kłopot z Christie
Robię spis preczytanych książek, i mam kłopot z jedną książką której fabułę znam, ale nie mogę sobie przypomnieć tytułu.
Występuje tam Poirot. Rozwiązuje zagadką samobójstwa, które, jak udowadnia, było morderstwem. Że facet sam się zabił(strzelając sobie w głowę) sądzono po tym że był sam z zamkniętym pokoju. Detektyw udowodnił że (jak nauczył go tego pewien zlodziej)okno można zaryglować od zewnątrz. Wyszedł na zewnątrz, zamknął okno, i uderzył w ramę tak że rygiel sam spadł. Wsród podejżanych była kobieta ktora było koło tego okna nieco wcześniej, bo chciała wczepić sobie w kapelusz kwiata z pobliskieg grządki.
To taki ogólny zarys. Wiem że ten utwór jest u autorki w postaci opowiadania, pamiętam również że po przeczytani książki stwierdziłem że autorka całkiem niepotrzebnie wydłużyła opowiadanie w powiesć, rozciągając fabułę dłuższymi przesłuchaniami. jednak tytułu niepamiętam, i nie mogę go z powrotem znaleźć. Pomoże ktoś?