Dodany: 17.04.2006 18:49|Autor:

Książka: Ring
Suzuki Koji
Notę wprowadził(a): ziom

z okładki


Obejrzałeś przeklętą kasetę? Pozostało Ci tylko siedem dni życia.

Asakawa jest dziennikarzem dużego tokijskiego dziennika. Pewnego dnia trafia na sprawę zagadkowej śmierci czwórki nastolatków. Umarli o tej samej porze, w różnych częściach miasta. Przyczyny zgonu pozostają nieznane. Asakawa rozpoczyna prywatne śledztwo. Wkrótce trafia na trop tajemniczej kasety wideo, która okazuje się nośnikiem zabójczej klątwy. Osoba, która obejrzy film, ginie dokładnie siedem dni póżniej. Wśród przypadkowych widzów śmiercionośnego nagrania znalazły się już żona i córeczka Asakawy. Czy uda się pokonać fatum? Czy młody dziennikarz zdoła zatrzymać łańcuch tragicznych wypadków?
Krąg wciągniętych w śmiertelną zagadkę wciąż się powiększa.

"Ring" jest powieścią grozy, choć czytelnik nie znajdzie tu krwawych scen. Fabuła wciąga od pierwszych akapitów, a temperatura wydarzeń niepokojąco wzrasta. Powieść napisana w 1990 roku szybko stała się lekturą kultową w Japonii, a dzięki dwóm ekranizacjom (japońskiej i hollywoodzkiej), jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych ikon popkultury początku XXI wieku.

[Wydawnictwo "Znak", Kraków 2004]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4278
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Kunoichi 15.05.2006 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Obejrzałeś przeklętą kase... | ziom
Ekranizacje były conajmniej trzy: była jeszcze koreanska.
Poza tym na podstawie książki powstał też serial w 1999.
Dokładna lista:
Japońskie:
Ringu 1
Ringu 2
Ringu 0
Spirala
Ring Kanzenban
Ring serial

USA:
The Ring
The Ring 2
Ringd

Korea:
Ring wirus
Użytkownik: reniferze 25.02.2013 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Obejrzałeś przeklętą kase... | ziom
Do filmów mam pamięć taką jak do książek - coś mi tam dzwoni, zostaje ogólne wrażenie, ale żeby cokolwiek z treści, to już nie. I dlatego prawie do końca "Ringu" zastanawiałam się, czy to to o studni ;). Ale dzięki tej mojej sklerozie miałam przyjemność z czytania - chociaż tak naprawdę w napięciu trzymał tylko pierwszy rozdział, potem groza po prostu znika, i książka staje się bardziej detektywistyczna, niż przerażająca.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: