Wielce zaskoczona...
Czytałam wiele książek tej autorki i byłam nimi naprawdę zachwycona... Kiedy zabrałam się za "Ono", byłam ciekawa, czy jest ona w stanie dorównać chociażby "Tam gdzie spadają Anioły" czy "Poczwarce". I naprawdę byłam wielce zaskoczona! Powieść ta była powalająca, tym bardziej, że interesuję się trochę aborcjami, a raczej ich zwalczaniem. Książka doskonale ujmuje problem tego zabiegu. Ukazuje, że aborcja jest naprawdę niepotrzebnym zabiegiem na świecie i jak wielka jest miłość macierzyńska i jej skutki.
Uważam, że książka jest warta zachodu.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.