"Opowieść wigilijna"
Książka średnio mi się podoba. Nie było w niej nic ciekawego.
Zacznijmy od tego, że Marley nie żyje od siedmiu lat. Jego wspólnik i przyjaciel, Scrooge, jest strasznym skąpcem, i nie znosi Bożego Narodzenia. W Wigilię nawiedza go duch Marleya i powiadamia go o przyjściu trzech duchów. Pierwszy jest duchem przeszłości, drugi to duch terażniejszości, a trzeci - duch przyszłości.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.