Dodany: 13.01.2006 18:04|Autor: maja_wiersz

Ogólne> Offtopic

Fast foody!


Jak często w ciągu miesiąca jesz fast foody?
Wyświetleń: 4491
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 24
Użytkownik: Anna 46 13.01.2006 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Ani razu, ale u "McDonalda" mają świetną kawę z ekspresu...:-)))
Użytkownik: bejbe 13.01.2006 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ani razu, ale u "McD... | Anna 46
Mmm, tak, kawę mają pyszną. Na wycieczkach zdarzają mi się czasem frytki albo lody, ale poza wycieczkami, które zdarzają się dwa razy do roku, w McDonaldsach nie bywam. Jestem zdeklarowaną wegetarianką. ;)
Użytkownik: aliby 21.01.2006 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Ani razu, ale u "McD... | Anna 46
gdzie na tym wielkim swiecie MacDonalds ma dobra kawe? Bo tu w USA, gdzie kawa pozostawia wiele do zyczenia, MacDonalds slynie ze szczegolnie podlej.
Użytkownik: Anitra 13.01.2006 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Nie jadam takich rzeczy. W ogóle. :) Choć zdarzyło mi się kupić lody w McDonald's.
Użytkownik: piotrowy 13.01.2006 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Bardzo rzadko. Ale przyznam się, że czasem mnie nachodzi ochota na takiego kalorycznego McChickena z duża porcją frytek (a frytki w Macu mają niezłe). Ale nie wiem czy się teraz coś nie zmieniło, bo ostatni raz byłem z rok temu.
Użytkownik: veverica 13.01.2006 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Może ze dwa razy do roku, albo i rzadziej... Czasem kupuję kawę albo lody, poza tym - zwykle omijam szerokim łukiem.
Użytkownik: firedrake 13.01.2006 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
też nie, jeśli czasem to kebab ale bardzo sporadycznie. Zdecdowanie wolę coś pożywniejszego, zdrowszego i tańszego.
Użytkownik: ROBINHUT 13.01.2006 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Może uznacie to za jakąś aberrację ale nigdy w życiu nie byłem w McDonaldzie. Właściwie bez wyraźnych powodów. Po prostu nie widzę tam nic fascynujacego.
Użytkownik: jakozak 13.01.2006 21:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
W ciągu całego mojego długiego zycia może zjadłam ze dwadzieścia tych rzeczy. Oczarował mnie ostatnio kebab. W ciągu pół roku kupiłam ich aż pięć, czy sześć. A teraz robię sobie sama, bo to za drogo...Pizzę też sama robię, bo po pierwsze za drogo, po drugie - moja lepsza. :-)))
Użytkownik: jakozak 13.01.2006 21:09 napisał(a):
Odpowiedź na: W ciągu całego mojego dłu... | jakozak
W Donaldzie byłam raz, gdy spełnialismy z mężem przez dwa tygodnie marzenia dwójki dzieci mojej siostry. Coś Wam powiem: to były jedne z najcudowniejszych naszych wakacji. Mogłabym tak częściej, ale finanse...
Użytkownik: Anna 46 13.01.2006 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: W ciągu całego mojego dłu... | jakozak
Jak robisz kebab?
Podziel się przepisem - proszę :-)))
Użytkownik: jakozak 13.01.2006 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak robisz kebab? Podzi... | Anna 46
Och, to takie proste!
Zgnieć bułę dmuchaną i wepchaj do gofrownicy, czy sandwicza. Nadmiar obetnij nożem. Przyciśnij na siłę i trochę opiecz na chrupiąco. W międzyczasie przygotuj sos z jogurtu, majonezu, soli, pieprzu i dużej ilości posiekanego czosnku. Obsmaż na chrupiąco jakieś kawałki starej pieczeni, albo w najgorszym razie mielonki. Wyjmij tę bułę, rozetnij ją na taką kieszenio torbę. Wlej sosu, wsadź mięsko, napchaj surówek, jakie Ci się zachce ( w Chojnicach jadłam z czerwoną kapustą, papryką, ogórkiem i też było pyszne) polej jeszcze tym sosem i brudź się dziewczyno do woli. To takie pyszne!!!
Można jeszcze napchać tam na przykład ser feta w plasterkach, albo surowe pieczarki...
Użytkownik: Anna 46 14.01.2006 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, to takie proste! Zg... | jakozak
Dzięki; chodziło mi o tę bułę!:-)))
Użytkownik: skaara 13.01.2006 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Jadałam, kiedy studiowałam. Wtedy trzeba było szybko coś wrzucić na ząb. Wolałam jednak w miarę możliwości biec do pizzerii, bo pizzę kocham!
Mc Donalds nigdy mi nie smakował, choć przyznam się, że jadałam tam śniadania z kolegami przed zajęciami. Teraz powiedzmy, że jem zdrowo (patrz: domowo i tak lubię). :-)))

Ps. Sama robię dobrą pizzę, domownicy ją uwielbiają...
Użytkownik: czarna wdowa1 13.01.2006 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jadałam, kiedy studiowała... | skaara
nie uważam pizzy za fast food, bo jej przygotowanie jest raczej long...
Moi domownicy efekt tychże działań uwielbiają ( i mnie przez to też ), więc trud się opłaca. Do pizzy polecam sałatkę grecką ( pomidor, ogórek, ser feta, cebula, oliwki)
Już wiem, co będzie jutro na obiad :D
Użytkownik: jakozak 13.01.2006 23:16 napisał(a):
Odpowiedź na: nie uważam pizzy za fast ... | czarna wdowa1
Nie znam się tak na tym. Dla mnie fast food to wszystkie takie jakieś te różne... No wiesz... Szybko na mieście, bez trudu...
Użytkownik: Edycia 13.01.2006 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Raz na kilka miesięcy. Strrrrasznie tuczące.:)
Użytkownik: cuayatl 13.01.2006 23:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
ja mimo calej swojej wiedzy o tym, co sie na zapleczu fast foodow wyrabia, mimo swiadomosci, jakie to paskudztwo niezdrowe...
trudno sie czasem oprzec, jak mozgowi sie nagle zachce ;)
Użytkownik: czarna wdowa1 13.01.2006 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: ja mimo calej swojej wied... | cuayatl
to raczej przez wybujałą fantazję nozdrzy, które życzą mi, żeby smakowało tak, jak pachnie! A do tego żołądek nagle produkuje tyle kwasu, że aż mózg myśli, że jestem głodna :)
Użytkownik: joanna.syrenka 14.01.2006 00:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
A fuj:)
Jeśli chodzi o typowe fast foody, to hamburgera w swoim życiu jadłam jeden jedyny raz (i naprawdę musiałam się przemóc...).
Kawę i lody w MaCu dopuszczam - ale mam w Poznaniu swoj ulubiony bar mleczny, gdzie zamawiam zawsze frytki i podwojną surówkę z selera (mniam!) i ulubioną pierogarnię :)
A wogóle to najbardziej lubię jesć w domu, gotować też lubię.

Hot-dogi, zapiekanki i inne świństwa za trzy złote z budek gdzie szczury po garach latają wzbudzają moje głębokie zniesmaczenie, aczkolwiek ostatnio zostałam nakarmiona byłką z pieczarkami i mi to smakowało!
Użytkownik: Agataq 15.01.2006 14:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Makkuś ma plusa za lody i frytki, ale rzadko rzadko... eee... nie pamiętam kiedy ostatnio. Szczęśliwie odkryłam w Kielcach miejsce gdzie podają kebab wegetariański z fetą i czasem... wiecie co? Na fast fooda poza ochotą trzeba mieć jeszcze pieniądze. Nie pamiętam kiedy ostatnio się skusiłam. Dawno.
Użytkownik: Izuś 16.01.2006 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Kiedyś jadałam dosyć często jednak od czasu kiedy siedze w domu z dziećmi nie jadłam ani razu czyli ponad rok.
Użytkownik: kachna 18.01.2006 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Fast-foody jem ogółem bardzo rzadko. Niektórych ich rodzajów do tej pory nie spróbowałam, (do tej pory jadłam tylko frytki, kurczaka z KFC, jeśli go można do tego jedzenia zaliczyć i zapiekankę). Na chwilę obecną czuję wstręt do tego typu jedzenia (przez pewne obrzydliwe hamburgery, które są sprzedawane w bufecie w mojej szkole)
Użytkownik: Pingwinek 27.12.2018 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak często w ciągu miesią... | maja_wiersz
Czasem kilka razy, czasem wcale. W ogóle jeśli fast food utożsamiać tylko z żarciem z Maka, to sięgam głównie po frytki i lody, reszta niezbyt mi smakuje. Jest tyle lepszego niezdrowego jedzonka...;)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: