Dodany: 21.03.2006 14:22|Autor: cage

Dalsze losy świata Amberu


Seria "Amber" Rogera Zelaznego jest dobrze znana czytelnikom jako jedna z klasycznych pozycji fantasy. Rzeczywiście, piersze pięć książek cyklu reprezentuje bardzo wysoki poziom. Niektórzy sądzą, że kolejne części sagi są już znacznie gorsze.

Muszę jednak stwierdzić, że byłem miło zaskoczony. Jeśli intencją Zelaznego było powtórzenie stylu i atomosfery z pierwszych książek cyklu bez powtarzania historii z nowymi bohaterami, to udało mu się to znakomicie. Nowym protagonistą został Merlin, syn księcia Amberu Corwina, znanego nam z wcześniejszych części. Historia Merlina rozpoczyna się na Ziemi, lecz wkrótce dowiemy się, że Merlin zdaje sobie sprawę ze swojej przeszłości i wybrał życie na Ziemi tylko chwilowo.

Podziwiam szczególnie sposób, w jaki autor odkrywa kolejne sekrety księstwa Amberu i Krainy Cienia, odwołując się do wcześniejszych części, lecz dodając nieco nowych elementów. Powieść można zrozumieć, nawet jeśli jest pierwszą częścią cyklu, z jaką mamy do czynienia, mimo iż znajomość poprzednich części zdecydowanie ułatwi pojęcie szczegółów i zwiększy przyjemność z czytania utworu.

Sama książka opowiada o Merlinie i jego próbie zbudowania Ghostwheela - urządzenia, które służyć ma jako automat do tworzenia Atutów. Czytelnicy w trakcie lektury dowiedzą się, że Atutami nazywane są specjalne karty, podobne do kart Tarota, przedstawiające miejsca i postacie. Niektórzy ludzie (szczególnie Królewska Rodzina z Amberu) potrafią przy użyciu tych kart podróżować do miejsc przedstawionych na Atutach i kontaktować się z postaciami na nich przedstawionymi. Merlin uważa Ghostwheela za świetne udogodnienie w podróżowaniu, inni uznają go za broń ostateczną. Wszystko staje się jeszcze bardziej tajemnicze, gdy co roku, każdego 30 kwietnia, ktoś próbuje zabić Merlina.

Historia opowiedziana jest żywo, zawiera dużo intrygujących zagadek i zwrotów akcji, które znamy z poprzednich części cyklu. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy uważają fabułę za nie tak oryginalną, jak miało to miejsce wcześniej, ale mnie książka się podobała. Trzymające w napięciu zakończenie zachęca czytelnika do sięgnięcia po kolejną część sagi - "Krew Amberu".

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4121
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Amhotep 23.03.2006 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Seria "Amber" Rogera Zela... | cage
Hmmm, ale mimo wszystko wczesniejsze części lepsze, przygody Merlina wydały mi się na siłę udziwnione, już kurcze dokładnie nie pamiętam, ale jak je czytałem to miałem wrażenie, że te wszystkie urozmaicenia trochę się kłócą z tym co było przedstawione we wcześniejszych częściach.
Użytkownik: krasnal 08.05.2008 00:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Seria "Amber" Rogera Zela... | cage
Zgadzam się, że zakończenie dobre i zdecydowanie zachęca do sięgnięcia po następny tom. Ale jednak całość słabsza niż pierwsze pięć części. Mimo wszystko dobrze się czyta i pokazuje szersze spojrzenie na Amber, Cienie i ich powiązania z Chaosem. Żal byłoby nie poznać ich w całej okazałości.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: