Zalety "Wesela"
Gdy zobaczyłam, iż dramat ten znajduje się na liście najgorszych książek, musiałam zaoponować. Wystawiłam porządną ocenę i napiszę co nieco o tym wspaniałym moim zdaniem dziele.
Nie ma co moim zdaniem rozpisywać się zanadto nad treścią, znaczeniem symboli, postaci zarówno realnych jak i fantastycznych. Wszystko to zostało jak podejrzewam do znudzenia omówione w szkole i większość doskonale zdaje sobie sprawę, o co chodzi ze złotym rogiem czy Chochołem.
Chciałabym jednak napisać, z jakich powodów książka ta przypadła mi do gustu. Bo przecież nie lubię jej tylko dlatego, że ktoś mi powiedział, że jest ważna i świetna. Owszem, szanuję to, iż odnosi się do naszej historii, doskonale obrazuje sytuację ówczesnej Polski. Ale najbardziej zachwycające jest to, iż Wyspiański odważył się w ten sposób zaznaczyć ten problem. Przecież dla całej Galicji wystawienie "Wesela" było ogromnym szokiem, wszyscy wyrażali ostry sprzeciw co do ukazania ich w sztuce. Wyobraźmy sobie, co by się wydarzyło, gdyby dzisiaj ktoś napisał w książce coś niepochlebnego o Edytce Górniak. Zgroza...
Poza tym warto też zwrócić uwagę nie tylko na treść. Niezwykle ważna jest w tym wypadku i forma. Najpierw wydaje się nam, iż będzie to kolejna nudna książka o jakiejś starodawnej wiejskiej imprezie, a tu po chwili okazuje się, że mamy do czynienia ze wspaniałą, fantastyczną wyobraźnią Wyspiańskiego. Autor nie tylko doskonale łączy świat realny z imaginacją, ale również tak dobiera postaci, iż nie ma wątpliwości, co mają one oznaczać.
Jest to więc dzieło niezwykle plastyczne, pełne twórczych myśli. Zdecydowanie należy do kanonu lektur obowiązkowych dla każdego myślącego człowieka.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.