Użytkownik: pysia 17.05.2006 17:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Świetna książka! Polecam ... | szyszy No, właśnie koniec był jak dla mnie najsłabszy. Nijak nie trzymał sie reszty narracji i, może powinnam sie wstydzić, ale zupełnie go nie zrozumiałam...

Użytkownik: Nemrod 20.09.2006 21:16 napisał(a):
Odpowiedź na: No, właśnie koniec był ja... | pysia Mi zakończenie też nie przypadło do gustu. Całość rzeczywiście czyta się łatwo, ale lektura nie przynosi spodziewanej satysfakcji. "Człowiek..." wypada według mnie słabo przy np.: "Ubiku".

Użytkownik: doomguy 07.06.2009 01:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi zakończenie też nie pr... | Nemrod ta ksiazka jest zupelnie inna od "Ubika", mimo ze tematyka jest iscie dickowska ("co jest prawda a co fałszem"), czytajac ta ksiazke czulem ze nie ogarniam WSZYSTKICH smaczkow, prawda czytalem ja w wakacje na plazy :p, a to jest jedna z tych ksiazek na ktorej trzeba sie skupic jesli chce sie wylapac smaczki. Nie pamietam dokladnie jakie bylo zakonczenie, ale nie bylem tak bardzo przejety brakien efektownosci - wciaz przetrawialem srodek ksiazki. Napewno do niej wroce. Jedna z "najglebszych" ksiazek sci-fi, a smuci mnie fakt ze ludzie tylko odnosza sie do tematu "co by bylo gdyby..." a to jest tylko TŁO.

Użytkownik: messiah 2.0 14.02.2008 23:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Świetna książka! Polecam ... | szyszy Zgodze sie z przedmówcami, ze zakonczenie bylo slabe. Czytajac ksiazke nie moglem sie doczekac zakonczenia, bo kroilo sie cos wielkiego, a tymczasem zaserwowano mi takie infantylne niewiadomo co...

Użytkownik: regent 27.06.2011 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgodze sie z przedmówcami... | messiah 2.0 I ja się podpisuję - zakończenie rozczarowuje. Przez całą lekturę czekałem aż coś się wydarzy. Fabuła toczy się się dość wartko, liczyłem więc, że doprowadzi do wielkiego buum na końcu a tu nic takiego. Dochodzimy do końca i powieść zamiast się skończyć mogła by się spokojnie toczyć się dalej.

Użytkownik: Czarnyyy 30.01.2012 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgodze sie z przedmówcami... | messiah 2.0 I stało się coś wielkiego! Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu Pociąga mnie w tej książce to wezwanie do brania własnego losu w swoje ręce...
Dawno nie czytałem Dicka, rzeczywiście wyczuwam intuicyjnie że nie jest to narracja w stylu poprzednich jego powieści. Nie mniej warto!