koscielny,"doskonaly" ksiegowy , naukowiec ,pozbawiona wszelkich hamulcow dziennikarka,resocjalizowany pedofil to tylko niektore z postaci ktore pojawiaja sie w ksiazce.Autorka fantastycznie wprowadza nowe osoby nie powodujac przeciazenia,doskonale wpasowuja sie tresc ksiazki.

Użytkownik: nutinka 20.07.2005 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta ksiazka jest naprawde ... | gina163 Jest ciąg dalszy pt.: "Winny jak grzech". Nie czytałam, ale może Ci się spodoba :).

Użytkownik: johanna12 13.01.2007 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Oto małe miasteczko w sta... | nutinka Czytałam tę książkę dawno temu, wypożyczyłam z biblioteki, ostatnio sobie o niej przypomniałam i chciałam ją jeszcze raz przeczytać, ale już jako własną.Poruszyłam niebo i ziemię:-), w końcu wyżebrałam od jednej Allegrowiczki ( widziałam, że kiedyś kupiła ), kobieta zgodziła się mi ją sprzedać, skończyłam ją czytać wczoraj i jak mi się wydaję wiem skąd Alex Kava miała pomysł na Dotyk zła. Fabuła jest prawie całkowicie "zerżnięta" z Nocnych grzechów: romans przystojnego gliniarza z agentem tu BSK, u Kavy FBI, porwanie małego chłopca w spokojnym wydałoby się miasteczku itd.
Jednak nie zmienia to faktu, że obie książki mi się podobają, polecam wszystkim paniom. Zaraz zmienię ocenę książki, bo po drugim przeczytaniu jeszcze bardziej mi się podoba. I zabieram się za Winnego jak grzech, która jest kontynuacją Nocnych grzechów.
MaTer - Małgosiu, bardzo Ci dziękuję, ze mi ją kupiłaś :-)))