Prawdziwa sztuka nigdy się nie starzeje. Po tysiącach lat nie straciły swej urody hymny biblijne, ani eposy Homera, ani też Horacy. "Pieśni" Horacego stały się wzorem dla niezliczonych pokoleń autorów, także w Polsce. Styl Horacego, przy całym swym mistrzostwie, jest prosty i to mu od razu zjednało serca czytelników. Tematy są wiecznotrwałe: przyjaźń i miłość, bogowie, zalety skromnego zwykłego życia (carpe diem - "chwytaj każdy dzień").

Horacy, Ouintus Horatius Flaccus (65-8), jeden z największych liryków rzymskich, świadomie rzeźbił sobie "pomnik trwalszy od spiżu". "Non omnis moriar" - "nie cały umrę", napisał w najsłynniejszej swej odzie "Exegi monumentum". Wygląda na to, że był poetą znającym swoją wartość. I nie pomylił się co do niej.

W książce zebrano najpiękniejsze z pieśni Horacego w znakomitych polskich przekładach. Mamy nadzieję, że obcowanie z tymi arcydziełami literatury światowej będzie dla każdego ważnym artystycznym przeżyciem.

[Prószyński i S-ka, 2001]