Dodany: 25.01.2006 15:21|Autor: pilar_te

Ogólne> Offtopic

Nie znoszę blogów!


Szlag mnie jasny trafia, jak szukam w sieci jakiegoś cytatu, tekstu czy innej informacji i wyskakuje mi kilkanaście stron typu www.slodziutka.blog.pl. Czy inne takie. Wybaczcie agresywny ton, ale musiałam dać upust swojej złości ;)
Wyświetleń: 7541
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 30
Użytkownik: lena_14 25.01.2006 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Szlag mnie jasny trafia, ... | pilar_te
Mam pytanie: czy czytatnik to rodzaj bloga?
Użytkownik: joanna.syrenka 25.01.2006 16:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam pytanie: czy czytatni... | lena_14
Hehe, Lena... wyczuwam cel Twojego pytania;)
Pewnie, że rodzaj bloga. Tyle że ma dotyczyć książek. Chyba... :D
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 25.01.2006 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehe, Lena... wyczuwam ce... | joanna.syrenka
Ja bym trochę poszerzyła: Książek i wszystkiego co się z nimi wiąże. No i przemyślenia użytkowników na interesujące go tematy ;).
Użytkownik: Moni 25.01.2006 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja bym trochę poszerzyła:... | mafiaOpiekun BiblioNETki
+ to, ze na razie tez zastepuje prywatne wiadomosci, ktorych (jeszcze???) nie mozna wysylac.
Użytkownik: joanna.syrenka 25.01.2006 18:22 napisał(a):
Odpowiedź na: + to, ze na razie tez zas... | Moni
o to, to, to!
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 25.01.2006 18:26 napisał(a):
Odpowiedź na: + to, ze na razie tez zas... | Moni
Też prawda. Przydatna sprawa ;).
Użytkownik: carmaniola 25.01.2006 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam pytanie: czy czytatni... | lena_14
Czytatnik, czyli z pamiętnika czytelnika

Czytatnik to miejsce, gdzie każdy użytkownik BiblioNETki może podzielić się z innymi swoimi przemyśleniami na temat czytanych książek. To rodzaj pamiętnika, gdzie opisywane są wrażenia z lektury, refleksje na temat ksiązek, pisarzy i literatury jako takiej.
= = =
To wyciąg ze stronki BiblioNetki - myślę,że likwiduje wszelkie wątpliwości, co do tego czym jest i być powinien czytatnik ;-)
Użytkownik: Sznajper 26.01.2006 10:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytatnik, czyli z pamięt... | carmaniola
:( to ja się bede musiał trochę dostosować
Użytkownik: carmaniola 26.01.2006 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: :( to ja się bede musiał ... | Sznajper
Myślę,że pewne odchylenia są dopuszczalne, nie rażą, a nawet są pożądane - 'offtopicowanie' jest fajne! ;-) Ale chyba istnieją pewne granice, których powinniśmy przestrzegać. Przychodzę tu dla książek, rozmów o nich i o problemach, które poruszają - to już rozszerza ramy(!).
Czuję się jednak dziwnie nie na miejscu, kiedy otwieram stronkę i widzę na ekranie jakieś smętne wynurzenia, osobiste bardzo, albo pogaduszki dwóch koleżanek o innej koleżance, albo o głupiej pani od polskiego, albo o Marcinie, który kogoś porzucił i ten ktoś umiera z rozpaczy... Sądzę,że czytatnik nie jest miejscem na tego typu przemyślenia - od tego są blogi.

Ale może po prostu obniża mi się z wiekiem poziom zdolności do tolerancji...
Użytkownik: verdiana 26.01.2006 10:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę,że pewne odchylenia... | carmaniola
Czytatnik to też blog - tematyczny. :-)

A normalne blogi też są OK. Jeśli piszący jest OK. :-)
Użytkownik: carmaniola 26.01.2006 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytatnik to też blog - t... | verdiana
OK, racja, mnie się po prostu marzy byśmy przy tej tematyczności pozostali w miarę blisko ;-)

Co do blogów, w ogóle, to masz rację - są ludzie, których czytać by się chciało, bo potrafią pisać o świecie i otaczającej rzeczywistości tak,że i dla innych jest to ciekawe. Kiedyś pisano dzienniki na papierze, teraz pisze się blogi w sieci. Każdy sięga po to, co lubi. Ważne by miał możliwość wyboru a nie, żeby był atakowany takim wypowiedziami podstępnie i znienacka ;-)

Użytkownik: verdiana 26.01.2006 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: OK, racja, mnie się po pr... | carmaniola
A wiesz, co mnie dziwi? Że te wartościowe blogi zazwyczaj nie wypadają w googlach, kiedy się przypadkiem czegoś szuka. Sporo ludzi piszących takie blogi umieszcza w kodzie "no follow"...

Ale też ich rozumiem - to jest jakieś zabezpieczenie przed przypadkowymi czytelnikami. :-)

Do niedawna czytałam jeszcze kilka fajnych książkowych blogów, ale przestałam, bo mi czasu nie starcza. :-)
Użytkownik: jakozak 26.01.2006 11:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę,że pewne odchylenia... | carmaniola
Będę się musiała ograniczać. Mniej spontaniczności. :-)))
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 26.01.2006 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: :( to ja się bede musiał ... | Sznajper
Czemu?? Twój czytatnik jest ciekawy ;)
Pozdrawiam;)
Użytkownik: carmaniola 25.01.2006 16:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Szlag mnie jasny trafia, ... | pilar_te
Pilarko_Tenerko, oddychaj głeboko, oddychaj ;-)
Użytkownik: norge 25.01.2006 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Szlag mnie jasny trafia, ... | pilar_te
Otóż zaczęłam się zastanawiać, czy moje wynurzenia na temat Norwegii, życia tutaj itd. nie stają się zbyt osobiste. I czy nie zaczną przekształcać się właśnie w pewnego rodzaju bloga. No, bo jak czytatnik z założenia ma zawierać przemyślenia na temat literatury, pisarzy, książek, wrażen z lektury...
Użytkownik: carmaniola 25.01.2006 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Otóż zaczęłam się zastana... | norge
Diano! Tylko nie przestawaj! Twoje opowieści, podobnie jak czytatki Lykosa, chociaż nie zawsze związane bezpośrednio z konkretną lekturą są bardzo ciekawe i sądzę,że wszyscy korzystamy zapoznając się z nimi. Wasze notki są nie blogowe, a informacyjne. Poproszę o jeszcze! :)
Użytkownik: jakozak 25.01.2006 21:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Otóż zaczęłam się zastana... | norge
Diano! Diano! Ani mi się waż przestać!!! Proszę... :-)))
Użytkownik: Ina2 25.01.2006 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Diano! Diano! Ani mi się ... | jakozak
Ja też, ja też,opowiadaj o Norwegii co tylko chcesz i możesz. Gdzieś mi się obiło, że nie czytałaś S. Undset -:8.Nie chcę Cię poganiać, a nawet trochę Ci zazdroszczę...:)
Użytkownik: norge 25.01.2006 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też, ja też,opowiadaj ... | Ina2
Czytałam Undset, ale okropnie dawno. Chyba jak miałam z 16 lat. Prawie nic nie pamiętam. No i to bedzie zupełnie inne wrażenie zagłębić się w świat tej książki tutaj, na miejscu :-) Czeka więc sobie córka Lavransa na mojej półeczce. Kupiłam staruszkę, 3 pięknie zaczytane tomy na Allegro - zaraz jak tylko natknęłam się recenzję Bogny:-) I do tego jeszcze przypomniałam sobie, że mama Borejkowa z Jezycjady tez tą książkę uwielbiała...
Użytkownik: jakozak 26.01.2006 10:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam Undset, ale okro... | norge
No dobra. To ja się podkładam, bo takie już ze mnie szczere stworzenie i ciekawskie. Daruj, że będę niekulturalna.... No dobra...Chamka jestem...
Kupujesz sobie książkę na Allegro i wysyłają Ci ją do Norwegii. Jaki jest koszt wysyłki? Nie gniewaj się. Ciekawość mnie zeżre...
Użytkownik: bogna 26.01.2006 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: No dobra. To ja się podkł... | jakozak
Jolu, Diana ma rodzinę w Polsce, pewnie wysyłają tutaj, a potem ktoś jej dowozi... Tak było z książką, którą jej dałam :-) Pozdrawiam ciekawską :-)))
Użytkownik: norge 26.01.2006 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: No dobra. To ja się podkł... | jakozak
Rany boskie, przeciez to normalne pytanie! Unikam wysylania poczta, bo to troche za drogo. Kupuje ksiazke na Allegro, place poprzez konto internetowe zalozone w Polsce lub mama wplaca dana sume na poczcie. Wtedy numer konta przesylam jej SMSem. Ludzie przesylaja ksiazke (ksiazki) na adres mojej mamy, tam sobie czekaja az je ktos przywiezie do Norwegii. A okazja nadarza sie czesto, bo moi chlopcy bywaja w rodzinnym miescie przynajmniej 2 razy do roku. Odwiedzaja mnie tez kolezanki (patrz sylwester!) Mama jest u mnie kazdego roku z dluga wielotygodniowa wizyta. My tez przeciez do Polski jezdzimy. A bilety lotnicze tak ostatnio potanialy! Linie "Norwegian" oferuja przelot Oslo-Krakow i spowrotem juz za okola 400 zl. Trzeba jednak kupic bilet odpowiednio wczesniej np. 2 miesiace naprzod.
Użytkownik: norge 25.01.2006 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Diano! Diano! Ani mi się ... | jakozak
OK, juz nie bedę "się więcej krygować". Tak mi się tylko wyrwało :-) Potem nawet żałowałam, że to napisałam, bo przecież już i tak wiele osób dalo mi do zrozumienia, że je to interesuje. Bo Norwegia jest NAPRAWDĘ interesująca. Chętnie bym was tu wszystkich moi kochani zaprosiła :-)
Użytkownik: pilar_te 26.01.2006 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Szlag mnie jasny trafia, ... | pilar_te
Gwoli wyjaśnienia: nie mówię oczywiście o wszystkich blogach. Mówię o tym pleniącym się grafomaństwie, jakiejś takiej ekshibicjonistycznej tendencji, która, w większości przypadków, nie ma uzasadnienia. Czytatnik czytatnikiem, ja osobiście wstydzę się napisać zbyt wiele - moje emocje związane z książkami są zbyt osobiste i ograniczam się do ogólników, czy cytatów. Doceniam, kiedy ktoś potrafi otworzyć się i dobrze ująć w słowa to, jak oddziałuje na niego książka. Doceniam, kiedy ktoś pisze o Norwegii :-)
Chodzi mi o blogi, o których pisze carmaniola. Jeszcze nigdy nie trafiłam na wartościowego bloga, może dlatego, że jestem uprzedzona. Może jestem uprzedzona, bo myślę sobie, że pamiętnik służyć ma sobie samemu, a nie jakiejś nieokreślonej rzeszy odbiorców, i nie rozumiem, jak można wywnętrzać się w ten sposób. Nigdy w życiu nie napisałabym na stronie internetowej o swoich problemach w związku czy o problemach w rodzinie. Nie rozumiem tego.
Pomijam fakt, że kiedy znam cytat i szukam autora, wyskakuje mi pięć blogów, a te cytaty zazwyczaj pochowane są w jakimś archiwum, w zeszłych miesiącach czy innym menu, nie znam się, a kiedy do nich dotrę, i tak zazwyczaj autora NI MA. To jest zwyczajnie irytujące.
Pozdrowienia :-)
Użytkownik: Bov 30.01.2006 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Szlag mnie jasny trafia, ... | pilar_te
Moze przekonacie moj blog;)
http://kobiecy-punkt-widzenia.blog.onet.pl/
Pozdrawiam;)
Użytkownik: pilar_te 30.01.2006 23:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Moze przekonacie moj blog... | Bov
To spróbuj mnie przekonać, co też jest w nim oryginalnego, hm?
Użytkownik: Wilku 30.01.2006 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Szlag mnie jasny trafia, ... | pilar_te
Z jednej strony dobry sposób na wyrażenie swoich uczuć, z drugiej natomiast niektóre rzeczy, które można przeczytać na blogach są przekomiczne. Nie lubię blogów, choć od moich przyjaciół czytam czasami;)
Użytkownik: verdiana 30.01.2006 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Szlag mnie jasny trafia, ... | pilar_te
A ja znalazłam następny interesujący...
http://jacekgetner.blog.onet.pl/
Szczególnie opowiadanie "Brzydka miłość".
Użytkownik: Pingwinek 27.12.2018 17:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Szlag mnie jasny trafia, ... | pilar_te
A ja dobre blogi lubię. Choć kiedyś przeglądałam je częściej. I nawet swój prowadziłam! Ale "ohasłowany" był, dla wybrańców ;-). Obecnie ograniczam się do zerkania raz na jakiś czas na blogi książkowe.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: