Dodany: 25.11.2005 10:12|Autor: errator
Rzetelność, prostota i optymizm
W książce tej z jednej strony Horney przedstawia bardzo rzetelną i konkretną teorię nerwic z ich pochodzeniem, rozwojem oraz skutkami, które choroba powoduje u niczego z reguły nieświadomej jednostki, zmieniając z biegiem lat jej życie w autentyczny koszmar bez wyjścia.
Z drugiej strony udało się autorce opisać to wszystko za pomocą pojęć intuicyjnie jasnych - takich jak gniew, duma, nienawiść do samego siebie czy też częściowe lub całkowite wyobcowanie. To wszystko razem sprawia, że dostajemy fascynującą opowieść o podstępnej chorobie.
Jej zasadnicze niebezpieczeństwo kryje się w tym, że neurotycy na pierwszy rzut oka mieszczą się w granicach normy społecznej. Nie widzą więc powodu, by cokolwiek w swym życiu zmieniać, mimo iż wewnętrznie często są na granicy wytrzymałości psychicznej.
Dzieje się tak, ponieważ wolność osądu posiadamy wyłącznie w obrębie własnego pola świadomości. Dlatego neurotyk, ze swoim sposobem tłumaczenia świata zawężonym do kilku sztywnych, kompulsywnych struktur, najczęściej po prostu nie dostrzega własnej inności emocjonalnej, obwiniając innych o swoje cierpienia i nie widząc, że przyczyna tych ostatnich tkwi w nim, a nie w świecie.
Warto też wspomnieć o jeszcze jednej godnej podziwu rzeczy. Mianowicie udało się Horney wyodrębnić z korowodu różnych typów zachowań nerwicowych pewien ciąg powtarzających się elementów, które razem tworzą ogólną historię nerwicy, a później zmieniają się w coś, co nazywam neurotycznym silnikiem, czyli pewną zapadką mentalną, napędzającą cały proces.
Nie bez znaczenia jest też najlepsza, z jaką do tej pory się spotkałem, typologia nerwic, czyli omówienie różnych typów zachowań, powstających jako obrona przed lękiem podstawowym. Zachowania te zmieniają się później w tak zwane strategie neurotyczne, które pozwalają jednostce jakoś trwać, pomimo ewidentnego kalectwa.
Na koniec trzeba przyznać, że w odróżnieniu od mrocznych prac Freuda, dla którego ego jest nieustannie rozdarte pomiędzy nienasyconymi dążeniami id do supremacji a restrykcyjnymi nakazami superego, książka Horney ma wydźwięk bardzo optymistyczny: uważa ona, że zdrowa, reagująca na życie spontanicznie jednostka może osiągnąć zadowolenie nie poprzez dążenie do dominacji, lecz poprzez bycie z innymi, czyli miłość do innych i do tego, co robi.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.