Użytkownik: Czajka 20.01.2006 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Znajdźcie chwilę na wizyt... | Anna 46 Już prezent spakowany, dodatkowe czapki i szaliki powyjmowane i jadę. Mam nadzieję, że pantograf nie przymarznie do przewodu.
Moja Babcia - sama radość, dobroć, energia, pomoc, cierpliwość i najlepsze w świecie knedle ze śliwkami.
Kiedy jeszcze byłam mała i psotna (to chyba plotki), Babcia zawsze mówiła - Czajeczka wszystko może u mnie robić, tylko gwoździ w ścianę nie pozwalam jej wbijać. Nigdy tej swobody przesadnie nie nadużywałam, natomiast mój spokojny skądinąd kuzynek będąc dzieckiem w trakcie jakiejś kluczowej szarży pościnał szablą ogromną paprotkę - Babci chlubę i miłość. Zastało mu darowane. :-)))

Użytkownik: Izuś 20.01.2006 09:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Znajdźcie chwilę na wizyt... | Anna 46 Dni takie jak Dzień Babci i Dziadka w moim domu rodzinnym były zawsze kultywowane. Dlatego teraz jak mam swój własny dom też zamierzam tak robić nawet jak moja najmłodzsza córka miała niecały rok to już składałam życzenia moim rodzicom.Myśle, że to jest bardzo miłe. Nas niewiele to kosztuje a komuś sprawiamy przyjemność. Pozdrawiam

Użytkownik: Moni 20.01.2006 09:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Znajdźcie chwilę na wizyt... | Anna 46 Mam juz tylko jedna Babcie, a moi synkowie sa dla niej jak na razie jedynymi prawnusiami (ja bylam zawsze uprzywilejowana, jako najstarsza z wszystkich wnuczat, a u drugich dziadkow bylam najmlodsza wsrod wnuczek) i wyslalismy do niej laurke wymalowana z wszystkich czterech stron, ze sloneczkiem, kwiatkami, drzewkami, samochodzikami, drabinami i innymi blizej niezidyntyfikowanymi kreskami autorstwa naszych maluchow. Podobna laurka "poleciala" tez do moich rodzicow, czyli do Babci i Dziadka dla chlopaczkow. Pewnie sie troche zdziwia, bo to pierwsza tego typu laurka.

Użytkownik: jakozak 20.01.2006 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Znajdźcie chwilę na wizyt... | Anna 46 Za moich czasów....
...Nie było. Już nie mam Babci. Sama jestem babcią. Jestem "Babcio Jolko".

Użytkownik: Anna 46 20.01.2006 10:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Za moich czasów.... ...N... | jakozak Nie było, masz rację.
Nie mam Babci - a była (jak to Babcia!) najwspanialsza, najbardziej tolerancyjna i szalona. Po niej odziedziczyłam elokwencję (dla niewtajemniczonych: niewyparzoną gębę, tudzież pyskatość); przy niej zapaliłam pierwszego papierosa; ona pocieszała złamane serce:-) (niejeden raz!); wiedziała o wagarach. Była z nami od pieluch - w tamtych chorych czasach, pracująca kobieta (moja Mama) mająca w domu Mamę, nie dostawała opieki...
Babcia - to był Dom, Miłość, Tolerancja i Bezpieczeństwo...:-)))

Teraz moja Mamunia przyjmuje życzenia od wnuków.:-)

Użytkownik: jakozak 20.01.2006 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie było, masz rację. Ni... | Anna 46 Ja moją Babcię też bardzo kocham i żałuję, że odeszła. Tyle miałabym jej do powiedzenia. I tylko żal tych słów niepokornych, młodych, głupich, które czasem padły... Chciałabym ją prosić o wybaczenie. Wiem, że mi wybaczyła, ale ja chciałabym jej powiedzieć, że bardzo, bardzo żałuję każdej łzy, którą u niej wywołałam.. .

Użytkownik: Sznajper 20.01.2006 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Znajdźcie chwilę na wizyt... | Anna 46 W tamtym roku kumpel złożył życzenia na Dzień Babci swojej mamie. O mało nie dostała zawału. Szybko musiał jej tłumaczyć, że tylko żartował :)

Użytkownik: jakozak 20.01.2006 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: W tamtym roku kumpel złoż... | Sznajper Też bym padła...

Użytkownik: Jean89 20.01.2006 12:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Znajdźcie chwilę na wizyt... | Anna 46 Moja Babcia zmarła w czerwcu tego roku. Żałuję, że nie mogę pójść do Niej z wizytą i złożyć życzeń, jak w ubiegłym roku.
Najbardziej podobało mi się w Niej umiłowanie do różnych drobiazgów. Ja też lubię takie różne "niepotrzebne" rzeczy.

Użytkownik: Edycia 20.01.2006 13:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja Babcia zmarła w czer... | Jean89 Ja też już nie mam babci. Tylko moja mama jest babcią a tata dziadkiem.:-)))

Użytkownik: Jaa 20.01.2006 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Znajdźcie chwilę na wizyt... | Anna 46 A moj dziadek umarł w zeszłym roku, a rok temu nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, że ide do niego z prezentem na Dzień Dziadka ostatni raz...