Dodany: 24.11.2005 21:09|Autor: Witkacewicz

Kryminał czasem może aż zbyt dowcipny...


Twórczość Doncowej porównywana jest często do Chmielewskiej, może i słusznie, z tym że nie jest to ta Chmielewska z czasów największej świetności. Poczucie humoru to raczej żałosne i niepotrzebne wstawki, które tylko przeszkadzają i drażnią, bo przerywają wątki kryminalne. Metody śledcze Darii Wasiljewej opierają się głównie na "smarowaniu" - główna bohaterka jest bajecznie bogata, więc nie musi się wysilać, żeby zdobywać kontakty i informacje; wszystkim pomoże, na wszystko ją stać, wystarczy wskoczyć w kostium Chanel i nowe żiguli... trochę się to robi nudne po pewnym czasie. Nie ma przeszkód, fałszywych tropów, a na koniec deus ex machina - znajomy major milicji i tak jej wszystko załatwi. Zazwyczaj trudno przewidzieć zakończenie i to trzeba Doncowej policzyć na plus, ale zdecydowanie sili się ona na żartobliwy ton à la Chmielewska, niestety, źle jej to wychodzi - humor przyciężki i naciągany. No i główna bohaterka jest zdecydowanie niesympatyczna. Ja wolę Marininę, ale na czytadło do pociągu i Doncowa się nada...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4753
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: jakozak 25.11.2005 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Twórczość Doncowej porówn... | Witkacewicz
Poczytamy, zobaczymy - pokochamy? znielubimy? :-)
Użytkownik: Witkacewicz 26.11.2005 23:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Poczytamy, zobaczymy - po... | jakozak
ani to ani to niestety; silne emocje - pozytywne czy negatywne - lepsze są od znużenia...
Użytkownik: chatnoir 22.05.2006 23:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Twórczość Doncowej porówn... | Witkacewicz
Zgadzam się w 100%. Pierwszą książkę ("Zjawa w adidasach") czytało się jeszcze znośnie, choćby z ciekawości, następna już zaczyna nudzić. A co do tego humoru - mnie przerażają niektóre realia opisywane przez autorkę, umierające z głodu staruszki albo prostytucja powiązana z okaleczeniem ciała wcale jakoś nie śmieszą. Korzyścią może być pewne (być może złudne?) pokrzepienie - czyżby nasz kraj był jednak ciut bardziej normalny?
Użytkownik: embar 01.07.2008 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się w 100%. Pierw... | chatnoir
Chyba nie chcecie porównywać naszego pięknego kraju do Rosji, na jakimkolwiek etapie rozwoju by nie była? ;)
Czytam właśnie" Nieściśle tajne" ja na razie czyta się fajnie ale to czar nowości i rozumiem, że ciągłe wycieczki do Paryża mogą znudzić :)
Użytkownik: olkaka1 17.07.2009 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Twórczość Doncowej porówn... | Witkacewicz
Bardzo dobrze podsumowana tworczośc Dońcowej.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: