Dodany: 01.11.2005 14:57|Autor: secia

Oryginalnością pani Robards nie zgrzeszyła


Występują: Piękna, młoda, inteligentna i uczciwa młoda prawniczka, przystojny, odważny, męski, dowcipny, inteligentny i czuły młody agent FBI, a także: ciamajdowaty kolega agenta, który jest jego absolutnym przeciwieństwem, wścibscy sąsiedzi, psychopatyczny tajemniczy morderca, nieudolna miejscowa policja oraz kilka czarnych charakterów rodem z mafii.

Bieg wydarzeń jest tak przewidywalny, że aż nudny. Dużo seksu, porwań, zbrodni i taniego bohaterstwa. Autorka sili się na dowcipny, lekki styl, chwilami starając się wprowadzić atmosferę grozy - niestety, niezbyt jej to wychodzi (albo ja trafiłam na kiepskiego tłumacza). Akcja toczy się zupełnie jak w kiczowatym, gangsterskim filmie. Fakt, że zakończenie jest nieco zaskakujące, wcale nie usprawiedliwia absolutnego braku świeżości.

Podsumowując: przeciętna współczesna książka, dla znudzonych "ambitniejszymi" kryminałami.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3197
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: