Użytkownik: verdiana 07.04.2006 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy oglądacie jakieś prog... | służbistka Też oglądam Wydanie drugie. Wcześniej oglądałam Czułego Barbarzyńcę, ale od jakiegoś czasu nie mogę trafić, więc tylko słucham Radioczułego Barbarzyńcy. Prowadzących znam już na tyle, że wiem, która książka omawiana przez nich może mi się spodobać, a której mam nie tykać, więc nie mam wpadek. :)

Użytkownik: Agis 07.04.2006 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy oglądacie jakieś prog... | służbistka Ja mam daleko posuniętą awersję na panią Szczukę, więc gdyby ona mi coś polecała, to raczej nie mogłabym przeczytać. ;-) A generalnie to tylko i wyłącznie czytam o książkach. I zauważam, że coraz częściej oceny i recenzje biblionetkowe są dla mnie najbardziej wiarygodne. Wiarygodniejsze niż te w "Nowych książkach".

Użytkownik: Judytta 07.04.2006 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam daleko posuniętą a... | Agis Chciałam się ciebie Agis spytac o jedna ksiązke: tzw. czy podobała ci się
"Dwa światy Kate" bo widziałam że ja wprowadziłaś do Biblionetki.
Rzouemim ze na twojego @ mogę pisac?

Użytkownik: Agis 07.04.2006 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałam się ciebie Agis ... | Judytta Gdybym przeczytała to bym oceniła. :-) Prywatne wiadomości do mnie możesz też zamieszczać w mojej specjalnej czytatce.

Użytkownik: Edycia 07.04.2006 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam daleko posuniętą a... | Agis Agis, a ja na panią Szczukę mam jeszcze oprócz awersji, alergię.:)

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 00:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Agis, a ja na panią Szczu... | Edycia Dlaczego? Jak dobrze ją znacie? Ja z nią zamieniłam tylko parę słów i jako człowiek wydaje mi się zupełnie sympatyczna i... normalna, że tak powiem. A że się zwykle z jej poglądami na książki nie zgadzam, to co? :)) To dobry krytyk. Wiarygodny.
Ale w wyborze książek do czytania i tak trzeba się kierować własnym, a nie cudzym, węchem. :))

Użytkownik: joanna.syrenka 08.04.2006 01:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego? Jak dobrze ją z... | verdiana Verdiano, co sądzisz o programie "Książki z górnej półki" (bodajże ten tytuł) - na TVP3?

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 10:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Verdiano, co sądzisz o pr... | joanna.syrenka A wiesz, że nie oglądam? Nie mam pojęcia, kiedy to jest, a nie trafiam na to przypadkiem, bo nie oglądam TV. Włączam tylko na wybrane programy, a nie wiem, kiedy ten jest, więc koło się zamyka... Jak mi kiedyś kilka razy wpadł w oko ten program, to mi się podobał. Górnego bardzo cenię. Zwykle nie odpowiadała mi literatura przedstawiana przez niego, ale oglądałam z zainteresowaniem, bo zapraszał ciekawych ludzi.

Jeszcze kiedyś był taki programik... Króciutki bardzo, w TVP2, chyba ok. 19 to leciało... Też nigdy nie wiedziałam, kiedy. Tytułu nie pamiętam. :( Tam promowano literaturę popularną na ogół, albo dla dzieci. Nie było to złe.

A czy Radio Retro w Trójce jeszcze jest?

Użytkownik: joanna.syrenka 08.04.2006 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: A wiesz, że nie oglądam? ... | verdiana W Trójce radiowej czy telewizyjnej? Tytuł mi nic nie mówi.

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 16:48 napisał(a):
Odpowiedź na: W Trójce radiowej czy tel... | joanna.syrenka Radiowej, rzecz jasna. Telewizyjnej nie ma, jest WOT. :))

A RR prowadził Jacek Ejsmond z jeszcze kimś, ale nie wiem, co się stało z programem po jego odejściu na emeryturę. Muszę podsłuchać w jakiś wtorek, czy jeszcze jest...

Użytkownik: joanna.syrenka 08.04.2006 16:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Radiowej, rzecz jasna. Te... | verdiana Jak w radiowej to od razu mogę Ci powiedzieć, że nie ma, bo Trójka u mnie leci non stop. Ale jest dużo programów kulturalnych.
Jak to nie ma Trójki telewizyjnej??? Nie ma programu trzeciego w TV? No ja mam!

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 17:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak w radiowej to od razu... | joanna.syrenka U mnie do lipca był WOT, a teraz może i nazwę zmienili, ale nie oglądam. :)
RR mi szkoda szalenie. :( Teraz już nie umiem się zmusić do słuchania Trójki... czasami jeszcze się skuszę na Klub Sosnowskiego, jak mi się przypomni, ale rzadko. :(

Użytkownik: joanna.syrenka 08.04.2006 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie do lipca był WOT, ... | verdiana W Klubie są czasem szalenie interesujące audycje. I potem mistrzowskie reportaże. A potem mistrzowska "Powtórka z rozrywki":)
Yyy... Ja chyba jestem uzależniona od tego radia ;)

Użytkownik: Edycia 08.04.2006 09:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego? Jak dobrze ją z... | verdiana "...i...normalna, że tak powiem."
Właśnie z tą jej normalnością towedług mnie jest coś nie tak.
Verdiano, tak jak uważasz, że Łysiak jest szowinistą (nie wiem dokładnie czy chodzi Ci o męski szowinizm, czy jakieś inne akcentowanie swojej siły, bo on mnie nie interesuje)to ta pani dla mnie w szczególnie pskudny sposób przebija się ze swoimi poglądami.
W ogóle nie trawię jej sposobu mówienia, krytykowania innych. Uważam, że pewne sprawy należałoby jednak w bardziej dyplomatyczny sposób przekazywać ludziom, a nie w obraźliwy.:)

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "...i...normalna, że... | Edycia Ale właśnie chodzi o to, że ona nikogo nigdy nie obraża. Co najwyżej mówi o faktach bez ogródek, bo jest za mądra, żeby się dać złapać na czymś obraźliwym. Mnie się to nie musi podobać, ale nie mogę jej zarzucić szowinizmu, kłamstwa, obrażania innych itd.

A Łysiak... ja go nie znam, nie wiem, jaki jest. Może w realu jest normalny? :)) Na zdjęciu wygląda niewinnie. :> Jak go kiedyś spotkam i z nim pogadam, to powiem, czy go lubię, bo na razie to mogę tylko nie lubić jego obraźliwego stosunku do innych (np. do czytelników). A wkurza mnie nie dlatego, że nie lubi Żydów czy kobiet - bo ma prawo... Ale dlatego, że te grupy ludzi obraża. I dziwię się, że nikt o tym głośno nie mówi. Podejrzewam, że gdyby to samo powiedział w TV, co pisze w książkach, to byłby skandal. A że książek "nikt nie czyta", to mu uchodzi płazem.

A poza tym wiedzę ma ogromną i umie o niej świetnie opowiadać, więc się wkurzam na niego, ale jego książki czytam dalej, bo ciekawe. :)) Podobnie mam ze Szczuką, tylko ją kreują media fałszywie, w realu jest zwyczajna.

Ale to chyba NTG, może się przenieśmy do innego wątku, bo tu ma być o programach...

Użytkownik: Edycia 08.04.2006 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale właśnie chodzi o to, ... | verdiana Verdiano ja jej po prostu nie lubię w tej TV. Być może, że TV pokazują właśnie to co chce pokazać, bo TV tylko czeka na tanią sensację. Ale jak program jest na żywo to wszystko wychodzi i tak też było w jakimś programie...w tej chwili nie pamietam, ale wtedy Pani Szczuk przedrzeźniała osobę niepełnosprawną, chorą, jej sposób mówienia, spowodowany ciężką chorobą. Nie widziała tej osoby na oczy, nie znała jej w ogóle, tylko z tego, że w radio sprawowała modlitwę...i ośmieliła się drwić i na żywca przedżeźniać sposób mówienia. Wybacz Verdiano, ale dla mnie to jest świństwo. Żadne koneksje i powinowactwa tego nie tłumaczą.
Dla mnie to jest obrzydliwy szowinizm z jej strony. Mogła w bardziej kulturalny sposób przekazać swoją krytykę...
Później przeprosiła.:)

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 11:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Verdiano ja jej po prostu... | Edycia Edyciu, obawiam się, że nie zrozumiałaś tego programu. :( Przedrzeźniać można, kogo się chce, ON nie są z tego wyłączeni, a ona nie drwiła z niepełnosprawności. Zajrzyj, proszę, na ipon, tam o tym była długa dyskusja. Cała ta sprawa jest śmieszna, bo nikogo ON nie obchodzą, niepełnosprawność stała się tylko narzędziem, żeby pognębić Szczukę i prywatne stacje, a sama Magda ma to w nosie i nie czuje się w żaden sposób obrażona. I prawidłowo - przedrzeźnianie nie jest obrażaniem, tylko parodią. Kabarety to robią codziennie i nikt im grzywnien płacić nie każe.

A zdanie, że nie wolno przedrzeźniać ON, bo jest ON, jest bez sensu. :( Niby dlaczego nie wolno? Czy ON to inny gatunek człowieka? Należy je inaczej traktować? Obchodzić się jak z jajkiem? Edyciu, to dzielenie i ukryte odrzucanie ON, nic więcej. A przecież jesteśmy takimi samymi ludźmi jak wszyscy i nie ma ABSOLUTNIE ŻADNEGO POWODU, żeby ON traktować inaczej. Nie będę się powtarzać, bo już wszystko napisałam na iponie. :)) Powiem tylko tyle, że sami między sobą żartujemy w ten sposób co Szczuka. I np. tekst "Oddam ręce w dobre ręce" skierowany do osoby nez rąk jest normą. Podobnie jak "Prowadził ślepy kulawego" do osób niewidomej i niepełnosprawnej ruchowo. Także nick "Beznogi" dla osoby, która nie ma nóg, to najnomalniejszy w świecie nick. Nie ma w tym obrazy. ON też mają poczucie humoru i bawią się świetnie, bo to, że ktoś się inaczej porusza czy gorzej widzi/słyszy nikogo nie upoważnia do innego traktowania. Media zdają się tego nie dostrzegać i przez takie akcje jak ze Szczuką stwarzają fałszywy obraz ON w społeczeństwie!! Chory obraz!! Szczuka w tym wszystkim zachowała się najnormalniej - jako jedyna w tym rozkrzyczanym tłumie potraktowała ON jak wszystkich innych ludzi. I można jej nie lubić, ale nie sposób tego nie docenić w społeczeństwie, które ON traktuje inaczej niż resztę ludzi, czyli źle i w sposób ON uwłaczający.

Sorki za przydługiego posta, ale już mnie poniosło. Takie dziwne wyobrażenia społeczeństwa, że ON to nie wolno wyśmiać, że z ON to nie wolno żartować, że ON trzeba traktować delikatnie i uważać, co się przy nich mówi, żeby broń boże nie urazić - uwłaczają ON.
W złym tonie byłoby żartowanie jedynie z samej niepełnosprawności, ale żarty z głosu, ze specyficznej "melodii" mówienia - w żadnym wypadku nie są obrazą! I co więcej, nie mają nic wspólnego z niepełnosprawnością. Zupełnie nie rozumiem tej chorej nagonki - uważam, że ona obraża Szczukę, dopisując jej nieprawdziwe złe intencje wobec ON. Tymczasem ona ich nie ma - sprawdziłam empirycznie. :) Chociaż po tej chorej nagonce zapewne już je będzie miała... :(

Teraz nas na pewno wywalą do OT, ale to nic. :) Ja już naprawdę mam dość takich dziwnych zachowań społeczeństwa, które pod płaszczykiem troski obraża ON chorym traktowaniem. :(

A przeprosiła niesłusznie, ale nie miała wyboru, bo reprezentowała stację. W dodatku została "oczyszczona" z niesłusznych zarzutów, bo wreszcie ktoś pomyślał.

Użytkownik: Edycia 08.04.2006 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Edyciu, obawiam się, że n... | verdiana Komentarz Twój na temat jej i tego programu "rozwalił mnie" <rotfl>

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Komentarz Twój na temat j... | Edycia Tymczasem to nie jest śmieszne... :(

Użytkownik: Edycia 08.04.2006 15:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Edyciu, obawiam się, że n... | verdiana Jednak Verdiano nie przekonałaś mnie. To sama Pani Szccuk zrobiła zajadkę, a media to skrzętnie wykorzystały. Poza tym wydaje mi się, że kabaret to zupełnie coś innego, niż to show o którym mówimy. Jeśli się nie mylę to chyba był program publicystyczny a nie rozrywkowy. Nie na miejscu było to jej zachowanie. Być może, że zrobiła to też celowo, gdyż jak wiadomo znana jest z kontrowersyjnego zachowania. Wyśmiewanie i drwienie z kogokolwiek to jej domena. Jej mądrość jak piszesz jest dla mnie ograniczona. Oglądałam i czytałam kilka wywiadów z nią i nic mądrego z tego nie wyniosłam.
Jeżeli chodzi o tę drwinę,ON potraktował za normalne i uznał pewnie, że dyskryminuje się w ten sposób ON, litując się nad nimi itd. to jest to mylne, bo publicznie obrażane były OS, i również było duże poruszenie i dementowanie, oraz publiczne przepraszanie. ON często sami nad sobą się litują, rozczulają i szukaja dziury w całym:)

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 16:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednak Verdiano nie przek... | Edycia To nie było w programie publicystycznym, tylko rozrywkowym. I takie rzeczy tam się dzieją w każdym odcinku - nikt nie raguje. Czemu nagle teraz taka wielka afera?
Dla mnie to zwyczajne manipulowanie opiniami ludzi, zwłaszcza tych, którzy nie mają o sprawie pojęcia. :( Dziwi mnie i to manipulowanie, i to, że ludzie się na to zgadzają.
A Szczuka chyba jeszcze nigdy nie powiedziała nic kontrowersyjnego. Czasami się zachowuje jak wojująca feministka, ale też zgodnie z feministycznymi zasadami i poglądami, a nie kontrowersyjnie. Ja się z tym zgadzać nie muszę (nie jestem feministką), ale też mi się nie podoba działanie mediów, zwłaszcza publicznych. Dlatego nie oglądam TV, wolę empirię. :)

Zachowanie Szczuki może się nie podobać wielu ludziom, nie wyłączając mnie, ale trzeba odróżnić osobistą opinię i osobiste wrażenia od faktów.

Użytkownik: Agis 08.04.2006 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Verdiano ja jej po prostu... | Edycia Nie jest dla mnie ważne kim była osoba, którą Szczuka przedrzeźniała i zgadzam się absolutnie z komentarzem verdiany, natomiast nie podoba mi się kpienie w ten sposób z kogokolwiek i odwracanie potem sytuacji przez tłumaczenie, że to była "życzliwa dygresja".

Użytkownik: Edycia 08.04.2006 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jest dla mnie ważne k... | Agis Mnie się również nie podoba drwienie z ludzi. Do osoby niepełnosprawnej nie znając jej, w życiu nie odezwałabym się pierwsza żartując z jej niepełnosprawności.:)

Użytkownik: Agis 08.04.2006 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego? Jak dobrze ją z... | verdiana >To dobry krytyk. Wiarygodny.

No ja właśnie ostatnio czytałam ciekawy artykuł w "Rzeczpospolitej", w którym jej wiarygodność zanegowano. Jastrun opowiadał, że był gościem w jej programie, w którym zachwalała jego książkę, a po jakimś czasie napisała zjadliwą krytykę tejże.

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 11:17 napisał(a):
Odpowiedź na: >To dobry krytyk. Wiar... | Agis Wiesz, ja z tym nie mam problemów. Nie ma książek idealnych. Jak będę mówiła o dobrych stronach książki - to wyjdzie recenzja pozytywna. A jak się skupię na złych - to wyjdzie zła.
Poza tym nie mogę się wkurzać o to na Szczukę, skoro sama zmieniam oceny książek w Biblionetce... bo mi się zmienia opinia o książce. I co na to poradzę? :)

Chodzi o to, żeby i te dobre rzeczy, i te złe, rzeczywiście w tych książkach były zawarte. Ja oczywiście nie czytam każdej książki, o której Szczuka mówi, ale te, które czytałam - można okreslić dokładnie tak, jak ona to robiła. Dlatego na podstawie jej zdania mogę stwierdzić, czy mi się dana książka spodoba, czy nie. Dla mnie więc jest wiarygodna.

Użytkownik: zbyszek.w 08.04.2006 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, ja z tym nie mam p... | verdiana Skupiaj się na złych stronach i dowalaj, Ty mała zmoro, dowalaj, szczególnie moim tekstom, jak już to zresztą zrobiłaś. Bez specjalnego skupienia znalazłaś błędy w "Klatce" i w "Fali zero", błędy, których nie dostrzegłem i raczej już nie miałem szans dostrzec.
Jestem za to ogromnie wdzięczny.
Ludzie tacy jak Ty czy jak Lykos (akurat Twoje przeciwieństwo, prawda?), są po prostu bezcenni; to urodzeni krytycy litereccy obdarzeni rzadkim talentem nie tylko "czucia" i "widzenia" tekstu, ale talentem przekazania tego, co widzą i czują, w sposób prosty i zrozumiały, w słowach często szorstkich, zebranych w akapity, które brzmią jak komunikaty frontowe.
Lepiej tu skończę, bo jeszcze zadeklaruję jakieś uczucia i zrobię nielichy obciach.

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 13:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Skupiaj się na złych stro... | zbyszek.w No pewnie. Wiadomo, że krytycy literaccy to niespełnieni pisarze. :)

Każdy Twój tekst przeczytam z przyjemnością, Zbyszku. I chętnie mu dowalę. :)

Użytkownik: Edycia 08.04.2006 14:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Skupiaj się na złych stro... | zbyszek.w hahahahahaha...brawo Zbyszek, płaczę ze śmiechu :DDD

Użytkownik: Agis 09.04.2006 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, ja z tym nie mam p... | verdiana Oczywiście, rozumiem tę zabawę intelektualną, raz napisać i objechać, raz napisać i wynieść pod niebiosa. Gdy jednak czytam Twoje recenzje, mam poczucie, że starasz się być jak najbardziej rzetelna, podkreślić zalety, opisać wady, a nie bawić się ze swoim czytelnikiem w kotka i myszkę. I to jest właśnie dla mnie wiarygodność recenzji.

Użytkownik: verdiana 09.04.2006 12:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, rozumiem tę z... | Agis A skąd wiesz, jak napisałabym recenzję, gdybym ją pisała po raz drugi? Może skupiłabym się na wadach? :P
Poza tym... ja nie mam większego problemu, bo książki do recenzji wybieram sama, więc wybieram dobre. Trudno z dobrych książek pisać złe recenzje. Nie wiem, jakie bym była zmuszona pisać, gdyby mi książki narzucano... Pewnie w ZG skupiałabym się wtedy na zaletach, a poza ZG - na wadach. :P

Zresztą moja polonistka w podstawówce tak nas uczyła pisać recenzje. Pokazywała nam film i kazała z niego napisać jedną recenzję pozytywną, drugą negatywną, a obie miały być prawdziwe, żadnego zmyślania. :)

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: >To dobry krytyk. Wiar... | Agis A w ogóle to od razu powiem, że nie zaprzyjaźniłabym się ze Szczuką. Nie przepadam za nią, ma u mnie przerąbane za jeden jedyny komentarz, którego nie napiszę publicznie (nie ze względu na wulgaryzmy, bo ich tam nie było). To na wypadek, gdyby komuś przyszło do głowy powiedzieć, że jej bronię. Bronię wtedy, kiedy oskarżenia są niesłuszne. A kiedy są słusznbe, to także chętnie pogrążam. :PPP

Użytkownik: Edycia 08.04.2006 11:55 napisał(a):
Odpowiedź na: A w ogóle to od razu powi... | verdiana hehehe

Użytkownik: aolda 08.04.2006 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: A w ogóle to od razu powi... | verdiana Już dawno chciałam Ci to powiedzieć verdiano: podziwiam Twój intelektualizm, sposób widzenia rzeczy i jednocześnie niesamowitą komunikatywność, asertywność i aktywność.
Zawsze o tym myślę, kiedy czytam Twoje wypowiedzi.

Użytkownik: verdiana 08.04.2006 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Już dawno chciałam Ci to ... | aolda Aoldo, nie wiem, co powiedzieć... :) Jest mi szalenie miło! Dziękuję! Chociaż oceniasz mnie chyba trochę na wyrost... ale może kiedyś dorosnę do Twojego zdania o mnie. :) Będę się starać.

Ale obiecaj mi, proszę, że będziesz pisać więcej recenzji!

Użytkownik: Agis 08.04.2006 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy oglądacie jakieś prog... | służbistka Można też zajrzeć tu:
nota wydawcy

Użytkownik: Pingwinek 28.12.2018 23:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy oglądacie jakieś prog... | służbistka Nie oglądam telewizji w ogóle. O książkach wolę czytać, cenię dobre recenzje - ale staram się ograniczać i to, bo życia mi nie starczy, by zrealizować wszystkie plany czytelnicze (lektur na listach regularnie przybywa).

Szczuki nie lubię, odpychała mnie jako prowadząca "Najsłabsze ogniwo".