Dodany: 09.04.2006 20:32|Autor: shaloma
Mroczna strona Londynu
Jestem wielbicielką dziewiętnastowiecznych powieści, więc chętnie sięgnęłam po tę powieść. Okazała się dużo bardziej "lepka i brudna" niż się spodziewałam. Obraz Londynu w tej powieści jest śmierdzący, brudny. Mało w niej opisów salonów, opery, chociaż takie opisy też występują.
Bardzo podobały mi się zmiany nastrojów. Raz jest mroczno i nieprzyjemnie, a raz prawie radośnie. W czasie czytania odczuwa się, że ten obraz Londynu jest dużo bardziej prawdziwy niż wszystkie przesłodzone opowieści o balach, operze itd.
Dodatkową zaletą powieści są postacie: pełne wad, wydają się prawdziwe. To według mnie świetna powieść psychologiczna, może tylko czasami autor upraszcza portret psychologiczny głównej bohaterki, ale wciąż pozostaje to powieść wciągająca i fascynująca. Muszę przyznać, że nie miałam ochoty jej odkładać i żałowałam, kiedy się skończyła, mimo że ma ponad 800 stron.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.