Dodany: 19.02.2006 13:10|Autor: nutinka

cytat z książki


Pewnego dnia, chyba w piątek (dobrze już nie pamiętam, ale na pewno nie był to poniedziałek), Rysio Kapustnik przyleciał sam i oznajmił, że dzisiaj jest poniedziałek, więc przedstawienia nie będzie, bo w poniedziałki wszystkie teatry są zamknięte.
— Dzisiaj jest piątek — powiedziała ze zdziwieniem Żaba.
— Jak może być piątek, skoro nie będzie przedstawienia. Poniedziałek i koniec. A przedstawienia nie będzie również dlatego, że mam dla was niespodziankę. Dziś wieczorem rozpalcie ognisko i czekajcie na mnie. O ósmej przyprowadzę tę niespodziankę, bo sama nie chciała przyjść. Wstydzi się.
Rysio był wyraźnie podniecony, poprawiał rajstopy nerwowymi ruchami i mrugał porozumiewawczo do Cheni. Chenia pisnęła cienko:
— Znalazłeś drugą Makrauchenię?
— Nie, nie, moja droga, dobra kobieto. Drugiej takiej jak ty nie ma na całym świecie! — Rysio uśmiechnął się do Cheni z czułością. Chenia oblała się pąsowym rumieńcem, a Żaba pomyślała ze zdziwieniem: O rety, zakochał się! To samo musiało przyjść do głowy Cheni.


---
* Beata Krupska, "Sceny z życia smoków", Wydawnictwa Radia i Telewizji, Warszawa 1987, s. 32-34.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2012
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: