Dodany: 01.02.2006 11:37|Autor: Izuś

Książki i okolice> Książki w ogóle

Jak wybieracie książki?


Jestem ciekawa jakim kryterium kierujecie się wybierają właśnie tą a nie inną książke. U mnie to nie jest związane z gatunkiem książki, ale raczej od nastroju w którym się znajduje. Ponieważ siedze w domu już od dłuższego czasu i jescze troche posiedze to bardzo polubiłam książki podróżnicze.A czy korzystacie z polecanek? Bo ja dość często.Pozdrawiam
Wyświetleń: 12374
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 31
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 01.02.2006 12:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Hmmm... przyznam się, że korzystam z polecanek, recenzji w gazetach. Pytam też o opinie innych osób. A książki, które uznaję za ciekawe wrzucam do schowka, w którym już długa lista różniastych książek widnieje ;).
Użytkownik: Olutka 01.02.2006 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm... przyznam się, że ... | mafiaOpiekun BiblioNETki
A u mnie to jest różnie. Bardzo lubię czytać tecenzje w gazetach, ale są to niestety recenzje nowości zazwyczaj niedostępnych w bibliotekach, a z mojego skromnego studenckiego portfela trudno coś wyłuskać na książki (przynajmniej ostatnio). Korzystam też z polecanek, ale je też przepuszczam przez sito. Wydaje mi się, że niektóre są zupełnie z kosmosu i nie dla mnie. Czytam też Biblionetkowe opinie o książkach. Te wydają mi się bardzo cenne, bo są pisane przez ludzi mi podobnych (taką mam nadzieję:)).
No i czasami jeszcze zwracam uwagę na okładkę, ale to tylko wtedy gdy jestem w bibliotece i nie za bardzo mam pomysł, co wypożyczyć:)
Użytkownik: MaTer 01.02.2006 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Ja najczęściej kieruję się jaskółką na książce. Dlatego uwielbiam chodzić do biblioteki i grzebać na półkach :) mam swoich ulubionych autorów, ale też odkrywam coś nowego. Czytuję recenzje. Ale często zdarza się, że daną książkę doradza/odradza mi moja mama :) tak się składa, że ona kocha książki tak jak ja i ma nosa do dobrych książek. Jeszcze nie zawiodłam się na jej opinii. Z polecanek korzystałam narazie ze dwa razy. Pozdrawiam :)
Użytkownik: yuki127 01.02.2006 14:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Czasami sugruję się komentarzami w bibliontece, bardzo rzadko biorę pod uwagę polecanki. Czytuje to co wszyscy, np. jęsli wszyscy mówią że czytali jakąś książke to wtedy chętnie po taką siegam, bo jest duż szansa że się nie zawiodę.Jednak najbardziej lubie sobie tak pójść do biblioteki i poszperać na półkach, najpierw zaczynam od tych które dopiero ktoś oddał( leża tak luzem na takich osobnych półeczkach zanim bibliotekarki je odłożą na właściwe miejsce.) Potem ide do półki z nowościami - czasem sie trafia cos bardzo ciekawego co wcześniej widziałam w empiku. Na koniec szperanie w literaturze angielskiej, portugalskiej, skandynawskiej i innych narodów. jak już do biblioteki wejde to zawsze wyjde z czymś nowym- nigdy nie wiadomo z czym i to jest najlepszą niespodzianką :)
Użytkownik: Wilku 01.02.2006 14:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Ja kieruje się głównie typem książki, opisem z okładki, fragmentem książki co przeczytam, wydawnictwem. Np. bardzo lubię książki z Fabryki Słów i Kameleona, Wieży Babel;)Różnie to bywa, chyba jeszcze mi się nie zdarzyło by nie podobała mi się książka którą sam wybrałem;]
Użytkownik: Małgorzata G 17.04.2006 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja kieruje się głównie ty... | Wilku
Zwykle jak wpadnie mi w ręce jakaś książka, to również czytam opis z okładki, ale przedewszystkim, kieruję się gatunkiem i formą.
Użytkownik: Checkpoint 01.02.2006 15:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
uwielbiam odkrywac książki "nowe", takie ktorych recenzje niełatwo znaleźć, takie o których jeszcze moi znajomi nie słyszeli. "zdobyc nowa ziemie", "odkryc nowy lad"
Użytkownik: skaara 01.02.2006 18:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Moja domowa biblioteka to dość dziwny zestaw książek. Książki, które kupuję wybieram według ulubionych autorów oraz ulubionej tematyki. Od kiedy zapisałam się do biblionetki i zaczęłam szperać, zastanawiać się, co warto przeczytać, czego nie, gdzie mam braki itd. - to, uzupełniam domową biblioteczkę o te pozycje, które chciałabym przeczytać, a są nie do zdobycia w bibliotekach publicznych. Poza tym od kiedy mam stałe łącze, to przede wszystkim zaczęłam szperać po antykwariatach w necie i zdobywam pozycje, o których było mi nawet trudno marzyć, bo były na rynku i się zmyły z rynku "wieki temu".
Ogólnie to właśnie biblionetka dała mi pewien kierunek działań, pewien impuls i chwała jej za to... :-)))))))
Użytkownik: oblivion 03.02.2006 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Polecanki, recenzje, opinie znajomych - przede wszystkim. Ale poza tym czasem po prostu przeglądam tytuły książek w bibliotece i jeśli jakiś mi się spodoba wypożyczam ją. W czasie takich polowań trafiam niekiedy na prawdziwe cuda, choć oczywiście nie zawsze;) Mam jeszcze jeden sposób: uwielbiam cytaty i jeśli usłyszę lub przeczytam fragment jakiejś książki, który szczególnie mi się spodoba, natychmiast zapisuję sobie tytuł i tak szybko jak się da biegnę do biblioteki:)
Użytkownik: kachna 07.02.2006 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Najczęściej wybierając książkę zerkam na autora. Często patrzę na to czy okładka mi się podoba. Czasem korzystam z biblionetki, z opcji poleć książki albo czytam różne recenzje. U mnie jest z tym bardzo różnie :)
Użytkownik: Erendis 07.02.2006 20:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Ja raczej nie kieruję się recenzjami. Rzadko je czytam. Za to czasem szukam tych książek, które spodobały się moim koleżankom czy kolegom. Gdy szukam czegoś w biblitece, to kieruję się nazwiskiem autora oraz okładką. Choć z doświadczenia wiem, że okładka nie koniecznie oddaje, to co jest wewnątrz ksiązki, to jednak odgrywa to u mnie dużą rolę. Zwracam tez uwagę na tytuł. Jeśli jest ciekawy to istnienie wysokie prawdopodobieństwo, że całe dzieło jest takie (choć i z tym różnie bywa). Nie czytam tez np. tylko podróżniczych czy tylko horrorów. Staram się nie zamykać w kręgu jednego gatunku, tylko czytać wszystkie, które nawiną mi się pod rękę.
Użytkownik: def 09.02.2006 00:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Ja szukam w bibliotekach książek, które mają jak najmniej pieczątek. Jeśli książka w ciągu 20 lat leżakowania na półce doczekała się trzech czytelników, to oznacza, że jest co najmniej dobra.
Poza tym w ciemno wypożyczam powieści wydane w ramach "Klubu Interesującej Książki".
Użytkownik: joanna.syrenka 09.02.2006 00:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja szukam w bibliotekach ... | def
>Jeśli książka w ciągu 20 lat leżakowania na półce doczekała się trzech czytelników, to oznacza, że jest co najmniej dobra.
:)
A zdarzyła Ci się "conajmniej dobra książka" z dużą ilością pieczątek?
Użytkownik: Anna 46 09.02.2006 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Mam ulubionych autorów i czekam na nowości.
Mam ulubione gatunki i chętnie sięgam po nowych.
Jestem oporna na polecanki - muszę sama "dojrzeć do chęci przeczytania"; wyjątek stanowią Przyjaciółki czytające to, co i ja, syn i Biblionetkowicze.:-)
Bardzo często wracam do tych najukochańszych - a schowek pełen smakowitości; kiedy ja to przeczytam?:-)))
Użytkownik: Incognit 12.02.2006 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam ulubionych autorów i ... | Anna 46
Nigdy nie sugeruję się tzw. top-listami w gazetach. Nie słucham też recenzji znajomych, bo mało kto z nich czyta książki. Czasem podrzuci coś siostra i rodzina. Jednakże wybór zależy od nastroju. W moja biblioteka jest bardzo eklektyczna. Nie ma i nie będzie w niej tylko poezji.
Użytkownik: wojaczek 12.02.2006 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Ja ostatnio dokonując wyboru książek sugeruje się esejami Borgesa. Borges w swych esejach opisuje fascynacje głównie literaturą angielskojęzyczną i gauczowską. Z tą pierwszą problemów w bibliotekach zazwyczaj nie ma, ale o pozycje z tej drugiej trudno.
Użytkownik: ańa 15.02.2006 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
może to głupie, ale tytułem, okładką, treścią przypadkowo otwartej strony... wierzę w przeznaczenie;) opinią - ale kogoś zaufanego;)
Użytkownik: figga 15.02.2006 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Kryterium najważniejsze: intuicja ;wyznanie z pogranicza ezoteryki ha! ale głównie tak właśnie wybieram książki.Polecanki owszem, ale nigdy nie daje porwac się dzikiemu entuzjazmowi polecającego.Top listy w gazetach patrzę, czytam,przyjmuję do wiadomości.Na konkretne nastroje,książka w nastroju opozycyjnym.
Użytkownik: czarna wdowa1 27.02.2006 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kryterium najważniejsze: ... | figga
kiedyś wybierałam książki z biblioteki na " chybił- trafił" Od jakiegoś czasu jestem bardziej wybredna, kieruję się zainteresowaniami. Czasem sięgam po książkę po obejrzeniu jej ekranizacji. Nie lubię kierować się gustem innych, bo zbyt wiele razy się zawiodłam ( mój gust jest widać dość szczególny ). Najgorsze jest jednak to, że poszłam ostatnio do biblioteki z ogromną listą ze schowka i nie dostałam nic! albo nie ma, albo wypożyczone. Wróciłam z torbą innych książek, ale głęboko rozczarowana.
Użytkownik: karinka14 29.03.2006 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Ja wybieram książki o tematyce fantastycznej i przygodowej, czasem poradniki dla nastolatków i nie tylko.Czytam książki będące kolejnym tomem z jakiejś fajnej seri.Ja jeszcze nie czytałam niczego poleconego, ale mam zamiar.
Użytkownik: book 30.03.2006 08:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja wybieram książki o tem... | karinka14
A ja wybieram te z obrzydliwą okładką, bo czesto takie sa najleprze.

Użytkownik: rtęć 30.03.2006 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Najczęściej odwołuję się do kryterium treści. Poświęcając danemu tekstowi pięć-dziesięć minut, potrafię ocenić mniej więcej, na czym polega pomysł i ogólny przekaz danej książki. Staram się wybierać treści dla mnie oryginalne. Raczej unikam zabawy w konserwatywnego, skonwencjonalizowanego odbiorcę, który siedzi tylko w jednym gatunku literackim albo poluje na jeden typ emocji, który w nim wywołują dane książki. Staram się jak najbardziej zróżnicować swój asortyment czytelniczy. Pomaga mi to poszerzyć wachlarz doświadczonych emocji i ogólnie pojętych przemyśleń. Zdarza się, że znajomi zarekomendują mi jakąś pozycję. Ponieważ znają mnie i moje upodobanie do ciągłego poszukiwania, rzadko odmawiam. Raz skorzystałem z 'polecanki'.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 31.03.2006 21:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
To zależy, czy przy kupowaniu, czy przy wybieraniu z biblioteki. Najgorzej jest w księgarni, kiedy idzie tam człowiek z 30 czy 50 zł przy duszy, i widzi ze 150 książek, które najchętniej przeczytałby natychmiast. Ale książka, którą kupuję, musi mi być potrzebna - czy to w sensie przedmiotowym (słowniki, popularnonaukowe itd.), czy emocjonalnym (taka, do której wrócę niejeden raz - czasem tylko po to, by przeczytać kilka stron) - więc wybieram rzeczy, które już czytałam i wiem, że "to jest to", robiąc wyjątek jedynie dla nowych pozycji kilku lubianych autorów, jak również dla kolejnych części jakiegoś cyklu, który już zaczęłam kupować.
