Dodany: 26.02.2006 23:28|Autor: Tasia

Dla szukających sensu w drodze życia


Nigdy nie lubiłam wierszy. Taki mały uraz z lat szkolnych. Jednak cykl "Sonetów" potrafi obudzić duszę podróżnika, ale również pokazuje drogę poszukiwania sensu życia. Mnie osobiście kojarzy się ze współczesnym pisarzem Paulo Coehlo, dlatego wszystkim tym, którzy są zafascynowani powieścią "Alchemik", polecam wiersze naszego Wieszcza. Warto przeczytać wsystkie, nie tylko te, które pamiętamy jako obowiązkowy wiersz do wykucia na pamięć.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6702
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 12
Użytkownik: jakozak 28.02.2006 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nigdy nie lubiłam wierszy... | Tasia
" Wóż nuża się w zieloność i jak łódka brodzi
wśród fal łąk szumiących, wśród kwiatów powodzi
omijam koralowe ostrowy burzanu.
Już mrok zapada. Nigdzie drogi ni kurhanu.
Patrzę w niebo, gwiazd szukam - przewodniczek łodzi..."

:-)))
Użytkownik: gandalf 27.10.2006 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Nigdy nie lubiłam wierszy... | Tasia
Jak dla mnie "Sonety..." to grafomania."Alchemik" zresztą też.
Użytkownik: Irish Dream 12.03.2007 14:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak dla mnie "Sonety... | gandalf
Eee... raczej się z Tobą nie zgodzę. Skąd w temacie o "Sonetach krymskich" wytrzasnąłeś "Alchemika"; chyba obraziłeś "Stepy akermańskie" mój ukochany wiersz :( rymy są tu raczej idealne: oceanu - burzanu ; brodzi - powodzi ; kurhanu - Akermanu ; łodzi - wschodzi ; A to są rymy z pierwszych dwóch zwrotek, a cała trzecia rymuje się z czwartą ; nawet jeśli był grafomanem udało mu się rozbudzić wyobrażnię i zafascynowanie Ukrainą oraz miejscami jego pamięci. No ale to tylko luźne sugestie dotyczące "Stepów.."
Użytkownik: Sherlock 12.03.2007 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Eee... raczej się z Tobą ... | Irish Dream
Gandalf nie występuje pierwszy z taką opinią. Już w 1827 roku Kajetan Koźmian pisał o "Sonetach krymskich":
Nie wiem, co w nich można znaleźć dobrego – wszystko bezecne, podłe, brudne, ciemne; wszystko może krymskie, tureckie, tatarskie, ale nie polskie. To jest sto razy gorsze niż wszystkie Marcinkowskiego płody. Marcinkowski jest płaski i wierszokleta prawdziwy; Mickiewicz jest półgłówek, wypuszczony ze szpitala szalonych, który na przekór dobremu smakowi i rozsądkowi gmatwaniną słów niepojętego języka niepojęte i dzikie pomysły baje. Marcinkowski jest tylko głupi, Mickiewicz szalony; Marcinkowski pisać nie powinien, Mickiewicz myśleć nie umie; Marcinkowski w miłostkach jest płaski i ckliwy prostak, Mickiewicz brudny, karczemny; Marcinkowskiego imaginacją ciężką i tępą rozkołysały w niesforność Dziedzille lubelskie, Mickiewicza niesforny zapał rozdmuchały brudne litewskie pomywaczki; Marcinkowski nie wie, że jest prostakiem i nieukiem, Mickiewicz z pychą i dumą przekonany, że szaleństwo jest poezją, brudy farbami, ciemność światłem, niezrozumiałość doskonałością.
Użytkownik: jakozak 19.03.2007 15:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Gandalf nie występuje pie... | Sherlock
Ałć. Zabolało
<Mickiewicz jest półgłówek, wypuszczony ze szpitala szalonych, który na przekór dobremu smakowi i rozsądkowi gmatwaniną słów niepojętego języka niepojęte i dzikie pomysły baje.>
Nie nie nie nie. :-)
Użytkownik: gandalf 20.10.2007 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Ałć. Zabolało <Mickie... | jakozak
Tak tak tak tak.
Użytkownik: MELCIA 07.07.2011 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Gandalf nie występuje pie... | Sherlock
Widział kto, przejmować się Koźmianem! ;)
Użytkownik: gandalf 19.03.2007 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Eee... raczej się z Tobą ... | Irish Dream
"Alchemik" wziął się stąd, że do "Sonetów krymskich" porównuje go Tasia, której wypowiedź komentowałem.
Użytkownik: aleutka 27.10.2006 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Nigdy nie lubiłam wierszy... | Tasia
Hej uzyjmy zywota wszak zyjem tylko raz.
Niechaj ta czara zlota prozno nie wabi nas:))
Użytkownik: gandalf 03.11.2006 17:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej uzyjmy zywota wszak z... | aleutka
Jak mam to rozumieć?
Użytkownik: Czajka 03.11.2006 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak mam to rozumieć? | gandalf
Można albo dosłownie, albo w przenośni.
Użytkownik: ewa_86 20.10.2007 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Nigdy nie lubiłam wierszy... | Tasia
Nie mogę powiedzieć, że Mickiewicz jest moim ulubionym pisarzem, ale Sonety rzeczywiście mają coś w sobie. Mówię o Sonetach krymskich, bo nie zapominajmy, że istnieją jeszcze odeskie, które (jak to określił mój egzaminator na studiach) są przeglądem kochanek Mickiewicza.
Do wybitnych dzieł Wieszcza zaliczyłabym jeszcze "Pana Tadeusza", który zachwyca mnie za każdym razem, gdy go czytam. Muszę też przyznać, że coraz bardziej przekonuję się do "Dziadów". Szczególnie część IV zaczyna mi się podobać.
Daleka byłabym jednak od bezkrytycznego gloryfikowania Mickiewicza. Wybitnym poetą był, to fakt, ale grafomaństwa trochę też po sobie zostawił. Jak każdy zresztą...

A tak poza wartością artystyczną, to muszę dodać, że dla redaktora czy edytora (moja specjalność studencka) Mickiewicz nie jest wdzięcznym obiektem badań. Po pierwsze bazgrał, po drugie strzelał poważne orfografy, po trzecie skreślał, dopisywał, znów skreślał, dodawał zwrotki na marginesach - kompletny misz-masz! A jakby tego było mało, nie przejmował się zbytnio drukiem swych dzieł, korektę pozostawiał często przyjaciołom, a jeśli nawet nauważył jakiś błąd i napisał o nim w liście, to zwykle nie starczało mu determinacji, by dopilnować, aby ów błąd został poprawiony w kolejnym wydaniu...

Cóż... Kłopotów z tym naszym Adasiem co nie miara. :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: