Dodany: 25.04.2006 20:46|Autor: lick_me

Obiektywne (?) spojrzenie...


Ostrzegam, że w mojej opinii ujawniłam kilka szczegółów z książki.

Zanim przeczytałam tę książkę, w moje ręce wpadł "Łowca Dusz" - trzeci tom tej serii; zepsuło mi to trochę efekt. W "W ułamku sekundy" wiadomo od początku, kto zabija, to jest oczywiste, i mimo starań autorki, żeby trochę zmylić czytelnika (wprowadza niby drugiego podejrzanego), w moim przypadku to się nie udało.

Książka wciąga, czyta się ją szybko, łatwo i przyjemnie, jednak, jeśli zagłębić się w szczegóły, nie jest zbyt dobra. Alex Kava używa prostych sformułowań, opisów, bardzo często pojawiają się kolokwializmy, jej styl pisania nie jest na jakimś wysokim poziomie... Moim zdaniem, osiągnęła sławę dzięki samemu pomysłowi. W tej części trochę za bardzo chciała pokazać uczucia Maggie, momentami bywało to nudne, wręcz śmieszne. Chęć zabicia Stucky'ego przeradza się w pewnym momencie w obsesję (wtedy, kiedy władowała cały magazynek w Alberta, a później cieszyła się, że nie trafiła między oczy, było dziwnie, miałam ochotę się roześmiać).

Książka jednak zasługuje na pozytywną ocenę, osoby, które nie patrzą na stronę techniczną, będą zadowolone i pod wrażeniem. Ja przeczytałam za dużo książek, żeby ekscytować się tylko treścią. Jednak mimo wad uwielbiam książki Alex i na pewno będę do nich wracać oraz polecam je innym.

Pragnę też ostrzec, że należy czytać tomy po kolei, jak wspominałam na początku, w moje ręce wpadł najpierw "Łowca Dusz", dlatego wiedziałam, jak skończy się ten tom. Dla osób czytających chronologicznie pozostaje jakaś nutka tajemniczości, do końca książki nie wiedzą, czy jednak znajdzie Alberta, czy zabije go, a ja wiedziałam... (choć nawet gdybym nie wiedziała, wszystko jest oczywiste...).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2151
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: martianne 13.08.2009 01:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostrzegam, że w mojej opi... | lick_me
Radzę Ci jeszcze raz przeczytać zakończenie, bo chyba nie zrozumiałaś o co chodziło :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: