Dodany: 19.01.2006 21:40|Autor:

Książka: Marzyciele
Adair Gilbert
Notę wprowadził(a): margot.

nota wydawcy


Paryż, rok 1968. Rodzeństwo młodych Francuzów i amerykańskiego studenta szkoły filmowej łączy wspólna, żarliwa pasja - kino. Kiedy z niezrozumiałych dla nich politycznych przyczyn Kinoteka Francuska zamyka podwoje, razem szukają nowych „sztucznych rajów” z dociekliwością właściwą ich wiekowi. Zostają przyjaciółmi, a potem kochankami, którzy niczym bohaterowie fantazji markiza de Sade zstępują do piekieł seksualnego uzależnienia w całkowitej izolacji od zewnętrznego świata. Pewnego dnia jednak przez okno wpada do mieszkania historia.

„Marzyciele”, pierwsza powieść Gilberta Adaira, to osobista, intymna historia trojga młodych ludzi, rozegrana na tle historii paryskiego maja 1968 roku. Wpisana w perwersyjny trójkąt erotyczny fabuła, zgodnie z logiką swej „filmowej” narracji, prowadzi do zaskakującej puenty, będącej symbolicznym oskarżeniem opresyjnego „systemu” i apologią kontestatorskiej „rewolucji” lat sześćdziesiątych. To także hołd złożony młodości, wolności, „wyobraźni na ulicach”, sztuce i fundamentalnemu ludzkiemu prawu do stanowienia o sobie, ubrany w formę pełnego radości życia poematu - bo choć „niewinni czarodzieje” ulicznych barykad nie potrafią zapanować nad mrocznymi instynktami, potrafią ostatecznie udowodnić swoje człowieczeństwo.

[Prószyński i S-ka, 2004]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2942
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: natee 09.01.2007 17:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Paryż, rok 1968. Rodzeńst... | margot.
"Marzyciele" to złożona historia dwójki francuskiego rodzeństwa, którzy wtajemniczają w swoje życie przybyłego ze Stanów Matthew. Nietypowe relacje bliźniaków najpierw dziwią młodego chłopaka, a dopiero potem pociągają, sprawiając, że on sam staje się częścią tego "związku".

Gilerbt Adair świetnie piszę o namiętności trójki nastolatków, których połączyła miłość do filmu i ich erotycznych przeżyciach, osadzając akcję wydarzeń w roku 1968 w Paryżu.

Książkę przeczytałam po obejrzeniu ekranizacji Bertolucciego pod tym samym tytułem. Reżyser nie jest do końca wierny oryginałowi, ale uważam ten obraz za wspaniałą intepretację tekstu.
Użytkownik: anuszka_ha3 19.11.2017 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Paryż, rok 1968. Rodzeńst... | margot.
Gdyby nie film, nie chciałoby mi się przebrnąć tej książki. Pretensjonalna. Film dużo lepszy od książki na podstawie której powstał - rzadki przypadek.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: