"Szatan z siódmej klasy" to wspaniała książka dla osób w każdym wieku.

Adam Cisowski odkrywa metodę swojego profesora historii i w ten sposób rozpoczyna się cała przygoda. Adam opowiada o swoim odkryciu całej klasie. W ten sposób każdy uczy się tylko w te dni, w które profesor go spyta. Ale pewnego dnia profesorowi Gąsowskiemu skleiły się kartki w notesie z nazwiskami uczniów. Wtedy Adam wszystko tłumaczy. Wieści o tych wydarzeniach szybko rozbiegają się po szkole.

Adam pomaga w ważnej sprawie klasie szóstej... Opowieść o tym czynie dobiega również do uszu profesora Gąsowskiego. Wtedy zmienia on zdanie o Adasiu, zwanym później przez profesora Piotrusiem.

Któregoś dnia przychodzi do domu Adasia sam pan profesor. Prosi go o pomoc w sprawie dotyczącej jego rodziny z Bejgoły. Adam, widząc, że profesor jest w trudnej sytuacji, rezygnuje z wyjazdu nad morze z rodziną i jedzie z profesorem do Bejgoły. Tam przeżywa mnóstwo przygód. Wszystko z powodu tajemniczych drzwi...

Czytałem tę książkę z zapartym tchem i polecam ją każdemu. Jest naprawdę świetna!