Pasjonaci filozofii od razu niech sobie tę pozycję darują i sięgną raczej po Tatarkiewicza, bo z książki Tomkowskiego niewiele się dowiedzą. Tym bardziej, że "Historia myśli" nie jest tania ani łatwo dostępna - przynajmniej tam, gdzie mieszkam. Płacimy głównie za ładny papier, piękną oprawę graficzną i twardą okładkę. Mimo to dałem tej książce ocenę wysoką, kierując się przede wszystkim odważnym i oryginalnym podejściem do filozofii. Jest bowiem sprawą niesłychanie trudną streścić tak poglądy Kanta, Nietzschego czy Bergsona, aby się zmieścić na jednej-dwóch dużych stronicach. Tomkowskiemu się to udało zupełnie nieźle: każdą stronę poświęcił innemu filozofowi, wypunktował to, co najważniejsze w jego poglądach, wspomniał o największych dziełach myśliciela i zmieścił jeszcze z boku notkę biograficzną. Pewnie, że starym wyjadaczom na nic się to nie zda, ale dla osób zupełnie niezorientowanych w filozofii książka Tomkowskiego może posłużyć za zupełnie niezły wstęp.