Dodany: 18.02.2006 15:05|Autor: hankaa

Wywiera wpływ


Chwyciłam "Zbrodnię i karę", bo to była moja lektura szkolna. Siostra, jak tylko zobaczyła tę książkę na mojej półce, powiedziała mi: "Odpuść sobie". Ale ja, jako przykładna uczennica, zaczęłam ją czytać.

Książka jest swoistym kryminałem. Ale mimo to czyta się ją fenomenalnie. Bohater dokonuje zbrodni w myśl ciekawej teorii eliminacji słabych na rzecz mocnych. Co dalej? Przeczytajcie. I to nieprawda, że czyta się ją jak akta zbrodni. Jest to po prostu historia o działaniu... hmmm... zbrodniarza? a może lepiej: mordercy?

Dostojewski stworzył świetny portret psychologiczny głównego bohatera. Mało pisarzy potrafi stworzyć takiego bohatera. Niby wiesz wszystko, a ciągle cię zaskakuje...

Polecam tę książkę, jest warta godzin poświęconych na czytanie!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 76359
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: kamilesqu 15.03.2006 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Chwyciłam "Zbrodnię i kar... | hankaa
muszę przyznac ze masz połowiczną rację.zgadzam sie z faktem, iż całkiem przyjemnie czyta sie tą ksiażkę, aczkolwiek znam lepsze powieści. jako lektura szkolna mogla ona jednak wywrzeć na tobie wrażenie. nie moge sie jednak zgodzic z tym, że jest to powiesc kryminalna. jeżeli chcesz przeczytac świetne kryminaly to sięgnij po Cobena. zbrodnia i kara jest bowiem powiescią psychologiczną, w pełni tego słowa znaczeniu. tu od razu wiemy kto jest sprawcą morderstwa, natomiast w kryminale o tym kto zabil dowiadujemy sie na samym konću książki :P
KAMIL
Użytkownik: hankaa 18.03.2006 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: muszę przyznac ze masz po... | kamilesqu
Hmmm, masz racje. To powieść psychologiczna, ale czytając masz wrażenie, że czytasz akta sądowe.
Pozdrawiam
p.s. nie ma Twoich danych itd. dlatego powiem to tutaj a nie Tobie osobiście: nie lubię kryminałów, w ogóle ich nie czytam a "zbrodnia i kara" spodobała mi się.
Papatki
Użytkownik: misiak297 05.09.2006 00:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm, masz racje. To powi... | hankaa
Haniu, a czytałaś kiedyś kryminały? Na przykład królowej gatunku - Agathy Christie?
PS. Ja też czułem się czytając zbrodnię i karę jak w całkiem niezłym thrillerze...:)
Użytkownik: Monxa 21.03.2008 15:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm, masz racje. To powi... | hankaa
Akta sądowe? Gdzie? Ja nie odniosłam takiego wrażenia. Mamy raczej opis przeżyć wewnętrznych Raskolnikowa po dokonaniu przestępstwa. Dostajemy wiele barwnych postaci, z których każda reprezentuje inne podejście do życia - chociażby sam główny bohater i jego przyjaciel, Razumichin.
To nie kryminał.
Mnie ''Zbrodnia i kara'' jakoś szczególnie nie zachwyciła. Spodziewałam się czegoś więcej po tej legendarnej książce. Nie jest zła, ale genialna też nie. Moja ocena to 4+.
Użytkownik: Lazzara 24.04.2008 17:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Akta sądowe? Gdzie? Ja ni... | Monxa
Właśnie powiedziała, że to nie są akta sądowe...

A książka faktycznie fenomenalna. Również sięgnęłam do niej z obowiązku, ale nie żałuje tych godzin spędzonych przed nią :)
Użytkownik: marteks 19.05.2008 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie powiedziała, że t... | Lazzara
Akta sądowe?Ludzie,czy wy widzieliście akta sądowe?Ja mam mamę sędzię,więc coś na ten temat wiem.ANI TROCHĘ nie przypomina akt sądowych!
Użytkownik: Tamarynka 29.07.2009 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Akta sądowe? Gdzie? Ja ni... | Monxa
"Nie jest zła, ale genialna też nie. Moja ocena to 4+."

No, to chyba najtrafniejsza, a jednocześnie najbardziej treściwa recenzja tej książki. Bo rzeczywiście, do ideału jej trochę brakuje, ale ma naprawdę rewelacyjne momenty. I może postawiłabym 5, jednak hollywoodzkie zakończenie tak mnie potwornie zniesmaczyło, że nie mogłam wstawić więcej, niż Ty. Niestety, Dostojewski spartaczył sprawę epilogiem. A szkoda.
Użytkownik: boismortier 06.06.2014 23:24 napisał(a):
Odpowiedź na: "Nie jest zła, ale genial... | Tamarynka
nikt ci nie kazal czytać epilogu. a po wtóre. epilog pokazuje, że ze zła Bóg jest w stanie wyprowadzić dobro. i na tym właśnie polega fenomen tej książki. to po trzecie
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: