Dodany: 29.12.2005 15:37|Autor: cuayatl
z okładki
Najpierw kilka faktów. Uważam się za człowieka złamanego. Całkiem poważnie kwestionuję sens kierunku, jakim potoczyło się moje życie i bezustannie roztrząsam wszystkie moje życiowe kompromisy. Żeby nie martwić się o pieniądze, mam niezbyt pewną i dość podłą pracę w niepewnej moralnie firmie. Żeby nie martwić się o samotność, wpuszczam się w różne dość nieokreślone związki. Ale jaja! Mówią, że życie składa się z samych kompromisów; jednak robi mi się niedobrze, kiedy usiłuję pogodzić się z tym, co ze mnie to zrobiło; te małe żółte tabletki, te bezsenne noce. Zresztą wcale nie uważam, że mój przypadek jest wyjątkowy.
[Prószyński i S-ka, 1997]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.