Dodany: 07.04.2006 14:57|Autor: MaTer
z okładki
- Mówię panu, słyszałam, jak się bili. Słyszałam, jak staruszek krzyczał, gdy podrzynano mu gardło, ale nikogo nie było w pokoju i nikt z niego nie wyszedł! - zawołała Hilda.
- I do tej pory milczała pani na ten temat? - spytał Herkules Poirot.
- Bałam się - Hilda była blada, ale głos miała spokojny - że jeśli opowiem, jak było, wniosek będzie jeden: to ja zabiłam Simeona Lee...
[Wydawnictwo Dolnośląskie, 2005]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.