"Biała Róża" - to kryptonim, pod którym studenci Uniwersytetu w Monachium nawoływali do ruchu oporu przeciw hitlerowskiej dyktaturze. W lutym 1943 roku wpadli w ręce gestapo i po czterodniowm procesie przed "Trybunałem Ludowym" zostali skazani na karę śmierci. Wśród ofiar nazistowskiej przemocy znaleźli się: 25-letni Hans Scholl - student medycyny i 22-letnia Sophie Scholl - studentka psychologii i socjologii.

Inge Scholl - siostra Hansa i Sophie - opisuje w książce pt. "Die Weisse Rose" historię swojej rodziny, która zapisywała się w najtrudniejszym okresie historycznym Niemiec. Daje także świadectwo determinacji i dramatów młodych Niemców przeciwstawiających się przemocy brunatnego terroru.

Książka powstała bezpośrednio po drugiej wojnie światowej, na której gruzowisku legła Trzecia Rzesza, powstała po to - jak pisze Autorka - "aby niemieckiej młodzieży wyrosłej w Hitlerjugend powiedzieć prawdę o czasach hitlerowskiej przemocy, aby otworzyć im oczy na to, co było innego w narodzie niemieckim".

Autorka odpowiada na postawione przez siebie pytanie: "Kim byli ci ludzie, którzy - działając w małych grupach - odważyli się poprzez akcję ulotkową wystąpić przeciw po zęby uzbrojonemu mocarstwu, które podbiło prawie całą Europę. Jaki cel wytyczyli sobie ci ludzie, jaka polityczna koncepcja przyświecała im, kiedy podejmowali walkę?".

[Ośrodek Kultury i Edukacji Regionalnej w Koszęcinie, 2002]