Do przeczytania jednorazowego- wybieram wg podpowiedzi w prasie ("Polityka", "Twój Styl") albo w serwisach książkowych (odkąd odkryłam Biblionetkę, uważam ją za b.cenne źródło, tym bardziej, że poleca nie tylko same nowości. Jeśli akurat nic z tego, co bym chciała, nie ma w bibliotece, buszuję między półkami i wyciągam na chybił trafił różne rzeczy, które do tej pory nie wpadły mi w oko, przeglądam na wyrywki parę stron i albo zaiskrzy, albo nie...
Użytkownik: Darkslide 02.04.2006 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Ja osobiscie bardzo lubie ksiazki wydawane przez Fabryke Słow i jak mam kase to staram sobie co jakis czas cos kupic, bo w bibiotece u mnie to masakra;/ czesto wybiierajac ksiazki sugeruje sie opiniami z tej stronki.
Użytkownik: GroCaL 02.04.2006 22:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Jak wyglądają książki z wydawnictwa Fabryka Słów może mógłby ktoś podać jakiegoś linka?;)
Użytkownik: czupirek 03.04.2006 01:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wyglądają książki z w... | GroCaL
Tak wyglądają:
http://www.fabryka.pl/ksiazki.php?l=pl

czupirek rozumująca logicznie ;->
Użytkownik: martini_rosso 17.04.2006 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak wyglądają: http://ww... | czupirek
Często zdaję się na intuicję. Ostatnimi czasy nie zawiodłam się, na szczęście. Ale przede wszystkim szukam książek ulubionych autorów. Cenię sobie książki WAB, zwłaszcza serię "Don Kichot i Sancho Pansa". Ale generalnie lubię zasadę "na chybił-trafił", jednak ilekroć już coś znajdę, mam wrażenie, że szukałam według jakiegoś nieznanego mi klucza. Po przeczytaniu książki wrażenie to potwierdza się. Przypadek? Przeznaczenie? ;-)
Użytkownik: mHroczny miszcz 22.04.2006 17:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Kryteria, którymi kieruję się zwykle to gatunek, pisarz, ale przede wszystkim chyba "renoma" książki. Wiadomo przecie, że gdy coś jest bardzo chwalone, to choćby z czystej ciekawości chce sie to sprawdzić.
Użytkownik: Kuba Grom 23.04.2006 13:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kryteria, którymi kieruję... | mHroczny miszcz
Zaglądam na tył książki, gdzie jest jej krutki opis. A także patrzę na autora. Czasem poczytam w bibliotce pierwszą stronę, i kawałki dalej, a czasem patrzę na tytuł i okładkę.
Użytkownik: lipcowa 23.04.2006 13:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekawa jakim kryt... | Izuś
Jeżeli pożyczam, to te książki, które ktoś mi polecił, albo które w jakiś sposób zwróciły moją uwagę. Tytuł, okładka, nota z tyłu książki, pierwsza strona i jakiś fragment ze środka (kiedyś zawsze zaglądałam na koniec i czytałam ostatnie zdanie...). No i oczywiście książki ulubionych autorów...
Z polecanek jeszcze nie korzystałam, ale zamierzam :)
Użytkownik: nastka185 26.04.2006 10:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeżeli pożyczam, to te ks... | lipcowa
W poprzednie wakacje gdy sortowałam książki mojego dziadka, wpadł z wizyta mój chłopak, stwierdzając ze mi pomoże... po pół godzinie leżeliśmy na podłodze a książki wokół nas. Po jakimś czasie słodkiego lenistwa mój ex sięgnął przez ramię i wydobył tomik w zielonej oprawce...
Polecam niestandardowe wybieranie książek...
"Mistrza i Małgorzatę" również ;))
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: