Dodany: 01.04.2006 21:09|Autor: book
Frustracja
Znowu to samo!
Pare dni temu mówie sobie: dobra, przeczytam sobie cykl "Artefakty Mocy" Maggie Furey(który tak zachwalał mój brat) i żadnej innej książki do ręki nie wezmę, przez ten czas.
No to nie wziełam! (o ironio!!)
Długo to nie potrwało. Wystarczyło tylko iść do biblioteki...więc teraz tak sobie skacze od jednej książki do drugiej.
Jak ja tego nie lubie, ale pozbyć mi się tego ciężko.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.