Dodany: 28.01.2006 17:35|Autor: norge

Książki i okolice> Zestawienia tematyczne

Powieść historyczna


„Istnieje wiele rodzajów powieści historycznych. Tandetne kradną przeszłość, aby jej użyć jako egzotycznego tła dla nie mającą z nią nic wspólnego fikcji. Inne wykorzystują przeszłość jako naturalną scenę, aby uczynić bardziej przekonywującymi sprawy ponadczasowe. Nieliczne potrafią wzbogacić nasze rozumienie zarówno historii, jak ludzkiej natury”.

Ta opinia Normana Daviesa uderzyła mnie swoją trafnością i sprawiła, że zaczęłam się zastanawiać, które powieści historyczne zaliczyłabym do tego ostatniego rodzaju. Na pewno są to:
- Gołubiew ”Puszcza” i cały cykl "Bolesław Chrobry"
- Maurice Drunon ”Wilczyca z Francji” i cały cykl "Królowie przeklęci"
- Mika Waltari ”Czarny anioł”
- Vera Henriksen ”Córka wikingów”

Liczę, że pomożecie mi uzupełnić tą listę...
Wyświetleń: 15297
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 29
Użytkownik: mruffka;) 28.01.2006 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Mam zaledwie 14 lat, więc raczej nie jestem w stanie Ci pomóc. Mój "dorobek książkowy" w kategorii historia nie jest duży, jednak zaczęłam się interesować twórczością Henryka Sienkiewicza oraz zamierzam zgłębić swoją wiedzę na temat II wojny światowej. Jakiś czas temu przeczytałam "Quo Vadis" i zakochałam się tej książce ;) Myślę, że na takie powieści dla każdego przychodzi odpowiedni moment i nie należy na nie patrzeć jak na nudne lektury, które trzeba będzie przeczytać. Chiałabym Cię spytać co sądzisz na temat książek H.S.? Co do opinii Normana Daviesa w zupełności sie z nim zgadzam i chciałabym w niedługim czasie móc powiedzieć o sobie, że umiem wybrać te właściwe :)
pozdrowionka:]
Użytkownik: eliot 28.01.2006 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Polecam "Krzyżowców" Zofii Kossak. Swego czasu ta książka była znana na całym świecie, a Zofia Kossak miała szanse na Nobla.
Sama uzupełnię swoją listę Gołubiewem, bo już go mam na oku od jakiegoś czasu, ale zapomniałam go "wciągnąć" do schowka.
Użytkownik: sonja1 28.01.2006 23:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam "Krzyżowców&... | eliot
Miłośnikom historii starożytnej polecam Gravesa "Ja,Klaudiusz" i "Klaudiusz i Messalina"-znane chyba wszystkim, i może mniej znana powieść E. Dored "Kochałam Tyberiusza".
Użytkownik: perfect_love 28.01.2006 23:44 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
W tej chwili do głowy przychodzi mi:
- "Przeminęło z wiatrem"
- "Wojna i pokój"
- Trylogia, oczywiście
- "Na zachodzie bez zmian"
i jeszcze baaardzo wiele książek, których akcja toczy się podczas II wojny światowej
Użytkownik: Czajka 29.01.2006 05:37 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Mika Waltari "Egipcjanin Sinuhe"
Robert Graves "Ja, Klaudiusz" i "Klaudiusz i Messalina"
Tylko dwie, ale za to z samej czołówki. :-)
Użytkownik: jakozak 29.01.2006 09:40 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Kossak-Szczucka? Tak, ale tylko Krzyżowcy, bo Król Trędowaty jest już słaby. Podobnie ta trzecia część ze Świętym Franciszkiem...Nie mylę się? Tytuł mi z głowy wyleciał.
Diana kocha się w historii. Prawda Diano?
Użytkownik: nutinka 29.01.2006 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Może książki Hanny Malewskiej. W moich planach na najbliższą przyszłość jest jej "Przemija postać świata". I do tej powieści, i do "Żelaznej korony" są obszerne recenzje Antecordy. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję :).
Użytkownik: nutinka 29.01.2006 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Może książki Hanny Malews... | nutinka
I oczywiście książki Bunscha, zwłaszcza z cyklu piastowskiego. Dopiero czytając je ponownie w wieku dojrzałym zauważyłam, jak bardzo zaważyły na moim życiu. Aż byłam tym bardzo zaskoczona. Nie wiem, czy czytanie ich po raz pierwszy, będąc dorosłym, da ten sam efekt... Raczej wątpię, ale na pewno warte są przeczytania.
Użytkownik: norge 29.01.2006 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Może książki Hanny Malews... | nutinka
Ja probowałam przeczytać "Przemija postać świata". Jest to powieść historyczna świetnie napisana, ciekawa, ale na trochę "wyższym poziomie" i autor zakłada, że czytelnik pewne rzeczy wie. Nie miałam wtedy zbyt wiele czasu na pogrzebanie w historycznych opracowaniach, zeby podbudować (albo zbudować od nowa :-))swoją wiedzę dotyczcą tego okresu i trochę się zniechęciłam. Nie lubię czytać powieści historycznej i nie wiedzieć o co chodzi. Atylla, Hunowie, Wizygoci, król Teodoryk - okres mi kompletnie nie znany... Obiecalam sobie, że wrocę jeszcze do ksiązek Malewskiej!
Użytkownik: jakozak 29.01.2006 13:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja probowałam przeczytać ... | norge
Oczywiście Polskę Piastów, Polskę Jagiellonów i Rzeczpospolitą Obojga Narodów Jasienicy znasz?
Użytkownik: norge 29.01.2006 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście Polskę Piastów... | jakozak
Znam, ale to nie powieści historyczne, tylko... no właśnie co? Jak powinno się taki rodzaj literatury nazywać. Ja czesto używam określenia "opracowanie historyczne".
Takimi opracowaniami historycznymi są tez ksiązki Normana Daviesa. Zastanawiam się wlaśnie dlaczego jego "Europa" umieszczona jest w kategorii "historyczne" a "Wyspy" w kategorii eseje i publicystyka. Obydwie te ksiązki są na pewno napisane w takim samym gatunku. Nie wiem, moze powinno się to zgłosić jako błąd...
Użytkownik: nutinka 30.01.2006 09:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja probowałam przeczytać ... | norge
To może już tylko wspomnę o Parnickim, bo i on mi się jeszcze przypomniał. Mam na myśli te bardziej przystępne tytuły: "Srebrne orły" (początki państwa polskiego) czy "Aecjusz, ostatni Rzymianin".
Użytkownik: Aleena 29.01.2006 14:44 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Podpisuję się pod cyklem "Królowie przeklęci". Niezwykła seria.
Jednak mój pociąg ogromny do powieści historycznych zapoczątkowała znakomita C.McCullough i jej "Pierwszy w Rzymie". Podchodziłam do tej książki dwukrotnie. Najpierw mnie odrzuciło, bo autorka kojarzyła mi się tylko z filmem "Ptaki ciernistych krzewów" (książki nie czytałam). I jakoś tak głupio (oj, głupio) uprzedzona po kilkunastu stronach porzuciłam lekturę. Ale drugie podejście to było.. . TO.
Kim był Mariusz? Kim Sulla? Nie miałam pojęcia. Ale McCullough świetnie potrafi wpleść wiedzę historyczną w zajmującą fabułę. Przekazuje mnóśtwo smaczków, od przedstawienia senatorów po najuboższe warstwy Rzymian. Re-we-la-cja!! Co kieruje ludzmi w sięganiu po włądzę? Chciwość? A może kompleksy? To wszystko tutaj jest. Jaką rolę pełniły kobiety w Rzymie? Co jadano? Gdzie spędzano lato? Dla mnie to było ożywienie martwej epoki. I początek fascynacji Rzymem. I historią.

Użytkownik: EnidEarie 30.01.2006 16:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Podpisuję się pod cyklem ... | Aleena
Pewnie mnie tu wszyscy ''przechrzcza '' za to co napisze, ale co tam..
Ja do 3 typu p.prof. Davis'a zaliczam rowniez ''Narrenturm'' i ''Bozych Bojownikow'' Sapkowskiego. To tez historyczna, tyle ze fantasy. Uwazam ze naprawde wiele mozna sie z niej o dziejach nauczyc, tlo historyczne jest bowiem solidne.Do tego stopnia, ze niektorzy fani fantasy na dzielo swego ''mistrza'' kreca nosem.
Ojoj, nie wyszla mi cos pod wzgledem stylistycznym ta notka. Przepraszam
Użytkownik: norge 30.01.2006 19:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie mnie tu wszyscy ''... | EnidEarie
Nie mamy zamiaru cię przechrzcić :-)Ale za to musisz wytłumaczyć co wg ciebie znaczy, że powieśc jest zarowno historyczna jak i fantasy. Bo chyba nie masz na mysli, że Sapkowski opowiada jakąś historię i już możemy nazwać jego ksiązkę powieścią historyczną :-)
Użytkownik: Aleena 30.01.2006 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie mnie tu wszyscy ''... | EnidEarie
Ja też mam ukochaną książkę, która jak nic, jest właśnie fantasy historycznym. To dylogia G.G. Kaya "Sarantyńska mozaika". Część pierwsza to "POżeglować do Sarancjum", druga "Władca cesarzy". Akcja rozgrywa się w fikcyjnym państwie, ale bardzo mocno wzorowanym na Bizancjum za czasów panowania Justyniana Wielkiego i Teodory. Kay potrafi mistrzowsko budować postaci, nie ma w tym utworze osoby papierowej. Nie ma infantylnej magii, są raczej mistycznie przedstawione wierzenia ówczesnych ludzi. Piękna, mądra i smutna książka. Polecam
Użytkownik: norge 30.01.2006 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Podpisuję się pod cyklem ... | Aleena
Dzięki BN dotarła do mnie wiadomość, że McCullough napisała cykl powieści historycznych. Wiele entuzjastycznch wypowiedzi zachęca mnie coraz bardziej do przeczytania "Pierwszego w Rzymie" i dalszych. Twoja wypowiedź na temat książki jest bardzo ciekawa i sprawia, że aż się chce natychmiast po nią sięgnąć :-)
Ja zarówno Tobie i wszystkim polecam jeszcze jedną powieść tej autorki pt. "Nieprzyzwoita obcesja". Okroooopnie mi się podobała :-)
Użytkownik: EnidEarie 31.01.2006 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki BN dotarła do mnie... | norge
Z przyjemnoscia wszystko wytlumacze :-)
''Historycznosc'' tej ksiazki polega na tym iz wystepuja w niej postaci historyczne(np. Zawisza Czarny, biskup Olesnicki,Zizka, ksiaze Jan Ziembicki), miejsce akcji- dolny Slask w XV w i sa w niej obecne wszystkie wazniejsze wydarzenia tej epoki, ba glowny bohater ma okazje znalezc sie w srodku walk religijnych miedzy husytami (a w tym taboryci i ultrakwisci) a katolikami. Od tego, iz bylaby ona normalna powiescia historyczna odroznia ja jedynie to, iz glowny bohater od czasu do czasu para sie magia (ale w stopniu niewielkim),raz polatal na lawie :-) i spotkal trzy czarownice (mmm skad ja to znam? ;-)
Użytkownik: tygrys14 09.04.2006 16:44 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
"Krzyżacy" H. Sienkiewicza
Użytkownik: czytelniczka91 08.07.2006 10:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Krzyżacy" H. S... | tygrys14
ja jeszcze młoda ale ksiązki historyczne to moja pasja...

Kraszewskiego polecam "Król Piast", "Kraków za łokietka"(łoktka) i oczywiście "krzyżacy 1410" (to było coś)A pozatym moga byc "przyłbice i kaptury" nie pamietam autora...ogólnie polecam powieści kraszewskiego, bo ten to miał głowe do historii. :)
Użytkownik: czytelniczka91 08.07.2006 10:27 napisał(a):
Odpowiedź na: ja jeszcze młoda ale ksią... | czytelniczka91
zapomniałam cyklu "powieści piastowskich" K.Bunscha. Moje ulubione :P
Użytkownik: norge 08.08.2006 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: ja jeszcze młoda ale ksią... | czytelniczka91
Pamietam doskonale z czasow mlodosci "Przylbice i kaptury" Kazimierza Korkozowicza. To byl taki trzy- albo czteroczesciowy cykl, ktorego akcja rozgrywala sie w czasie walk z Zakonem Krzyzackim. Wtedy bardzo mi sie to podobalo. Byla to jak gdyby powiesc szpiegowska, przygodowa i do tego ladnie dopracowana historycznie. Kraszewski niestety jest dla mnie za rozwlekly.
Użytkownik: Anub1s 08.08.2006 17:56 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Jeżeli cię interesuje wiek XX to polecam "Kambodżańską Odyseję". To powieść autobiograficzna Hainga Ngora (jak ktoś oglądał "Pola Śmierci" to on grał Ditha Prana, dostał za tą rolę Oscara - swoją drogą świetny film, polecam). Świetny opis Kambodży pod rządami Czerwonych Khmerów.
Użytkownik: norge 08.08.2006 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeżeli cię interesuje wie... | Anub1s
Dziekuje za wskazowke. Kambodza to dla mnie "biala plama", bo wlasciwie nic na ten temat nie czytalam. Ani nie ogladalam "Pol smierci"
Użytkownik: Anub1s 10.08.2006 10:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziekuje za wskazowke. Ka... | norge
O Kambodży jest jeszcze "Brama" Francoisa Bizota, ale moim zdaniem "Kambodżańska Odyseja" jest znacznie lepsza.
Użytkownik: wai 20.08.2006 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Trafiłam tu przez "Córkę wikingów" - świetna powieść!
A dorzucę jeszcze, może nie aż tak ambitne i doskonałe, może plasują się w pierwszej części definicji Daviesa, ale przeczytałam z przyjemnością:

-"W poszukiwaniu jednorożca" Juan Eslava Galan - ciekawa narracja stylizowana na język średniowiecza opisuje fascynującą przygodę na czarnym lądzie, będącym dla ówczesnych autentycznie "czarnym" i nieprzeniknionym.

-"Dama z jednorożcem" Chevalier Tracy - to właściwie romans w historycznej scenerii, ale nie banalny i bardzo malarski. Czuje się w nim epokę.

Przykłady lekkiego potraktowania historii to powieści Judith Markle Riley. Odprężająca damska lektura
(czasem drażniąca naiwnością)"Księga Małgorzaty", "W poszukiwaniu szmaragdowego lwa", "Tajemnica Nostradamusa".

No i czasy całkiem inne - prehistoria:
Jean M.Auel i jej pięciotomowy cykl "Dzieci ziemi" zaczynający się od "Klanu niedźwiedzia jaskiniowego". Czy to jeszcze historia czy już fantastyka? Autorka bardzo stara się oddać ówczesne realia, a wszystko czego nie da się oprzeć na archeologii i wiedzy o praczłowieku, przedstawia bardzo przekonująco (z odrobinką zjawisk nadprzyrodzonych ;-).

Swoją drogą mimo zamiłowania do historycznych powieści (a może właśnie przez nie?), nie gardzę fantastyką i Sapkowiskim. Od cyklu Piastowskiego Bunscha zaczynałam. A w tym wątku trafiłam na całą garść podpowiedzi, czego jeszcze nie spróbowałam...
Użytkownik: norge 20.08.2006 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Trafiłam tu przez "C... | wai
Oj, bardzo zainteresowałaś mnie tym "Cyklem Ziemi" Auel. Nigdy o tej książce nie słyszałam, a po twojej wypowiedzi i sprawdzeniu biblionetkowych opisów wygląda zachęcająco. Powędruje do schowka.
Użytkownik: anake 20.08.2006 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Ok. 5 dni temu zajrzałam na Forum i zerknęłam na tan temat. Z ciekawości wypożyczyłam sobie parę proponowanych pozycji. I wpadłam. Jestem już po "Aecjuszu", a teraz czytam Puszcze i Kufer Kasyldy.

Bardzo spodobały mi się te książki. Wracam teraz do tego tematu i spisuje inne pozycje :). Niestety wiem juz że książki z cyklu "Królowie przeklęci" są dla mnie na razie nie do zdobycia. Może uda mi się na nie trafić w Łodzi (zaczynam studia.

Ponieważ to mój pierwszy "aktywny" dzień w Biblionetce pozdrawiam wszystkich.
Użytkownik: Marylek 20.08.2006 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: „Istnieje wiele rodzajów ... | norge
Ja zaczynałam "przygodę" z powieścia historyczną jeszcze w szkole i dla ludzi w tym wieku uważam, że świetne są książki Aleksandra Dumas'a, szczególnie cykl "Muszkieterowie" oraz cykl "Pamiętnieki lekarza".

Polecam też "Tiarę i Koronę" Jeske-Choińskiego (Henryk u bram Canossy.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: