Użytkownik: didoz 25.05.2006 22:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam osobom ktore zach... | bigot Jeśli się porusza taki drażliwy temat, nie można nie mieć podstaw historycznych.Autor, o ile wiem miał juz jeden proces z Kościołem Kat. i o ile wiem, wygrał go. Czytałam "Krzyż Pański z Kościołem".Nie odniosłam wrażenia, żeby był paranoikiem.Poza tym czy wiara zawsze musi iść w parze z Kościołem? Uważam, że nie.

Użytkownik: miłośniczka 24.10.2008 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli się porusza taki dr... | didoz O, a ja "Krzyż..." zaczęłam i nie skończyłam. Pewnie jeszcze kiedyś się za niego wezmę - ale na pewno nie dziś i nie jutro... Jak Ci się podobał?

Użytkownik: didoz 26.10.2008 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: O, a ja "Krzyż...&qu... | miłośniczka Podobał mi się. Co więcej, zgadzam się wieloma poglądami autora. Polecam, jeszcze "Nie i Amen". Autorka, nie wiem czy dobrze to napiszę,lepiej sprawdzić-Uta Ranke-Haineman.

Użytkownik: miłośniczka 26.10.2008 10:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Podobał mi się. Co więcej... | didoz Najpierw sięgnę jednak po zaległego Deschnera. ;-)

Użytkownik: miłośniczka 26.10.2008 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Podobał mi się. Co więcej... | didoz Znalazłam! :D Dobre (nawet bardzo) oceny, w dodatku... system mi ją poleca, na 71%! :-) Dziękuję za podsunięcie mi tego tytułu.

Użytkownik: didoz 28.10.2008 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Znalazłam! :D Dobre (nawe... | miłośniczka Do usług.

Użytkownik: benzman 08.11.2008 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam osobom ktore zach... | bigot Nie czytałem ani Browna ani Deschnera,ale nie powiem ciekawi mnie temat.Jestem katolikiem chociaż do Kościoła nie chodzę,bo jakoś mijam się z filozofią i demagogia księży.Browna nie czytałem przez obejrzenie filmu na podstawie "Kodu...".Film dla mnie śmieszny.Natomiast napiszcie cos więcej na temat w/w ksiązki, jakie konkretnie aspekty porusza autor.Chciałbym się zaciekawić

Użytkownik: Szapok 23.08.2009 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie czytałem ani Browna a... | benzman Cóż, Deschner jest niemieckim teologiem i pisze historię Kościoła Katolickiego w taki sposób, w jaki nie odważyłby się napisać żaden np. polski historyk/teolog. Autor jak widać ma dużą wiedzę na temat różnych religii - starożytnych, czy też współczesnych. To odróżnia go zdecydowanie od teologów katolickich, którzy patrzą na historię jak przez jakąś lunetę - dokładnie, ale tylko na wąski wycinek. Deschner patrzy globalnie i okazuje się chrześcijaństwo jest po prostu zlepkiem starożytnych wierzeń. Ukazuje też podobieństwa w życiorysie Buddy i Jezusa. Przy czym opowieść o Buddzie powstała jakiś 500 lat p.n.e. Czy w takim wypadku Jezus jest jego kolejnym wcieleniem, czy po prostu autorzy Biblii z braku fantazji ściągali ze starożytnych podań? Tę i inną ciekawostkę Deschner opisuje w sposób tak wyczerpujący, że aż czasami nudny, jednakże w świelte przytoczonych przez niego dowodów ciężko mi było podważyć jakikolwiek jego argument. Gorąco polecam książkę nie tylko do przeczytania, ale również do przemyślenia.