Dodany: 16.08.2004 09:53|Autor: Borys80

Książka: Wrota Baldura
Athans Philip

1 osoba poleca ten tekst.

bez tytułu


Ktoś sabotuje kopalnie rudy żelaza na Wybrzeżu Mieczy, popychając dwa potężne królestwa do krwawej wojny, a młodego najemnika na trop niewyobrażalnej tajemnicy.

Książka ta jest rozwinięciem gry komputerowej "Baldur's Gate" i trzeba przyznać, że jest to solidna forma rozrywki. Ciekawa fabuła, dużo zwrotów akcji i wciągający klimat powodują, że jest to ciekawa lektura nie tylko dla fanów gry. Polecam.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5457
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: oostra84 08.02.2005 02:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ktoś sabotuje kopalnie ru... | Borys80
Zafascynowana gierą, nabyłam książkę, zaraz po ukazaniu się. Niestety muszę stwierdzić, że ani trochę nie dorównuje grze. Strasznie uproszczona fabuła w stosunku do gry powoduje, że miałam wrażenie powierzchowności, wręcz niedbalstwa ze strony autora.
I jeszcze ten romans głównego bohatera z Jaheirą - a tfu! :) Naciągane to wielce.
Użytkownik: Shadowmage 09.02.2005 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Zafascynowana gierą, naby... | oostra84
Ta książka to koszmarek literacki. Chyba największy gniot jaki w życiu przeczytałem. Może nie, kolejne części były jeszcze gorsze... I nie chodzi o powiązania z grą - ale o same umiejętności pisarskie. Pomysłowość była bez wątpienia ograniczona po części przez fabułę gry, ale dało się z tego wyciagnąć znacznie więcej. Natomiast warsztat... Athans czegoś takiego po porstu nie posiada. Grafoman do kwadratu. Książka nie jest warta paieru na którym została wydrukowana...
Użytkownik: Volta 23.01.2006 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ktoś sabotuje kopalnie ru... | Borys80
Moim zdaniem fani gry powinni książeczkę przeczytać (tak dla przekonania ;) W trakcie czytania podobało mi się - takie "czytadełko", ale trzeba przyznać, że arcydzieło to to nie jest...
Użytkownik: cambria 08.07.2006 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem fani gry pow... | Volta
Tragedia. Autor chyba nigdy nie grał we Wrota Baldura. Zero wyobraźni i klimatu. Ledwo zmęczyłam tą książkę. Nie polecam nawet najbardziej zagorzałym fanom gry!
Użytkownik: Lucek 25.10.2007 13:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ktoś sabotuje kopalnie ru... | Borys80
Przeczytałem to głównie z ciekawości jak może wyglądać książka która powstała na podstawie gry. Spodziewałem się typowej miernoty pisanej na zamówienie tylko dla pieniędzy, ale nie aż tak kiepskiej.
Użytkownik: Sakul 05.06.2008 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Ktoś sabotuje kopalnie ru... | Borys80
Książka z tych co lepiej żeby nigdy nie ujrzała światła dziennego. Czytałem już kilka marnych książek, ale bije je wszystkie na głowę. Autor bez warsztatu i większej znajomości uniwersum Zapomnianych Krain, nie wspominając, że jest to książka na podstawie gry. Ehh... Szkoda słów. Po prostu zmarnowany tytuł. Coś jak film "Wiedźmin" w porównaniu do książki :). (może nie jest aż tak źle, ale blisko)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: