Dodany: 25.02.2006 01:07|Autor: czarna wdowa1

Ogólne> Offtopic

leworęczni dyskryminowani ?


zapraszam mańkutów do dyskusji:
w jakich, nawet prozaicznych, sytuacjach leworęczność przysparza wam kłopotów ?
Czy jest coś, co wykonujecie prawą ręką ( ja np. nie wiem czemu nożyczki trzymam w prawej ręce ) ?
Jaki procent populacji to my ?
Wyświetleń: 42143
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 70
Użytkownik: jakozak 25.02.2006 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Mój syn (30) jest mańkutem. Walczono z tym, gdy chodził do podstawówki. Nauczycielka była taka "mądra". Syn pisze teraz prawą reką, ale ma okropny charakter pisma.
Lubiłam patrzeć na niego, gdy rysował, albo malował kredkami. W jednej ręce miał jedną kredkę, w drugiej drugą...
Geniusza w nim nie znalazłam...Ot, normalny.
Użytkownik: Krym 25.02.2006 10:40 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
W zasadzie bycie leworęcznym nie jest bardzo uciążliwe. Niemniej jednak czasem używanie typowych sprzętów może być problemem.
Choćby nożyczki - najczęściej są z ostrzem po jednej stronie i mogę z nimi cuda wyprawiać a i tak np. materiału nie przetnę.
Dokładnie to samo jest ze skrobaczkami do ziemniaków. Większość po prostu jest nie do użytku.
Inny problem stanowią przyrządy piśmiennicze. Nie jestem w stanie pisać piórem bo wszystko co napiszę - zaraz zamazuję. Tak samo z długopisami i cienkopisami o długoschnącym tuszu (choćby żelowe).
Co my możemy z tym zrobić? Po prostu dokładnie wybierać co kupujemy, nic więcej. Gorzej jak ktoś kupi coś za nas.
Niedawno mój tata kupił nową myszkę do komputera. Nowoczesny kształt, wyprofilowana w kształcie dłoni - bardzo wygodna, ale dla prawej ręki :-/ Po prostu zapomniał, że ma mańkuta w domu... Nauczyłam się więc obsługiwać myszę ręką prawą.
Jestem w stanie zrobić wiele prawą ręką. Co prawda nią nie piszę, ale np. obiad zjem :-) Często używam ją zamiennie z lewą.
Pozdrawiam wszystkich mańkutów!
Użytkownik: jakozak 25.02.2006 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie bycie leworęcz... | Krym
Popatrz, a w 1991 roku na przykład, gdy uczono mnie "komputera", wszystkie myszki miały przełącznik na leworęczny, praworęczny. Komu to przeszkadzało?
Użytkownik: verdiana 25.02.2006 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Popatrz, a w 1991 roku na... | jakozak
Ale przecież dalej tak jest. :-)
A wiesz, jak tak się zastanawiam, to mi wychodzi, że w ogóle (poza aparatem) nie odczuwam tego, że jakieś przedmioty są dla leworęcznych. Jak się nie da lewą ręką, to używam prawą i już. :-)
Użytkownik: veverica 25.02.2006 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale przecież dalej tak je... | verdiana
Co do myszek, to rzeczywiście da się przełączyć, ale niektóre nie są symetryczne, tylko jakoś tam profilowane, i wtedy drugą ręką jest niewygodnie:) Ja jestem praworęczna, ale zdaża mi się używac myszki lewą ręką, bez przełączania (konkretnie jak jem coś płynnego, bo nie umiem trzymać łyżki lewą reką:))
Użytkownik: Małgorzata_ 27.02.2006 12:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do myszek, to rzeczywi... | veverica
Z myszką o dziwo nie mam żadnych problemów. Chociaż jest dla praworęcznych, obsługuje ją lewą ręką. Nie wiem nawet jak się tego nauczyłam. Natomiast w obsłudze klawiatury przeszkadza mi umieszczenie klawisza enter po prawej stronie. Kiedyś miałam klawiaturę oburęczną o wiele lepiej mi się ją obsługiwało.
Użytkownik: Krym 26.02.2006 00:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Popatrz, a w 1991 roku na... | jakozak
Rozmieszczenie klawiszy funkcyjnych wogóle mi nie przeszkadza. Natomiast kształt myszki jest ważny. Teraz dla wygody robią różne cuda - wyprofilowane myszki o asymetrycznym kstałcie, ze specjalną szczeliną na kciuk.
Ale w zasadzie klikanie jest tak proste, że nie ma problemu jeśli trzeba to robić prawą ręką. Przynajmniej rozwijamy sobie lewą półkulę mózgową :)
Użytkownik: verdiana 25.02.2006 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie bycie leworęcz... | Krym
My możemy nauczyć się używać drugiej ręki. W ogóle uważam, że każdy powinien używać obu, i praworęczni, i leworęczni - to rozwija. :>
Użytkownik: verdiana 25.02.2006 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
W I klasie podstawówki nauczyłam się pisać prawą ręką, bo mnie denerwowało, że mnie koleżanki ciągle potrącały, kiedy pisałam lewą (a nie zamierzałam się przesiadać spod ściany, którą miałam po prawej stronie). Teraz prawą piszę i czasami jem.

Kłopoty...? Nie miewam, poza jedną sytuacją: wszystkie, ale to wszystkie aparaty fotograficzne są dla praworęcznych!! I nie da się ich brać w lewą rękę, bo ciągle się coś zasłania - albo światłomierz, albo przedbłysk, albo coś innego. No i niewygodnie i niebezpiecznie dla aparatu (łatwo upuścić). Niby są specjalne uchwyty dla mańkutów, ale do mojego aparatu nie ma. :(
Użytkownik: joanna.syrenka 25.02.2006 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Wszystko robię lewą ręką, zwłaszcza czynności siłowe, natomiast manualne - jak się naucze - to nawet czasem lepiej mi prawą wychodzą.
Z pisaniem nie było problemu - nikt mnie nie uczył na siłe pisać prawą ręką, więc się nigdy nie nauczyłam;)
Myszką nauczyłam się operować prawą - nawet nie wiem czy umiałabym tą "właściwą" ręką. Nożyczkami też prawą. Inaczej się nie da po prostu.
Najgorzej mam w pracy - dostaję narzędzia dla praworęcznych, ale to mnie czasem ratuje od wykonywania bardzo nielubianych czynności;)
Użytkownik: czarna wdowa1 25.02.2006 12:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszystko robię lewą ręką,... | joanna.syrenka
1. gilotynka do papieru
2. czajnik elektr. - żeby sprawdzić, ile jest wody, trzeba go chwycić preawą ręką
3. zawory kulowe
4. dżwignia skrzyni biegów :)
itd.
ciekawe jest to, że praworęczni wcale nie zdają sobie sprawy, że my mamy czasem trochę trudniej. Nie narzekam, bo przecież zdążyłam się przyzwyczaić :)
Użytkownik: jakozak 25.02.2006 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. gilotynka do papieru ... | czarna wdowa1
Nie zdawałam sobie sprawy. Syn nigdy się nie skarżył.
Użytkownik: veverica 25.02.2006 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. gilotynka do papieru ... | czarna wdowa1
Kiedyś nie zdawałam sobie sprawy z faktu, że niektóre noże - takie z ząbkami - też są prawo- lub leworęczne - dopóki nie trafiłam na lewo:) Nie potrafię nim kroić w ogóle:))
Użytkownik: verdiana 25.02.2006 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: 1. gilotynka do papieru ... | czarna wdowa1
Dlaczego trudniej? Mamy dwie ręce, tak jak oni. I jeśli się nauczymy używać prawej ręki, to mamy lepiej niż oni, bo im się uczyć lewą nie chce. :P
Użytkownik: reniferze 26.02.2006 15:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego trudniej? Mamy d... | verdiana
Mnie się chce :). Tylko kulawo wychodzi ;). Ale pracuję nad sobą :).
Użytkownik: reniferze 25.02.2006 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Ja co prawda jestem praworęczna, ale kiedyś na kolacji ze znajomym mańkutem spróbowałam jeść z widelcem w prawej ręce, a nożem w lewej.. i chyba szybko bym schudła, trzymając się tego sposobu ;)).
Użytkownik: Sznajper 25.02.2006 19:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja co prawda jestem prawo... | reniferze
ja też, bo pomimo, że jestem leworęczny (a może właśnie dlatego) widelec i łyżkę trzymam w lewej ręce
inna rzecz z nożyczkami i myszką komputerową, które z konieczności nauczyłem się obsługiwać prawą
Użytkownik: Olutka 26.02.2006 10:12 napisał(a):
Odpowiedź na: ja też, bo pomimo, że jes... | Sznajper
Ale mamy przynajmniej swoje święto:) 18 sierpnia - ŚWIATOWY DZIEŃ LEWORĘCZNYCH.
Użytkownik: joanna.syrenka 26.02.2006 14:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale mamy przynajmniej swo... | Olutka
Hihi, a Święta Praworęcznych nie ma! Mańkuci górą!:)
Użytkownik: verdiana 26.02.2006 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale mamy przynajmniej swo... | Olutka
Poważnie? Nawet o tym nie wiedziałam. :)
Użytkownik: vichi 08.09.2007 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja co prawda jestem prawo... | reniferze
A ja jestem prawo ręczna ale przez długi czas trzymałam nóż w lewej ręce a widelec prawej..
Użytkownik: Laila 26.02.2006 17:40 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Hm, ja co prawda nie jestem leworęczna, ale liczę na to, że mnie stąd nie wyrzucicie:) Jest tylko jedna rzecz, którą wykonuję lewą ręką, choć jestem praworęczna - właśnie obsługiwanie myszki:) Po prostu kiedy rodzice kupili pierwszy komputer, miejsce na myszkę zrobili po lewej stronie:) I nawet przez jakiś czas mieliśmy taką wyprofilowaną do prawej ręki, i też dobrze mi się używało. Kwestia przyzwyczajenia;)
Użytkownik: mika_p 27.02.2006 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Chciałam cichutko zauważyć, ze są języki, które czyta się i pisze od prawej do lewej - jak znalazł dla leworęcznych ;-))

M. praworęczna.
Użytkownik: czarna wdowa1 27.02.2006 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałam cichutko zauważy... | mika_p
czy ktoś wie, jaką część populacji stanowią leworęczni?
A czym to jest spowodowane?
pozdrowionka dla lewo- i praworęcznych
Użytkownik: amoretka 23.03.2006 15:45 napisał(a):
Odpowiedź na: czy ktoś wie, jaką część ... | czarna wdowa1
Podobno to dziedziczne. Bo hipotezę, że leworęczność jest skutkiem komplikacji porodowych raczej odrzucono ;)
Pomyśleć, że jeszcze w czasie oświecenia myślano, że leworęczność to forma upośledzenia. Brr...
Użytkownik: Sznajper 28.02.2006 07:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Chciałam cichutko zauważy... | mika_p
leworęczni do Izraela?
Użytkownik: garfunkel 16.03.2006 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Ja posługuje się myszką do komputera prawą ręką. Poza tym jestem zarówno leworęczny jak i lewonożny. Z reguły mam kłopoty z wszelkimi pracami manualnym, ze względu na nożyczki, noże itp.
Użytkownik: amoretka 23.03.2006 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Ha, temat dla mnie ;)

1. W pierwszych klasach podstawówki byłam zmuszona ciąć nożyczkami dla praworęcznych (innych nie było) i z tego powodu miałam obniżoną ocenę z wycinanek.
2. Nie dość że o piórze mogę pomarzyć, to nie mogę jeszcze używać ciemnego długopisu - mam po nim brudne ręce, a tekst wygląda nieestetycznie.
3. Krzesła z deskami na pisanie na prywatnym angielskim były przystosowane tylko dla leworęcznych.
4. Pismo techniczne mazakiem ze ściętą końcówką - jedynka, bo wszystkie pogrubienia wychodziły mi odwrotnie.
5. Szydełko - nikt na pracach ręcznych nie umiał mi pokazać, jak leworęczni mają szydełkować, a zanim do tego doszłam, reszta grupy już kończyła.
6. Nieprzyjemne zdziwienie ze strony innych i wieczne pytanie "jesteś mańkutem??".
Nie mówiąc już o obieraniu obieraczką do ziemniaków...
Więc tak, czuję się się dyskryminowana. Przedmioty codziennego użytku przystosowane są dla osób praworęcznych, a my nie mamy żadnej opcji wyboru. Wegetarianie mogą kupić dania sojowe w pierwszym lepszym sklepie, a leworęczni za nożyczkami muszą objechać pół miasta :(
Użytkownik: Śrubka 07.05.2006 16:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha, temat dla mnie ;) ... | amoretka
Zgadzam się w zupełności.. w sumie nauczyłam się wszystko (albo większość czynności) wykonywać lewą ręką i jakoś dobrze sobie radzę, ale kwestia krzesełek szkolnych ciągnie się do dziś - szkoły językowe np. - nie można zakupić 1 krzesełka dla leworęcznych? Do tego komentarze moich znajomych na zajęciach, że ja to przesadzam.. powinni sobie spróbować coś zanotować przy takim krzesełku dla leworęcznych pisząc prawą ręką.. a potem to dzieci mają skrzywienia kręgosłupa :/
Z szydełkiem i drutami jak amoretka problemów nie miałam, bo uczyła mnie babcia a ja zawsze sobie potrafiłam "przełożyć" to co ona robi na moją lewą rękę :)
Natomiast lekcje WFu w szkole średniej wspominam średnio mile.. uczcie się dwutaktu jak nikt nie zwraca uwagi na to, że może leworęczni to woleliby też czasem trafić do tego kosza i wykonać dwutakt swoją "mocniejszą" stroną.. :)
Użytkownik: nuta30 20.04.2006 08:08 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Dyskryminowana się nie czuję, ale jest kilka utrudnień z którymi nauczyłam się żyć. Nikt mnie nie zmuszał do pisania prawą ręką - miałam dobrą nauczycielkę, ale w domu były próby nauki trzymania widelca i łyżki prawą ręką - ja wtedy poprostu nie jadłam! Poskutkowało! Miło przeczytać, że jest nas więcej! Pozdrawiam!
Użytkownik: zbyszek.w 20.04.2006 08:41 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Biedni ci leworęczni, oj biedni.
Całkiem serio tak uważam. Tym bardziej, że narzędzia dla praworęcznych wymyślone przez praworęcznych są po części złośliwą zemstą na leworęcznych, a po części próbą wyrównania szans. W historii świata ludzi uznanych za genialnych nie było zbyt wielu, a w tej niewielkiej grupie zdecydowaną większość (80 do 85%) stanowili leworęczni.
Mieliśmy się za co odgrywać, prawda?
I wciąż mamy.
I będziemy mieli.
Już my was zdyskryminujemy.
Użytkownik: Sznajper 20.04.2006 09:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Biedni ci leworęczni, oj ... | zbyszek.w
Nie wydaje mi się, że narzędzia dla praworęcznych specjalnie zostały tak obmyślone, żeby utrudnić życie leworęcznym.
Po prostu narzędzie powinno być jak najbardziej użyteczne i wydajne, czyli dopasowane do dłoni, która go używa. A że praworęczny rzemieślnik/wynalazca nie pomyślał o leworęcznym użytkowniku, to nie ma w tym nic dziwnego. Malarz, kiedy tworzy obraz, nie myśli o daltonistach i wcale nie dlatego, że dyskryminuje mniejszość.
Użytkownik: zbyszek.w 20.04.2006 10:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wydaje mi się, że nar... | Sznajper
Sznajperku, Tobie się może nie wydawać, ale ja bardzo dokładnie pamiętam, jak niektóre z tych narzędzi wymyślałem. A najbardziej nagłówkowałem się przy rydwanie, gdy wymyślałem skrzynię biegów i kierownicę dla praworęcznych.
To była prawdziwa harówka!
Użytkownik: Sznajper 20.04.2006 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Sznajperku, Tobie się moż... | zbyszek.w
Chylę czoła i gratuluję pamięci i złośliwej pomysłowości :)
Użytkownik: verdiana 20.04.2006 10:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Sznajperku, Tobie się moż... | zbyszek.w
Anglicy mają na to sposób. :-)
Użytkownik: gosiaw 20.04.2006 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Biedni ci leworęczni, oj ... | zbyszek.w
<< Już my was zdyskryminujemy.
Już zaczynam się cieszyć z tego, że w dużej mierze jestem oburęczna. (Piszę zdecydowanie prawą, ale wiele rzeczy potrafię robić obojętnie którą ręką, tak samo dobrze). Więc jest mi obojętne kto kogo zdyskryminuje. Ja tam zawsze się gdzieś wpasuję. ;)
Użytkownik: MK~rulez 20.04.2006 09:16 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Mam 25 lat. W dzieciństwie miałem problemy z lewą ręką wówczas jak jadłem obiad. Zawsze mi uwagę zwracano na to, że jem lewą ręką, a ja przez to czułem się okropnie. Czy jest coś co wykonuję prawą ręką. Nie wiem, nie zastanawiałem się nad tym. Wiem, że jestem leworęcznym i żyjemy w opozycji w stosunku do praworęcznych.
Użytkownik: verdiana 20.04.2006 09:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam 25 lat. W dzieciństwi... | MK~rulez
Jakie my? Jestem mańkut i w żadnej opozycji w stosunku do nikogo nie żyję. :-)))
Użytkownik: MK~rulez 20.04.2006 10:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakie my? Jestem mańkut i... | verdiana
jeżeli jesteśmy mniejszością więc można śmiało nazwać NAS opozycją...a po 2 czy jest to waSHne?
Użytkownik: verdiana 20.04.2006 10:18 napisał(a):
Odpowiedź na: jeżeli jesteśmy mniejszoś... | MK~rulez
Washne? No peffnie nie. Peffnie waszniejsche jezd coś innnego w rzyciu.
Użytkownik: czupirek 20.04.2006 10:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Washne? No peffnie nie. P... | verdiana
Wisisz mi masowanie przepony. ;-)
Użytkownik: p_132 07.05.2006 17:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Wisisz mi masowanie przep... | czupirek
a moja siostra też jest leworęczna i jakoś nigdy jej nie dyskryminowałam, jak byłam mała nie mogłam zrozumieć jak ona może wszystko robić lewą ręką, aż sama chciałam tak niektóre rzeczy robić i trochę potrafię... nawet pisać jak będzie potrzeba :>
a siostrzyczka też się trochę na prawą stronę musiała przenieść... ale sobie radzi, chociaż czasem trudno...
ale nigdy nie dyskryminowałam jej z tego powodu i innych leworęcznych też nie, więc wypraszam sobie, takie uwagi, że wszyscy praworęczni przeciw leworęcznym...
pozdrówka :))))))
Użytkownik: dudla 07.05.2006 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: a moja siostra też jest l... | p_132
Ja jestem leworęczna. Moja mama też była, ale ją moja babcia "wyleczyła" :/, chociaż niektóre rzeczy do tej pory robi lewą ręką.
W mojej klasie było szczególnie dużo mańkutów i to najczęściej byli ci co dostawali świadectwa z "paskiem", więc może coś jest na rzeczy ;)

Jedyna rzecz jaką robię prawą ręką to posługiwanie się myszka, i nie czuję żadnego dyskomfortu z tego powodu, przestawiłam ją sobie kiedyś na taką dla leworęcznych, ale w ogóle nie umiałam nic zrobić, więc przestawiłam z powrotem.
Dyskryminowana jestem na uczelni, bo mamy te durne krzesełka ze stolikami, które oczywiście są z prawej strony. :(
Użytkownik: --- 14.05.2006 02:47 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
komentarz usunięty
Użytkownik: czarna wdowa1 14.05.2006 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | ---
he he, ja też często słyszę, że robię coś dziwacznie :)
Np. wiązanie przeze mnie sznurowadeł do dziś wywołuje u mojego męża niedowierzanie, zadziwienie i rechot :P
Użytkownik: safin 24.05.2006 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Kolega mi kiedyś napisał: "Leworęcznio byli: Tom Cruise, Robert de Niro, Alexander Wielki, Bob Dylan, Charlie Chaplin, Tomasz Jefferson, Marilyn Monroe, Pierce Brosman, Jimi Hendrix, Keanu Reeves, Napoleon Bonaparte, Bruce Willis, Leonardo da Vinci, Sting, Joanna d'Arc, Ludwig van Beethoven, Phil Collins, Whoopi Goldberg, Nicole Kidman, Benjamin Franklin, Bill Clinton, Juliusz Cezar...". Ok. Ale cała reszta była praworęczna, więc jest nas więcej!
Mańkutem jest moja siostra był mój jeden wujek (ale przerzucili go w szkole), jest drugi => na 100% dziedziczne! Moja mama przekładała mojej siostrze kredki z lewej do prawej, ale jej babcia powiedziała: "Zostaw", to zostawiła ;) Pozdrawiam wszystkich leworęcznych! Praworęcznych też pozdrawiam - a co mi to!
Użytkownik: Egree 26.05.2006 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kolega mi kiedyś napisał:... | safin
Też jestem leworęczny, głupie są te pytania, jak to tak można pisać lewą reką, tak głupie, ża aż nie wiadomo co odpowiedzieć. :) Nożyczki oczywiście trzymać muszę w prawej ręce, nauczyłem się tego już w przedszkolu, ale dotąd nie całkiem rozumiem, dlaczego nie chcą działać, używane lewą ręką...
Użytkownik: penny_lane 30.06.2006 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Leworęczność najbardziej przeszkadza mi w koordynacji ruchów, zwłaszcza, gdy uprawiam sport - ciężko mi np. kozłować albo wrzucić piłkę do kosza lewą ręką. Kiedyś trenowałam capoeirę i nieźle sobie radziłam, pod warunkiem, że do wykonania danego ciosu "wykorzystywałam" lewą stronę ciała. Kiedy ten sam układ trzeba było powtórzyć w drugą stronę, męczyłam się okrutnie...
Użytkownik: Kuba Grom 30.06.2006 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Leworęczność najbardziej ... | penny_lane
Moja mama i siostra są leworęczne, ja jestem prawo, i za każdym razem jak siadam do komputera, przesuwam klawiaturę i przestawiam myszkę. Jakoś ne nauczyłem się pisać na klawiaturze obiema rękami, wszystko co piszę, ten post również, piszę lewą. Prawą przyciskan alt, enter, schift i backspace, bo po drugiej stronie liter nie ma tych przycisków.Przy ó i ł przyciskam też lewą, bo do altu sięgam kciukiem.
Użytkownik: pabra 13.08.2006 17:15 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Jestem leworęczna i uważam to raczej za zaletę niż wadę. Wszystko robię lewą ręką i jest mi z tym dobrze. Myszkę obsługuję lewą i pisze piórem lewą i normalnie moge obierac ziemniaki lewą ręką. W mojej rodzinie mój tato i jego siostra są leworęczni (no i jeszcze ja :P), leworęczna jest jeszcze kuzynka mojej mamy,ale to tuż daaalsza rodzinka. Np. jak byłam mała, miałam gdzieś 4-5 lat, to nauczyłam się wiązać kokardkę(chociąż nikt mnie tego nie uczył), a potem wszyscy mnie pytali skąd ja tak umiem wiązać kokardki, a ja na to, że patrzyłam się jak mój brat to robi, ale on jest praworęczny i wiąże kokardki tak jak wszyscy praworęczni czyli odwrotnie niż ja. I na to pytanie jak ja się nauczyłam to robić nie moge sobie do dzisiaj odpowiedzieć. Pamiętam też, że jak byłam w podstawówce w klasach 1-3, i nauczycielka mówiła :"podnieście prawą rękę, tą którą piszecie", to ja niewiedziałam którą mam podnieść, czy prawą, czy też lewą-którą pisałam.
Użytkownik: joanna.syrenka 13.08.2006 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
A wogóle dzisiaj jest Międzynarodowy Dzień Leworęcznych!
Możemy sobie świętować :)))
Użytkownik: Olutka 13.08.2006 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: A wogóle dzisiaj jest Mię... | joanna.syrenka
Wszystkiego najlepszego Leworęcznym Biblionetkowiczom życzy Leworęczna Ola:)
Użytkownik: mluzia 14.08.2006 13:07 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Chciałam złożyć wszystkim leworęcznym najlepsze życzenia z okazji wczorajszego Dnia Leworęcznych. :D:D
Użytkownik: martin ede... 15.08.2006 11:55 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Ja jakoś nie mam problemów z leworęcznością, nie spotkała mnie z tego powodu żadna przykrość. U mnie w klasie jest aż 7 mańkutów.heeh
Użytkownik: marta15520 08.09.2007 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Mój brat jest leworęczny :-) Zawsze mu tego zazdrościłam, nie weim czemu :P
A geniuszem może i jest...pochwale się, jeśli pozwolicie: w tym roku został Lauretem Konkursu Przedmiotowego z chemii (hahaha - jedyny w naszym mieście :-)), zajął 6. miejsce w konkursie w Pałascu Młodzieży w Katowicach, w tym roku miał na koniec szóstki z: chemi, fizyki, matematyki i informatyki. Ot, taki umysł ścisły.
Ależ się nachwaliłam :-)
A problemów nie miał chyba wielu. Pamiętam, że w podstawówce narzekał tylko na to, że mu się rozmazywało pióro jak pisał, a tak to chyba nie...
Pozdrawiam wszystkich leworęcznych :-)
Użytkownik: Jantoska 09.09.2007 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Jestem leworęczna i zawsze odczuwałam z tego powodu pewien rodzaj dumy, chociaż pióro mi się rozmazywało, a wychowawczyni narzekała, że brzydko piszę :) Za to nigdy nie miałam problemów z nożyczkami czy myszką (o dziwo potrafię ją obsługiwać tylko prawą ręką). Moi rodzice zapisali mnie nawet na tenisa (jak wiadomo leworęczni są w tej dyscyplinie uprzywilejowani), ale niestety nie wykazałam najmniejszego talentu do machania rakietą ;)
Użytkownik: olka76 07.07.2008 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Fajny temat:)
Moja leworęczność... hmm, ja ją nawet lubię. Nie przysparzała mi raczej nigdy żadnych kłopotów, może oprócz tego, że od najmłodszych lat słyszałam, jacy to mańkuci są zdolni, i np. kiedy coś rysowałam, czułam wyraźnie, że oczekuje się po mnie objawienia diabli wiedzą jakiego geniuszu czy coś w tym rodzaju. Lewus oblige, można by powiedzieć... Geniusz po dziś dzień się nie ujawnił:)
Ciekawą metodą ustalono niezbicie moją nieuleczalną leworęczność. Od mamy wiem, że zalecono jej, by kazała mi zajrzeć do wnętrza pustej butelki; zajrzałam, jakże by inaczej, lewym okiem. No i wszystko stało się jasne:)
Użytkownik: TrNw 22.07.2008 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Dobrze że trafiłem na ten temat. Przynajmniej wiem o dniu leworęcznych. Każda okazja jest dobra do świętowania. Oj pamiętam ile to męczarni było kiedy rodzice próbowali "przenieść" mnie na jedyną słuszną stronę czyli prawice. Tragedia, koszmar i łzy. Mam to już za sobą i bez większego krępowania się używam lewej ręki do większości czynności. Niestety ta wiecznie brudna ręka po niedoschniętych długopisach/piórach itp. urządzeniach oraz jak już wspominał jeden użytkownik ciągłe niezdrowe zafascynowanie moją odmiennością. "Oo! Piszesz lewą ręką", "Nie żartuj że jesteś mańkutem". Przyzwyczaiłem się do tego i nie robi to już na mnie wrażenia. Kiedyś było ciężko. Pozdrowienia dla wszystkich leworęcznych.

Ps. Nie wyobrażam sobie pisania prawą ręką. W szkole wszystkie prace na starcie przekreślone :_)
Użytkownik: czarna wdowa1 22.07.2008 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze że trafiłem na ten... | TrNw
Wczoraj oglądałam na kanale Discovery taki test:
praworęczna pani przez miesiąc używała gadżety i urządzenia dla leworęcznych. Okazało się, że po tym czasie znacznie polepszyły się zdolności manualne lewej ręki. Pani zaczęła używać obu rąk w codziennym życiu :)
Wnioski naukowców są takie, że jeśli nie działamy pod przymusem, łatwiej się uczymy.
Użytkownik: ania0302 23.07.2008 01:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Wczoraj oglądałam na kana... | czarna wdowa1
Nawiązując do tematu: Kiedyś na pewno tak - dyskryminowani - przykład: moja mama. Ja sama jestem leworęczna i dobrze mi z tym, nawet dumna czuję się z tego powodu, ot tak;p I do leworęcznych ludzi mam sentyment;))))
Użytkownik: buba25812 25.08.2011 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Jestem lewo ręczna i nigdy nie miałam problemów z pisaniem piórem no może na początku ale jakoś udało mi się wypracować sposób dzięki, któremu nie rozmazuje mi się.
-pozdrawiam wszystkich lewo i prawo- ręcznych
Użytkownik: buba25812 25.08.2011 16:44 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Jestem lewo ręczna (jak większość mojego kuzynostwa)i nigdy nie czułam dyskryminacji(w końcu te lata już minęły)i bawią mnie pytania typu"...jesteś lewo ręczna?".Nie przeszkadzają mi nożyczki i noże dla praworęcznych.Ostatnio obliczyłam jaki % osób z mojej klasy jest leworęcznych 2/24 wyszło mi, że ok. 8,3%.Prawdopodobnie mój najmłodszy brat też będzie lewo ręczny (wiek 2 msc.),bo wszystko robi lewą,a prawa służy mu tylko do rwania włosów z głowy ;)
Użytkownik: buba25812 25.08.2011 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Mnie jest trochę trudno grać na komputerze, bo mam go po lewej i szuflady mi przeszkadzają, a tak pozatym to mogłabym mieć mysz po prawej ale nie ma miejsca.
Użytkownik: mineralka111 25.08.2011 17:01 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
z wszystkich manualnych prac w szkole miałam pałę:))) wycinanki nożyczkami, robótki na drutach czy szydełku, pisanie piórem, pismo techniczne to był po prostu horror!!! do tej pory a już troszkę latek mam jestem manualnym zerem:)) ale i tak jestem dumna z tego iż jestem mańkutem:) polecam artykuł: http://facet.interia.pl/news/leworeczni-naprawde-sa-zdolniejsi,1681353
Użytkownik: Sznajper 25.08.2011 17:04 napisał(a):
Odpowiedź na: z wszystkich manualnych p... | mineralka111
Brak zdolności manualnych to nie wina leworęczności :)
Użytkownik: mineralka111 25.08.2011 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Brak zdolności manualnych... | Sznajper
tak to sobie tłumaczę:) nikt nie potrafił mi pokazać jak np trzymać poprawnie lewą ręką szydełko a nożyczki "nie chciały" ładnie wycinać wobec czego zniechęciłam się i nie rozwijałam w tym kierunku:)))
Użytkownik: in_dependent 25.08.2011 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Jestem leworęczna od kiedy pamiętam ;)

W przedszkolu już zauważono ten "problem" jednak trafiłam na mądrą panią psycholog, która (do spółki z moją mamą) absolutnie nie pozwoliła mnie przestawić - zresztą gdy tylko ktoś mnie zostawiał samą to kredkę czy długopis i tak przekładałam do lewej ręki.

Lewą ręką piszę, rysuję, kroję np. chleb. Ale wycinam, gram w tenisa, używam myszki, trzymam nóż podczas jedzenia tylko prawą :)

Nie odczuwam też żadnych kłopotów na co dzień. Nie przeszkadzają mi wyprofilowane myszki komputerowe, lewarek po prawej stronie, pulpity dla praworęcznych, czy aparaty fotograficzne. Jedyne czego nie mogę "przejść" to obieraczka do ziemniaków - dlatego wszystko obieram małym nożykiem używając ręki lewej.

Przyznam szczerze, że dopiero ten temat otworzył mi oczy na to, jak wiele rzeczy jest stworzonych dla praworęcznych.
Taka choćby lustrzanka - używam często, robię dużo zdjęć, a jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, że przycisk jest po niewłaściwej stronie.


Użytkownik: in_dependent 29.08.2011 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem leworęczna od kied... | in_dependent
Od paru dni jestem użytkowniczką czytnika Amazon Kindle i pierwsze, co od razu rzuciło mi się w oczy to przyciski do przerzucania stron po obu stronach czytnika - funkcjonalne zarówno dla prawo, jak i dla leworęcznych.

Przyznam jeszcze, że ja, chociaż leworęczna, cały czas strony przerzucam ręką prawą... ;)
Użytkownik: Lukesz 12.03.2016 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Od paru dni jestem użytko... | in_dependent
Jestem grafikiem i znalezienie wielofunkcyjnej myszki przystosowanej do lewej ręki jest niemożliwe :(
Użytkownik: SaszaZ 28.02.2017 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: zapraszam mańkutów do dys... | czarna wdowa1
Mam fajne opracowanie tematu leworęczności :) [usunięty link - spam] polecam wszystkim zainteresowanym :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: